Piątello, no i pada czuję..... lenia >;P

[Lothar.]

[Wenus]

Dzień dobry :) Niech pada, może grzyby będą . Ja też mam lenia, po śniadanku wskoczyłam pod kocyk :) Co słychać ? bo troszkę mnie nie było na forum.

[michalina]

Wenus napisał/a

Dzień dobry :) Niech pada, może grzyby będą . Ja też mam lenia, po śniadanku wskoczyłam pod kocyk :) Co słychać ? bo troszkę mnie nie było na forum.

Hej Wenus,no troszkę Cię nie było;)
A tu jak zwykle trochę polityki,troche magii itd;))
U mnie też leje,byłam na bazarze ale wszystko mokre.
Chętnie bym weszła pod kocyk ,Tygrysia śpi obok mnie zwinieta w kłębuszek ale jak zwykle gary mnie wzywają!
I mam kikla fajnych książek do przeczytania.
Teraz sobie zrobiłam wolne aż na 3 tygodnie:))

[Wenus]

Przysnęło mi się pod tym kocykiem nawet :))) Teraz sobie zrobiłam pyszną kawę i dalej pod kocyk - poczytam sobie co tu się działo beze mnie :)
Co do wypoczynku to każdemu się należy, korzystaj i niczego sobie nie żałuj ;) Ja nie pracuję już prawie od dwóch miesięcy i nareszcie czuje, że wracam do siebie. Przemyślałam poważnie ten pomysł z firmą remontową i nie chcę zapraszać, ale może coś z tego być... :)

[Lothar.]

Kwitnę w Kajetanach, niby kawa jest ale trzeba uważać bo kablują >;PP Pewnie zapomniałaś jak to jest jak to trzeba uważać >;PP Zaraz kończymy i znikamy jeszcze jutro Bielany i weekend >;))) Słońce wyszło, panowie ogrodnicy koszą na potęgę. Jest piękna pogoda tylko trochę duszno >;))

[Lothar.]

Zainspirowałyście mnie tym: Carpe dieam  ochotę na długą kąpiel z olejkami i bąbelkami >;))))

[Wenus]

U mnie chyba dalej pada bo szaro za oknem.
Ja tam mam codziennie weekend ;) A tak na poważnie to nadrabiam zaległości w porządkach i prowadzeni domu, co o dziwo sprawia mi dużą satysfakcję :)

[Wenus]

A ja bym zjadła ciepłej szarlotki z bitą śmietaną i lodami 😋

[Lothar.]

Simi mi się rozsmakował w babeczkach z budyniem :) tych z piekarni Putka i jak wracam, to mi nosem torby przegląda i jak nie ma, to patrzy smutno >;))) No to kupię jak będę wracał >;PPP

[Wenus]

Nie mam sklepu pod domem, jak mi się coś zachce to muszę podjechać parę kilometrów.  I to jest bardzo dobre, bo często jeszcze bardziej nie chce mi się jechać i dzięki temu powiedzmy, że dbam o linię ;)))

[Lothar.]

To ja zaraz na zakupy >;))) Oj kusze cię do złego Wenus >;PPPP Ale tu jestem na pipidówie, sklepy są ale jak już wskoczę na trasę szybkiego ruchu to dopiero wylecę koło domu >;)) Jadę tą nową obwodnicą z tunelem pod Ursynowem. Dziś jechałem a wszyscy bardzo wolno bo gdzieś wczoraj wystawili chyba parę tysięcy mandatów z tego sprawdzania prędkości odcinkowej z kamer i teraz wszyscy uważają  jadą 70 km/h w tym tunelu >;))) Lecę >;)) po te babeczki >;))) miłego dnia Wenus i ... Duszki >;PPP

[michalina]

Wenus napisał/a

Nie mam sklepu pod domem, jak mi się coś zachce to muszę podjechać parę kilometrów.  I to jest bardzo dobre, bo często jeszcze bardziej nie chce mi się jechać i dzięki temu powiedzmy, że dbam o linię ;)))

He,he,dobre!
A jeszcze jakbyś założyła,że nie będziesz jechać tylko trzeba tam pójść piechotą,to,Wenus,linia ciała jak u Iriny Shayk
No jak ja przytarmolę ,wózkiem co prawda,kilkanaści kilo z tego bazaru to się czuję jakbym ukończyła maraton

[michalina]

Wenus napisał/a

A ja bym zjadła ciepłej szarlotki z bitą śmietaną i lodami 😋

Ja sobie zrobiłam kubek z jagodami,cukrem i śmietaną;))
Na lody to dzisiaj za chłodno,zresztą,nie przepadam;))

[michalina]

Wenus napisał/a

Przysnęło mi się pod tym kocykiem nawet :))) Teraz sobie zrobiłam pyszną kawę i dalej pod kocyk - poczytam sobie co tu się działo beze mnie :)
Co do wypoczynku to każdemu się należy, korzystaj i niczego sobie nie żałuj ;) Ja nie pracuję już prawie od dwóch miesięcy i nareszcie czuje, że wracam do siebie. Przemyślałam poważnie ten pomysł z firmą remontową i nie chcę zapraszać, ale może coś z tego być... :)

Wenus tak na dobrą sprawę to już bym sobie mogła odpuścić ale lubię swoją pracę i póki jest to pracuję,no ostatnio mało tej pracy ale z domu wychodze a to najważniejsze;))

[Wenus]

O! Dobry pomysł! Jagód nie mam ale borówki amerykańskie, a to prawie to samo. Tylko muszę ich sobie zerwać z krzaczka a właśnie się przejaśniło:)

[Wenus]

No właśnie, praca zdalna pod tym względem wcale nie jest fajna. Jak człowiek wychodzi z domu do pracy to i ogarnąć się musi żeby ludzi nie straszyć ;-)))
Ps. Doczytałam, że gościa na forum mieliśmy... Może chciał sobie pooglądać niezłe laski 😁

[michalina]

Wenus napisał/a

O! Dobry pomysł! Jagód nie mam ale borówki amerykańskie, a to prawie to samo. Tylko muszę ich sobie zerwać z krzaczka a właśnie się przejaśniło:)

Wow,krzaczki z borówkami,cudnie!:)
Smacznego:)
A jeszcze w temacie słodkiego:jak mnie "zassie"a nie ma nic w domu to niezawodny kogel-mogiel,polecam;))

[michalina]

Wenus napisał/a

No właśnie, praca zdalna pod tym względem wcale nie jest fajna. Jak człowiek wychodzi z domu do pracy to i ogarnąć się musi żeby ludzi nie straszyć ;-)))
Ps. Doczytałam, że gościa na forum mieliśmy... Może chciał sobie pooglądać niezłe laski 😁

Nie wiem Wenus co i jak,w kazdym razie ja od kilku lat oglądam Macieja Maciaka i na pewno będe głosować na RDi P,ale czy rzeczywiście ktos z ruchu tu wszedł czy jakiś intruz trudno wyczuc;))

[Wenus]

Nie posiadam aktualnie jajek "chłopskich", a z tych sklepowych kogla-mogla to strach jeść ;-) Mnie jak nachodzi ochota na słodkie to łyżeczka miodu załatwia sprawę;-)

[michalina]

Wenus napisał/a

Nie posiadam aktualnie jajek "chłopskich", a z tych sklepowych kogla-mogla to strach jeść ;-) Mnie jak nachodzi ochota na słodkie to łyżeczka miodu załatwia sprawę;-)

A,miód też spoko;)
Żeby to była tylko łyżeczka...;)))