Lothar. napisał/a
1. Znów sypią chemitralis.
2. Ludzie wykupują konserwy.
No ale przecież powódź już się kończy

Dobrym pomysłem na tereny zagrożone przez powódź jest radio na baterię. Czy ktoś się zaopatrzył? Z tego co słyszałem, niektóre gminy jeszcze w lato budowały ścieżki rowerowe, zbierały na LGBT a w Ratuszu, w piwnicy, ani jednego worka na piach. Nie mówiąc o innych akcesoriach przeciw powodziowych, jak pompy motorowe czy agregaty prądotwórcze...
Druga tura bez Bonżura...