Pierwszy dzień jesieni...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
1974 wiadomości Opcje
1 ... 46474849505152 ... 99
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku i u mnie podobnie   a wieje okropnie aż huczy słychać w mieszkaniu  niefajny  dzień minął   Buziak
No i u mnie wieje, no ale nie tak żeby huczał. A tak ogólnie? To jak minął dzień? Bo ja właściwie przespałem. Byłem trochę tylko rano na forum...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
a j przesiedziałam ze swoimi robótkami i kocioł myśli w głowie miałam przeróżnych  teraz będzie ponuro za oknem to i w duszy ponuro   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
a j przesiedziałam ze swoimi robótkami i kocioł myśli w głowie miałam przeróżnych  teraz będzie ponuro za oknem to i w duszy ponuro   Buziak
Aaa co to za myśli ...Kochanie. Może razem je zanalizujemy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
Kochanie o wszystkim  o Tobie o synach  nie rozumiem czemu wpędzam się wciąż w jakieś mocne poczucie winy  wydaje mi się że wszystko w swoim życiu schrzaniłam  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
Kochanie o wszystkim  o Tobie o synach  nie rozumiem czemu wpędzam się wciąż w jakieś mocne poczucie winy  wydaje mi się że wszystko w swoim życiu schrzaniłam  Buziak
Hm. Aaa to, że wszędzie widzisz swoją winę, to wiem już od dawna. Nie wiem na czym to polega, trzeba by się zapytać psychologa. Miałaś pewnie w dzieciństwie jakieś kompleksy i tak pewnie Ci zostało do dziś...Kto nie miał kompleksów, hehehe, ja też je miałem, hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
spodziewałam się że wyślesz mnie do psychologa jak zawsze  nic nowego  Kotku   pytałeś więc odpowiedziałam   Buziak
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
spodziewałam się że wyślesz mnie do psychologa jak zawsze  nic nowego  Kotku   pytałeś więc odpowiedziałam   Buziak
Hehehe. No nie sam się zabawiłem w psychologa...Hehehe. A teraz opowiedz mi Kotuś o swoich kompleksach z dzieciństwa, a potem to i ja opowiem o swoich , dobrze?...No śmiało nie ma się co wstydzić, to takie ludzkie...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
jedyne co pamiętam to moja mama wciąż mnie posądzała że kłamię a ja zawsze mówiłam prawdę bez względu jaka była  tymczasem ona była niepoprawna kłamczucha i widziała że ja zdaję sobie z tego sprawę  nawet kiedy mi nie wierzyła to mnie lała  potem zaczęłam ją okłamywać o dziwo poskutkowało wierzyła  w dorosłym życiu jej to wygarnęłam  przy tacie oboje jakby oberwali się poczuli  wiele takich rzeczy jest  które pamiętam i wiem że zrobiła mi krzywdę   wciąż ją wspominam  pomogła dużo i bardzo dużo spieprzyła ech co ja Ci będę smucić Kochanie   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
jedyne co pamiętam to moja mama wciąż mnie posądzała że kłamię a ja zawsze mówiłam prawdę bez względu jaka była  tymczasem ona była niepoprawna kłamczucha i widziała że ja zdaję sobie z tego sprawę  nawet kiedy mi nie wierzyła to mnie lała  potem zaczęłam ją okłamywać o dziwo poskutkowało wierzyła  w dorosłym życiu jej to wygarnęłam  przy tacie oboje jakby oberwali się poczuli  wiele takich rzeczy jest  które pamiętam i wiem że zrobiła mi krzywdę   wciąż ją wspominam  pomogła dużo i bardzo dużo spieprzyła ech co ja Ci będę smucić Kochanie   Buziak
Pamiętam to o Twojej mamie. Takich rzeczy nie zapomina się do końca życia. To mogło wpłynąć na Twoje dalsze dorosłe życie...Ja miałem kompleks w czasie dojrzewania. Kompleks na tle swojej twarzy...Oje, wszędzie ten trądzik. A najwięcej na czole, dlatego czesałem włosy na czoło, żeby go zasłonić. Co było oczywiście błędem bo skóra potrzebowała słońca...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
