Czy pochodzenie już determinizuje poglądy na zawsze? Czy to tylko własny interes? I niechęć do podążania własną drogą? Młodzi gniewni, szybko tatusieją w konformistów, nawet ci pozornie bystrzy, latka lecą, a pecunia non olet.
![]() Dzieciństwo i młodość spędził we Lwowie, w zamożnym domu. Rodzina Lemów posiadała dwie lwowskie kamienice[11]. Choć miał rodziców z korzeniami żydowskimi, twierdził w późniejszych latach, że był wychowany jako katolik, a ze względów moralnych deklarował, że jest ateistą[12]; swój światopogląd określał również jako agnostycyzm[13][14]. W szkole uczestniczył jednak w lekcjach religii mojżeszowej[15]. Był uczniem II Państwowego Gimnazjum im. Karola Szajnochy we Lwowie, o czym napisał w autobiograficznej książce Wysoki Zamek. Wyniki badań nad inteligencją uczniów przeprowadzone przez ówczesne władze oświatowe wykazały, że był najinteligentniejszym dzieckiem w południowej Polsce[16]. Na początku lata 1939 zdał maturę[17]. Ulubionymi lekturami Lema były w tym czasie utwory Grabińskiego, Umińskiego, Verne’a i H.G. Wellsa. Pragnął studiować na politechnice i zostać uczonym[18]. II wojna światowa Po wybuchu II wojny światowej w zaanektowanym przez Związek Radziecki Lwowie rozpoczął w 1940 studia medyczne na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Lwowskiego, wydzielonym następnie w samodzielny Lwowski Instytut Medyczny. Wcześniej próbował dostać się na Politechnikę Lwowską, jednak mimo zdanego egzaminu nie został przyjęty na wymarzone studia ze względu na niewłaściwe w ustroju sowieckim pochodzenie społeczne – powiązania ze średnią burżuazją. Wstąpił zatem na medycynę, wykorzystując znajomości ojca, by uniknąć poboru do Armii Czerwonej. odczas pobytu w Zakopanem latem 1950 Stanisław Lem spotkał przypadkiem ówczesnego prezesa Spółdzielni Wydawniczej „Czytelnik” – Jerzego Pańskiego, z którym dyskutował o braku polskiej literatury fantastycznej. Za jego namową napisał w krótkim czasie powieść Astronauci, która została wydana również bardzo szybko – już w 1951[41]. Debiut książkowy Lema – fantastyczna opowieść o losie wyprawy na Wenus – okazał się bestsellerem, wielokrotnie dodrukowywanym[42]. Po jej wydaniu pisarz został przyjęty do Związku Literatów Polskich[43]. W 1951 ukazała się również sztuka współczesna piętnująca amerykański imperializm[44] pt. Jacht „Paradise”, napisana razem z Romanem Hussarskim na konkurs organizowany przez wydawnictwo „Czytelnik”[45]. W 1954 Lem opublikował tom Sezam i inne opowiadania, gdzie pojawiły się, oprócz kilku mniej popularnych opowiadań, pierwsze utwory związane z cyklem Dzienniki gwiazdowe[46]. W 1955 został wydany Obłok Magellana – utopijna powieść o wyprawie do najbliższego Ziemi układu gwiazd Alfa Centauri[47]. Dzieła z tego okresu były napisane zgodnie z regułami realizmu socjalistycznego; ze względu na istnienie cenzury inaczej nigdy nie mogłyby się ukazać w oficjalnym obiegu. Dla Lema, który borykał się z problemami materialnymi, publikacja ich była jedynym źródłem utrzymania[48]. Niewątpliwie utwory te były jednakże świadectwem zarówno pewnego zauroczenia młodego Lema ideą komunizmu, jak i przejawem naiwności politycznej pisarza, który doświadczył realiów sowieckiej okupacji we Lwowie. Z tego stanu pisarz szybko się otrząsnął[49]. Autor w późniejszym okresie wstydził się swoich wczesnych utworów i albo długo nie zezwalał na ich wznawianie (Astronauci, Obłok…), albo całkowicie blokował kolejne wydania (Sezam…, Jacht…) – uznając, że nie były to wartościowe i dojrzałe pozycje, choć np. w Sezamie… znajduje się pięć pierwszych podróży Ijona Tichego[50]. Z drugiej strony, to właśnie nieoczekiwany sukces wydawniczy Astronautów