Imli-li ☼ napisał/a
no to jest straszne ale ja nie spotkałam się z czymś podobnym raczej nikt od nikogo nie odsuwa się na luzie dosłownie każdy porobiło się z ludźmi nie ciekawie najważniejsze że syn czuje się już dużo lepiej testy jeszcze nie przyszły bo podobno mają bardzo dużo roboty tam w Anglii jest dość mocna ta zaraza Buziak
No...Reakcja tego głupka była szokująca, hehehe. Przypomniało mi się jak jeden zaraz na początku tej pandemii opowiadał..."Wyszedłem z psem, a pies jak to pies, zauważył innego pieska i ciągnął smycz w tamtą stronę. No i on mimo woli szedł, niech się obwąchają, jak to psy, hehehe. A właścicielka tego drugiego psa zaczęła się drzeć. No co pan! Proszę zachować odstęp! Hehehe"...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...