Przez tydzień miałam sny że jestem w szkole Druidzkiej.Śniło mi się że mnie uczyli ,a w ostatni dzień zdawałam egzamin.Egzamin zdałam na 5 ,to był ostatni dzień.W dniu 6 śniła mi się Anja ,która przyszła mi powiedzieć że posłaniec dotarł i przyjeżdża do Krakowa.Po przebudzeniu włączyłam komputer ,a tam było zaproszenie na dwudniowe warsztaty ,które prowadzi wiedźma Anja.Jeżeli to nie była magia ,to w takim razie co?Jeżeli chodzi o ta energię z tych kamieni,to ,to jest prawdziwa moc.Jeśli będziesz mieć okazję i będziesz gotowa jedź i dotknij tych kamieni.Zaraz nie daleko jest AVEBURY ,wstąp tam,jest tam takie drzewo życzeń,na którym wiszą wstążeczkami z życzeniami,i ludzie przynoszą tam dary ,za spełnienie życzenia.Weś jakiś kamień cenny ,lub monetę,i daj temu drzewu w zamian za spełnienie życzenia.
No właśnie Kawusiu, tyle się swego czasu o Druidach naczytałam, o krwawych rytuałach nie tylko na zwierzętach, że te negatywne energie by mnie chyba determinowały.
To nie byli grzeczni magowie w białych szatach! :)
Co prawda z tego co wiem, akurat w tym kręgu Druidzi pojawili się dużo później i takich praktyk nie dokonywali, ale jednak...coś mnie hamuje.
Niemniej ówczesny kult wydaje się pełen dobrych energii. Przyznam, że chętnie bym nawet wirowała nocą w kręgu podczas równonocy z innymi wiedźmami..:))
Niektóre jadą w to miejsce właśnie w równo noc.Tam nie ma złej energii,jest tam ogromna moc ,którą się czuje.Niektórzy ładują tam swoje minerały od tych kamieni.Generalnie to miejsce jest owiane tajemnicą,bo pomyśl że Druidzi przenieśli w to miejsce te kamienie za pomocą dźwięku.Dawniej ludzie mieli ogromna moc,my teraz wracamy do tych korzeni.Np.Ci co reinkarnowali kiedyś na Atlantydzie opowiadają jak potężną moc posiadali ludzie.Np.znajoma mi mówiła że ludzie tam podróżowali w czasie,bez najmniejszych problemów.Atlantyda jednak zatonęła,z jakiś nie wyjaśnionych powodów.
Witaj Kawusiu. Jak ostatnio oglądałem w jakimś klipie. Atlantyda wsunęła się pod którąś z płyt tektonicznych. Dlatego nie można jej znależć...
Przez tydzień miałam sny że jestem w szkole Druidzkiej.Śniło mi się że mnie uczyli ,a w ostatni dzień zdawałam egzamin.Egzamin zdałam na 5 ,to był ostatni dzień.W dniu 6 śniła mi się Anja ,która przyszła mi powiedzieć że posłaniec dotarł i przyjeżdża do Krakowa.Po przebudzeniu włączyłam komputer ,a tam było zaproszenie na dwudniowe warsztaty ,które prowadzi wiedźma Anja.Jeżeli to nie była magia ,to w takim razie co?Jeżeli chodzi o ta energię z tych kamieni,to ,to jest prawdziwa moc.Jeśli będziesz mieć okazję i będziesz gotowa jedź i dotknij tych kamieni.Zaraz nie daleko jest AVEBURY ,wstąp tam,jest tam takie drzewo życzeń,na którym wiszą wstążeczkami z życzeniami,i ludzie przynoszą tam dary ,za spełnienie życzenia.Weś jakiś kamień cenny ,lub monetę,i daj temu drzewu w zamian za spełnienie życzenia.
No właśnie Kawusiu, tyle się swego czasu o Druidach naczytałam, o krwawych rytuałach nie tylko na zwierzętach, że te negatywne energie by mnie chyba determinowały.
To nie byli grzeczni magowie w białych szatach! :)
Co prawda z tego co wiem, akurat w tym kręgu Druidzi pojawili się dużo później i takich praktyk nie dokonywali, ale jednak...coś mnie hamuje.
