Imli-li ☼ napisał/a
cześć Kotku ło zajęłam się i nie zauważyłam że jesteś wcześniej od rana lało u mnie paskudny dzień dzisiaj był Buziak
Hm...Październik...Wysłałem już igiełki w kopercie, listem poleconym.Ubiegł mnie na "poczcie" , jakiś facet, bo to jest stoisko w sklepie z gazetami, materiałami piśmiennymi i tam takie, widokówki, totoloto. No i facet zaczął tam pieprzyć że ktoś mu podłożył pod drzwi paczkę, ale paczka jest nie do niego...Uczciwy, no nie? Hehehe. Że w ogóle paczka jest do innego miasta, inny adres i nazwisko. Pomyślałem że odważny, a może to była bomba, hehehe. Szkoda że mu tego nie powiedziałem...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...