Pierwszy dzień wiosny! Hurra! Ale tylko kalendarzowej...Uuuu

[Imli-li ☼]

cześć Kochanie u mnie ponury cały dzień  to i humoru brak  chłodno  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

cześć Kochanie u mnie ponury cały dzień  to i humoru brak  chłodno  Buziak

Ja to się dzisiaj trochę pobyczyłem, hehehe...Właściwie nic nie robiłem...Aaa wyniosłem kołdrę do piwnicy. Mama kazała wyrzucić do śmietnika, ale to chyba nie jest jej miejsce. Poszukam jutro w necie gdzie się takie kołdry oddaje...Buziak.

[Imli-li ☼]

nowa kupiona?  czy zupełnie zbędna? a ja dłubałam swoje mam konika dużo pracy nad nim jeszcze przynajmniej mam zajęcie chociaż idzie mi coraz gorzej  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

nowa kupiona?  czy zupełnie zbędna? a ja dłubałam swoje mam konika dużo pracy nad nim jeszcze przynajmniej mam zajęcie chociaż idzie mi coraz gorzej  Buziak

Była zapasowa w wersalce u mamy. A tą co wyrzuciłem, musiała kotka ostatnio jak miała kłopoty z pęcherzem...Zasikać. Chciałem oddać do pralni chemicznej, ale mama mówi że się nie opłaca. To taka zwykła kupna kołdra... Hm, jak to idzie Ci coraz gorzej? Słabiej widzisz? Czy nie możesz się skoncentrować? Hm?...Buziak.

[Imli-li ☼]

zlewają mi się kolory  słabiej widzę  przez to najgorzej właśnie z kolorami muszę coś robić bo inaczej oszalałabym  nic innego nie mogę próbowałam tak wiele potrafiłam zrobić nie mogę się z tym pogodzić  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

zlewają mi się kolory  słabiej widzę  przez to najgorzej właśnie z kolorami muszę coś robić bo inaczej oszalałabym  nic innego nie mogę próbowałam tak wiele potrafiłam zrobić nie mogę się z tym pogodzić  Buziak

Z tego wynika że te kolory musisz widzieć teraz w swojej wyobraźni. I nie denerwuj się. Bo denerwowanie się pogarsza tylko sytuację. Nie staraj się nadwyrężać wzroku...Bo to najgorsze co może być...Buziak.

[Imli-li ☼]

łatwo Ci powiedzieć Kotku coś muszę robić zbieram się żeby Ci  powiedzieć że uschły mi te gałązki  musiałam je poobcinać tak mi przykro  teraz będę czekała aż coś wyrośnie  jeśli mnie polubi i będzie rosło chyba oszaleję jeśli nie wyrośnie mi podglądam jak te nasionka zasiane z niecierpliwością ech  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

łatwo Ci powiedzieć Kotku coś muszę robić zbieram się żeby Ci  powiedzieć że uschły mi te gałązki  musiałam je poobcinać tak mi przykro  teraz będę czekała aż coś wyrośnie  jeśli mnie polubi i będzie rosło chyba oszaleję jeśli nie wyrośnie mi podglądam jak te nasionka zasiane z niecierpliwością ech  Buziak

Masz na myśli tego asparagusa co Ci wysłałem? Hm? No jak uschły, to trudno. On powinien wypuścić nowe. Nie wiem czy tak podlewasz. Ale powiem Ci jak mama podlewa. Leje dużo wody i odstawia, do czasu aż woda wszystka zleci do miski. Czyli jakby moczy go w misce. Jak wszystko woda wyleci wstawia doniczkę do doniczki. Są takie...Specjalne, ozdobne, czy nie...Różne...On się napije ile potrzebuje, a reszta wody spłynie do miski...Buziak.

[Imli-li ☼]

wiem o jakich doniczkach mówisz czyli co? trzeba mocno podlać?  a ja się bałam aby go nie za bardzo zalać  ale ziemia jest mokra  wiem o co chodzi z tą doniczką  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

wiem o jakich doniczkach mówisz czyli co? trzeba mocno podlać?  a ja się bałam aby go nie za bardzo zalać  ale ziemia jest mokra  wiem o co chodzi z tą doniczką  Buziak

Kotuś...Jak go wsadzisz do miski. To podlewasz powoli, aż puści dołem wodę. Trzeba odczekać. aż tą wodę wszystką wypuści. Tak z 5 minut, do 10. A potem tą doniczkę, wkładasz do innej doniczki. No i tak raz na tydzień...Buziak.