Niemniej ówczesny kult wydaje się pełen dobrych energii. Przyznam, że chętnie bym nawet wirowała nocą w kręgu podczas równonocy z innymi wiedźmami..:))
Niektóre jadą w to miejsce właśnie w równo noc.Tam nie ma złej energii,jest tam ogromna moc ,którą się czuje.Niektórzy ładują tam swoje minerały od tych kamieni.Generalnie to miejsce jest owiane tajemnicą,bo pomyśl że Druidzi przenieśli w to miejsce te kamienie za pomocą dźwięku.Dawniej ludzie mieli ogromna moc,my teraz wracamy do tych korzeni.Np.Ci co reinkarnowali kiedyś na Atlantydzie opowiadają jak potężną moc posiadali ludzie.Np.znajoma mi mówiła że ludzie tam podróżowali w czasie,bez najmniejszych problemów.Atlantyda jednak zatonęła,z jakiś nie wyjaśnionych powodów.
Witaj Kawusiu. Jak ostatnio oglądałem w jakimś klipie. Atlantyda wsunęła się pod którąś z płyt tektonicznych. Dlatego nie można jej znależć...
Witaj Amigo ,to stanowi tajemnicę,choć wiesz co ale to nie igła,żeby jej nie można było znaleść
Kawusiu. Podam ci prosty przykład, kładziesz płaski talerz na drugi taki sam płaski talerz. Czy wsadzisz tam igłę? Ciężko będzie. tak samo było z Atlantydą, ona się po prostu wsunęła pod inny ląd. Bardzo możliwe że jest gdzieś pod Bałkanami...Może pod Austrią, Alpami? Ciekawa teoria i...Bardzo możliwa...
Znalazłem ten klip w którym o tym mówią...
Przez tydzień miałam sny że jestem w szkole Druidzkiej.Śniło mi się że mnie uczyli ,a w ostatni dzień zdawałam egzamin.Egzamin zdałam na 5 ,to był ostatni dzień.W dniu 6 śniła mi się Anja ,która przyszła mi powiedzieć że posłaniec dotarł i przyjeżdża do Krakowa.Po przebudzeniu włączyłam komputer ,a tam było zaproszenie na dwudniowe warsztaty ,które prowadzi wiedźma Anja.Jeżeli to nie była magia ,to w takim razie co?Jeżeli chodzi o ta energię z tych kamieni,to ,to jest prawdziwa moc.Jeśli będziesz mieć okazję i będziesz gotowa jedź i dotknij tych kamieni.Zaraz nie daleko jest AVEBURY ,wstąp tam,jest tam takie drzewo życzeń,na którym wiszą wstążeczkami z życzeniami,i ludzie przynoszą tam dary ,za spełnienie życzenia.Weś jakiś kamień cenny ,lub monetę,i daj temu drzewu w zamian za spełnienie życzenia.
No właśnie Kawusiu, tyle się swego czasu o Druidach naczytałam, o krwawych rytuałach nie tylko na zwierzętach, że te negatywne energie by mnie chyba determinowały.
To nie byli grzeczni magowie w białych szatach! :)
Co prawda z tego co wiem, akurat w tym kręgu Druidzi pojawili się dużo później i takich praktyk nie dokonywali, ale jednak...coś mnie hamuje.
Niemniej ówczesny kult wydaje się pełen dobrych energii. Przyznam, że chętnie bym nawet wirowała nocą w kręgu podczas równonocy z innymi wiedźmami..:))
Niektóre jadą w to miejsce właśnie w równo noc.Tam nie ma złej energii,jest tam ogromna moc ,którą się czuje.Niektórzy ładują tam swoje minerały od tych kamieni.Generalnie to miejsce jest owiane tajemnicą,bo pomyśl że Druidzi przenieśli w to miejsce te kamienie za pomocą dźwięku.Dawniej ludzie mieli ogromna moc,my teraz wracamy do tych korzeni.Np.Ci co reinkarnowali kiedyś na Atlantydzie opowiadają jak potężną moc posiadali ludzie.Np.znajoma mi mówiła że ludzie tam podróżowali w czasie,bez najmniejszych problemów.Atlantyda jednak zatonęła,z jakiś nie wyjaśnionych powodów.
Witaj Kawusiu. Jak ostatnio oglądałem w jakimś klipie. Atlantyda wsunęła się pod którąś z płyt tektonicznych. Dlatego nie można jej znależć...
Witaj Amigo ,to stanowi tajemnicę,choć wiesz co ale to nie igła,żeby jej nie można było znaleść
Kawusiu. Podam ci prosty przykład, kładziesz płaski talerz na drugi taki sam płaski talerz. Czy wsadzisz tam igłę? Ciężko będzie. tak samo było z Atlantydą, ona się po prostu wsunęła pod inny ląd. Bardzo możliwe że jest gdzieś pod Bałkanami...Może pod Austrią, Alpami? Ciekawa teoria i...Bardzo możliwa...