skłonił go do napisania kolejnych utworów fantastycznonaukowych[51]. Po raz pierwszy z zamiarem emigracji z Polski Lem nosił się po wydarzeniach marcowych w 1968. Wtedy powstrzymało go przyjście na świat syna i niechęć do rozpoczynania wszystkiego od początku na Zachodzie w czasie opieki nad małym dzieckiem[105]. Gdy w 1981 wprowadzono w Polsce stan wojenny, Lem chciał natychmiast wyjechać z kraju, jednak z powodu zamknięcia granic nie było to możliwe. Podczas pobytu w Wiedniu w latach 1983–1988 Lem nawiązał współpracę z paryską „Kulturą”, gdzie do 1987 zamieszczał artykuły publicystyczne pod pseudonimem „P. Znawca” Lem wzbraniał się przed powrotem do kraju, nawet gdy sytuacja polityczna się poprawiła. Tłumaczył swą postawę niekorzystnym położeniem geopolitycznym Polski. Jednocześnie narzekał na Wiedeń i mieszkańców Austrii. Ostatecznie Lemowie powrócili do kraju w 1988[112] i zamieszkali w ukończonym w tym czasie (budowę nadzorowała siostra żony Lema i jej syn z żoną) nowym domu na Klinach Krytyk i historyk literatury Małgorzata Szpakowska uważa Lema za późnego spadkobiercę postpozytywistycznego naturalizmu, z czego wynika jego charakterystyczna mizantropia, wykazująca wspólne korzenie z twórczością Przybyszewskiego i Witkacego ![]() https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanis%C5%82aw_Lem |
Mizantropia – pojęcie ogólnie określające niechęć do gatunku ludzkiego. Nie jest to uczucie skierowane do poszczególnych jednostek, ale do ogółu populacji (z własną osobą włącznie). Słowo mizantropia pochodzi od greckich słów anthropos – człowiek oraz miseo – nienawidzę. Mizantrop to osoba przejawiająca takie uczucia.
Mizantropia była przypisywana wielu pisarzom (głównie piszącym satyry), takim jak np. William S. Gilbert. Nie należy jednak mylić każdego humorystycznego czy czarnego spojrzenia na człowieka (często prezentowanego przez pisarzy) z mizantropią. Jonathan Swift jest jednym z pisarzy, którym niesłusznie przypisuje się mizantropię (w oparciu o czwartą część Podróży Guliwera). Kolejnym przykładem błędnego przypisania mizantropii jest cytat Jean-Paula Sartre’a „Piekło to inni” (L'Enfer c'est les autres). Na pierwszy rzut oka, cytat ten wygląda na przykład czystej mizantropii. Są to jednak tylko wnioski, jakie autor wyciąga na podstawie własnych obserwacji. Dotyczą one tendencji ludzi do braku wiedzy na własny temat – o samym sobie. Zauważa on skłonność ludzi do przerzucania swoich osobistych lęków i antypatii na innych, zamiast zmierzyć się z nimi osobiście. Jego zdaniem, patrząc na innych, ludzie dostrzegają w nich najgorsze cechy własnej osobowości. Ważną rzeczą jest rozróżnienie pesymizmu filozoficznego i mizantropii. Immanuel Kant powiedział, że „z krzywego kawałka drewna, z jakiego stworzony jest człowiek, nie da się zrobić nic prostego”. Nie jest to jednak stwierdzenie mające nawiązywać do nieużyteczności człowieka, lecz jego niedoskonałości. Podobnie, w opowiadaniach H.P. Lovecrafta pojawiają się stwierdzenia o braku znaczenia ludzkości w skali kosmosu, co nie jest jednak równoznaczne z pogardą dla człowieka. Jako przykład, można tu podać opowiadanie Szepczący w Ciemności. Arthur Schopenhauer, niemiecki filozof, był powszechnie uznawany za mizantropa (a w szczególności przypisywano mu mizoginię). Pisał on, że „ludzkie istnienie musi być pewnego rodzaju błędem”. Należy jednak dodać, że uczucie mizantropii nie jest jednoznaczne z nieludzkimi uczuciami w stosunku do rodzaju ludzkiego. Arthur Schopenhauer uważał, że etyczne traktowanie innych ludzi jest podejściem właściwym, ponieważ wszyscy cierpimy w równym stopniu i wszyscy jesteśmy częścią tego życia. Rozpatrywał on również