[Imli-li ☼]

rozumiem on sobie musi wypić tą wodę która zleci z podlewania? to coś jak podlewam storczyki chyba o to chodzi normalnie nie przeżyję jak go nie wyhoduję  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

rozumiem on sobie musi wypić tą wodę która zleci z podlewania? to coś jak podlewam storczyki chyba o to chodzi normalnie nie przeżyję jak go nie wyhoduję  Buziak

Oj Kotuś...Przeżyjesz, hehehe. Nie przejmuj się kwiatkiem. Przejmowanie się, nie służy zdrowiu...Czasami trzeba powiedzieć...Trudno, nie chce u mnie rosnąć, coś mu nie pasuje. Otoczenie? Woda? No...Tego nie wiemy. Ale to nie powód żeby się zaręczać...A propo wody. Kotce nie daję już wody z kranu, tylko przegotowaną. No oczywiście już schłodzoną. Jak na razie jest dobrze. Zobaczymy dalej...Buziak.

[Imli-li ☼]

może jednak woda nie była dla niej  zdrowa taka surowa  ja nawet twarz myłam gotowaną wodą czasem  a już jak leżałam w szpitalach to zawsze tylko gotowaną  mają w szpitalach dziwną wodę  a kwiatki podlewam taką kilka dni odstaną nigdy prosto z kranu   Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

może jednak woda nie była dla niej  zdrowa taka surowa  ja nawet twarz myłam gotowaną wodą czasem  a już jak leżałam w szpitalach to zawsze tylko gotowaną  mają w szpitalach dziwną wodę  a kwiatki podlewam taką kilka dni odstaną nigdy prosto z kranu   Buziak

U mnie kiedyś woda była lepsza. Teraz czasami coś zielonego wylatuje z kranu...Glony? Robili u nas parę lat temu gruntowną przebudowę naszej centrali wodnej i grzejnej. Podejrzewam że główny filtr wodny jest pominięty. Po prostu wymontowany. Te filtry jak dowiedziałem się w naszej firmie, bo też tak zrobili...Są bardzo drogie. A że tu już dostali bzika na punkcie oszczędzania, to i pewnie też tak zrobili. Jak będę ich któregoś dnia widział. To wejdę za nimi i sprawdzę, czy ten filtr tam jest...Buziak.

[Imli-li ☼]

są Kotku takie domowe filtry fajna sprawa  pojemnik i dokupuje się filtry specjalne do niego woda lepsza nawet przed gotowaniem dla Ciebie i mamy też  na pewno u Ciebie są takie  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

są Kotku takie domowe filtry fajna sprawa  pojemnik i dokupuje się filtry specjalne do niego woda lepsza nawet przed gotowaniem dla Ciebie i mamy też  na pewno u Ciebie są takie  Buziak

Miałem to. Wysłałem dla córki, bo u nich woda ze studni zawierała za dużo żelaza. Teraz już tam zięć założył za pompą filter. Ale mojego nie odesłali.... Mam jeszcze gdzieś filter węglowy, muszę poszukać. Ale mnie ta woda nie przeszkadza, nie odczuwam żadnych dolegliwości. Mama też. Ale kocina ma małe nereczki i widocznie jej szkodziła. Właściwie przydałoby się zgłosić do jakiegoś sanepidu żeby zbadali tą wodę, hehehe. Ale wiesz jak to teraz jest. Ręka rękę myje. Przejdziemy się na jednego? Kotuś?...Buziak.

[Imli-li ☼]

spróbuj Kotku  może wspólnie z lokatorami  chodźmy Kochanie  Buziak  

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

spróbuj Kotku  może wspólnie z lokatorami  chodźmy Kochanie  Buziak

Hm. Nie wiem czy oni zauważyli zmiany, hehehe. Najpierw muszę sprawdzić , czy tam jest ten filter. Kiedyś ich dorwę...Idziemy Kochanie...Buziak.

[Amigoland]

Jutro ostatni dzień wolnego. Też pewnie szybko zleci. Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.

[Imli-li ☼]

jak to? w poniedziałek wolne? o czymś zapomniałam?  Dobranoc Serce Moje do jutra miłych snów  Buziak pa