trądzik wielu młodych ludzi przeszło  mnie również nie ominęło nie pamiętam jak zniknęło  jakoś nagle  chyba nie bardzo się tym przejmowałam bardzo długo byłam szarą myszką  taka koza z warkoczykami   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
trądzik wielu młodych ludzi przeszło  mnie również nie ominęło nie pamiętam jak zniknęło  jakoś nagle  chyba nie bardzo się tym przejmowałam bardzo długo byłam szarą myszką  taka koza z warkoczykami   Buziak
Hm? Nie przejmowałaś się? Bo ja bardzo, ale jakoś nikomu z tego "problemu" się nie wyspowiadałem...Aż pewnego razu wpadł mi w ręce artykuł na temat tego trądzika. No były tam różne porady, ale najważniejsza, bardzo prosta, żeby udać się do dermatologa...No i udałem się...Hehehe...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
chyba stwierdziłam że to naturalne bo widziałam u wielu młodych  używałam chyba spirytusu salicylowego  i wyciskałam to cholerstwo tyle pamiętam  używałam tylko kremu NIVEA  do dziś go używam  taki półtłusty  nie nawilżający  kilka dołków miałam długo ale się chyba zarosły  znajomi też chodzili do lekarza i kosmetyczki   Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Imli-li ☼ napisał/a
trądzik wielu młodych ludzi przeszło  mnie również nie ominęło nie pamiętam jak zniknęło  jakoś nagle  chyba nie bardzo się tym przejmowałam bardzo długo byłam szarą myszką  taka koza z warkoczykami   Buziak
Hm? Nie przejmowałaś się? Bo ja bardzo, ale jakoś nikomu z tego "problemu" się nie wyspowiadałem...Aż pewnego razu wpadł mi w ręce artykuł na temat tego trądzika. No były tam różne porady, ale najważniejsza, bardzo prosta, żeby udać się do dermatologa...No i udałem się...Hehehe...Buziak.
Lekarka wysłała mnie najpierw do...Kosmetyczki, hehehe. Ta mi tak pięknie wyczyściła skórę a szczególnie czoło. Że następnego dnia poszedłem do szkoły z nową fryzurą, czesałem się już na bok. No i oczywiście głowę miałem podniesioną. Od razu spostrzegłem zaciekawione spojrzenia dziewczyn, hehehe. A chłopaki nie mogli się nadziwić mojej przemianie i pytali o adres kosmetyczki...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Imli-li ☼
Imli-li ☼ napisał/a
chyba stwierdziłam że to naturalne bo widziałam u wielu młodych  używałam chyba spirytusu salicylowego  i wyciskałam to cholerstwo tyle pamiętam  używałam tylko kremu NIVEA  do dziś go używam  taki półtłusty  nie nawilżający  kilka dołków miałam długo ale się chyba zarosły  znajomi też chodzili do lekarza i kosmetyczki   Buziak
Mnie też lekarka kazała używać tego spirytusu, a do tego był jeszcze Acnosan. No i dziekciowe mydło do mycia twarzy. Strasznie śmierdziało, hehehe...Przejdziemy się Kotuś na jednego? Hm?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ładniutki chłopak byłeś Kotku   ja uciekałam od chłopaków  zawsze się ich bałam  Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
ładniutki chłopak byłeś Kotku   ja uciekałam od chłopaków  zawsze się ich bałam  Buziak
Hm. Nie miałaś brata, tylko siostrę, może to i dlatego...przejdziemy się na jednego? Kotuś? Hm?...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
mama tak mnie wychowywała mówiła że chłopaki bardzo krzywdzą  siostra jej nie słuchała chodźmy Kochanie     Buziak  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Imli-li ☼ napisał/a
mama tak mnie wychowywała mówiła że chłopaki bardzo krzywdzą  siostra jej nie słuchała chodźmy Kochanie     Buziak
Idziemy Kotuś...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Amigoland
Hm. Ciemno na zewnątrz. Nie widać żadnej gwiazdki. A jutro zaś pod górkę...Dobranoc Kochanie...Spokojnych snów...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Pierwszy dzień jesieni...

Imli-li ☼
Dobranoc Serce Moje do jutra  u mnie pada i wieje  miłych snów  Buziak pa  
1 ... 46474849505152 ... 99