|
|
A z drugiej strony, to Mama widzi takie sprawy, co samemu się nie widzi. Mama miała "ale" do dziewczyn do których robiłem oczy >;P Po czasie widzę że miała dużo racji >;))
Od wielu lat moja mama miała zastrzeżenia do mojej żony i nigdy jej nie polubiła. Niestety, po wielu latach nasz związek z żoną nie przetrwał i zdecydowaliśmy się na rozstanie. Pomimo tego rozdziału w moim życiu, mama nie przestawała twierdzić, że moja była żona mnie oszukiwała i że nasze córki nie są moje. Kłóciłem się z nią na ten temat, nie chcąc wierzyć, że mogłoby to być prawdą, i odmawiałem wykonania testów DNA. Mama jednak posunęła się do kroku, którego bym się nie spodziewał – w tajemnicy przeprowadziła testy na dziewczynkach. Wyniki potwierdziły jej podejrzenia. Teraz czuję się rozdarty. Z jednej strony, kocham te dziewczynki jak własne dzieci i nie wyobrażam sobie życia bez nich. Z drugiej – czuję się głęboko zraniony i oszukany.
|
Zablokowano
