Imli-li ☼ napisał/a
no wiem mówisz mi wciąż Kotku nie lubię się zmuszać musi mi coś smakować aby zjeść Buziak
Nie rozumiem Cię Kotuś. Wiesz że Cię te ciśnienia "rzucają" ale nie chcesz sobie pomóc. Mnie też nie smakuje ten ocet jabłkowy, a mimo to pije codziennie. Bo wiem że mi pomaga na tą egzemę. Jak czytałem parę lat temu, to się dowiedziałem że...EGZEMA JEST NIEULECZALNA...Ale nie zrezygnowałem i dalej kopałem. No i się dowiedziałem, że nie ma chorób genetycznych. Są tylko choroby źle leczone...A tej mojej egzemy zostało może z 20 proc. Tego co było...Także Kotuś, nie ma lekarstwa, które by smakowało...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...