kwestię samobójstwa ze współczuciem i zrozumieniem (co w jego czasach było rzadkością). Martin Heidegger również ukazał mizantropię w swoich rozważaniach na temat „ich” - tendencjach ludzi do przyjmowania konkretnego spojrzenia na jakąś sprawę tylko dlatego, że „oni tak mówią”. W przeciwieństwie do Schopenhauera Heidegger był przeciwny etyce, nakazującej traktować innych ludzi z szacunkiem. Temat mizantropii pojawia się w wielu tekstach utworów muzycznych. Chociażby w The Holy Bible – trzecim albumie grupy Manic Street Preachers. Pojawiają się tam takie sformułowania jak „All I preach is extinction” (wszystko, co głoszę, to wymarcie) i inne, uważane za głęboko mizantropijne. Innym przykładem może być Come What May z albumu The Crucible of Man (Something Wicked Part 2), autorstwa amerykańskiej grupy thrash metalowej Iced Earth. Pojawiają się tam – między innymi – takie fragmenty, jak „From living in caves to manned flights in space; and for all that is worth still the sad, pathetic race” (Od życia w jaskiniach do załogowych lotów w kosmos, wszystkiemu temu równa się ta smutna, żałosna rasa) czy „But in masse they do regress a constant downward slope” (Lecz w masie swej staczają się w dół równi pochyłej). Sam temat mizantropii jest bardzo popularny w twórczości większości zespołów black metalowych, m.in. za sprawą zespołu Mayhem[1]. Przypisy Tomasz Matkowski, Etos i estetyka muzyki black metalowej, „DYSKURS: Pismo Naukowo-Artystyczne ASP we Wrocławiu”, 17, 2014, s. 94–123, ISSN 1733-1528 [dostęp 2020-06-06] (pol.). Zobacz też Informacje w projektach siostrzanych Commons-logo.svg Multimedia w Wikimedia Commons WiktionaryPl nodesc.svg Definicje słownikowe w Wikisłowniku mizoandria mizoginia antropofobia projekcja (psychologia) Kontrola autorytatywna (psychologia osobowości): BNCF: 44375 Kategoria: Postawy społeczne https://pl.wikipedia.org/wiki/Mizantropia >;))) To jak by ktoś nie wiedział, jaką ma genezę współczesna myśl lewicowa >;)) Rewolucja zjada swoje dzieci i tak ma być zgodnie z poglądem m. >;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Cześć Wojtek. Czy Lem był lewakiem? Może te jego fantastyczne opowieści, to były jego marzenia? Jego wizja świata. Czytelnik dostrzega w tym ostrzeżenie, ale nie wiadomo co myślał pisarz?
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Tia...Nie sądzę żeby Europa nie wiedziała co to są polskie fobie...Mówiąc Europa mam na myśli Niemcy, bo to oni byli promotorem wejścia Polski do unii. Niemcy stosują. Wychowanie poprzez kary pieniężne, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
|
Najtrafniej chyba o Europie zachodniej wypowiedziała się pani Ewa Kurek..."Oni mają wiekowe kompleksy, w stosunku do Polski", hehehe. W żadnym kraju w Europie nie było takiego ruchu wolnościowego jak w Polsce..."Najlepszą obroną jest atak, dlatego tak atakują Polskę". Atak odwraca także uwagę...
Druga tura bez Bonżura...
|
Jak widać Andrzeju :) okazywanie sympatii mniejszościom, się mści >;))
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Pochodzenie mu determnizowało poglądy tak jak pani Holland czy Tokarczuk.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Szkoda, że dobro, obraca się w zło. No ale biznes is biznes, różnice kulturowe są za duże. Ciekawe jak to się skończy?
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Sympatii żydom w Polsce nikt nie okazywał. Oni nie dbali nawet o to, żeby ich kochano, hehehe. Od początku ich istnienia w Polsce, tylko dzięki lenistwu polskich władz doprowadzono do tak gigantycznej kradzieży majątku, na Polsce, na polskich obywatelach...
Druga tura bez Bonżura...
|
Free forum by Nabble | Edit this page |