Znalazłem ten klip w którym o tym mówią...
Ruchy tektoniczne powodują wulkany,wulkany przesuwają oceany,i skorupa ziemska też zmienia swoje położenie.To jest możliwe...
No właśnie, to jest bardzo możliwe. Bo niemożliwe jest, żeby w dobie obecnej techniki i satelit nie odnależć tego co jest zatopione. Obecne satelity potrafią znależć igłę w stogu siana...
Przez tydzień miałam sny że jestem w szkole Druidzkiej.Śniło mi się że mnie uczyli ,a w ostatni dzień zdawałam egzamin.Egzamin zdałam na 5 ,to był ostatni dzień.W dniu 6 śniła mi się Anja ,która przyszła mi powiedzieć że posłaniec dotarł i przyjeżdża do Krakowa.Po przebudzeniu włączyłam komputer ,a tam było zaproszenie na dwudniowe warsztaty ,które prowadzi wiedźma Anja.Jeżeli to nie była magia ,to w takim razie co?Jeżeli chodzi o ta energię z tych kamieni,to ,to jest prawdziwa moc.Jeśli będziesz mieć okazję i będziesz gotowa jedź i dotknij tych kamieni.Zaraz nie daleko jest AVEBURY ,wstąp tam,jest tam takie drzewo życzeń,na którym wiszą wstążeczkami z życzeniami,i ludzie przynoszą tam dary ,za spełnienie życzenia.Weś jakiś kamień cenny ,lub monetę,i daj temu drzewu w zamian za spełnienie życzenia.
No właśnie Kawusiu, tyle się swego czasu o Druidach naczytałam, o krwawych rytuałach nie tylko na zwierzętach, że te negatywne energie by mnie chyba determinowały.
To nie byli grzeczni magowie w białych szatach! :)
Co prawda z tego co wiem, akurat w tym kręgu Druidzi pojawili się dużo później i takich praktyk nie dokonywali, ale jednak...coś mnie hamuje.
Niemniej ówczesny kult wydaje się pełen dobrych energii. Przyznam, że chętnie bym nawet wirowała nocą w kręgu podczas równonocy z innymi wiedźmami..:))
Niektóre jadą w to miejsce właśnie w równo noc.Tam nie ma złej energii,jest tam ogromna moc ,którą się czuje.Niektórzy ładują tam swoje minerały od tych kamieni.Generalnie to miejsce jest owiane tajemnicą,bo pomyśl że Druidzi przenieśli w to miejsce te kamienie za pomocą dźwięku.Dawniej ludzie mieli ogromna moc,my teraz wracamy do tych korzeni.Np.Ci co reinkarnowali kiedyś na Atlantydzie opowiadają jak potężną moc posiadali ludzie.Np.znajoma mi mówiła że ludzie tam podróżowali w czasie,bez najmniejszych problemów.Atlantyda jednak zatonęła,z jakiś nie wyjaśnionych powodów.
Witaj Kawusiu. Jak ostatnio oglądałem w jakimś klipie. Atlantyda wsunęła się pod którąś z płyt tektonicznych. Dlatego nie można jej znależć...
Witaj Amigo ,to stanowi tajemnicę,choć wiesz co ale to nie igła,żeby jej nie można było znaleść
Kawusiu. Podam ci prosty przykład, kładziesz płaski talerz na drugi taki sam płaski talerz. Czy wsadzisz tam igłę? Ciężko będzie. tak samo było z Atlantydą, ona się po prostu wsunęła pod inny ląd. Bardzo możliwe że jest gdzieś pod Bałkanami...Może pod Austrią, Alpami? Ciekawa teoria i...Bardzo możliwa...
Znalazłem ten klip w którym o tym mówią...
Ruchy tektoniczne powodują wulkany,wulkany przesuwają oceany,i skorupa ziemska też zmienia swoje położenie.To jest możliwe...
No właśnie, to jest bardzo możliwe. Bo niemożliwe jest, żeby w dobie obecnej techniki i satelit nie odnależć tego co jest zatopione. Obecne satelity potrafią znależć igłę w stogu siana...
No ale ten filmik tłumaczy to dość w prosty sposób.Zanim człowiek był w stanie ją odnaleść ,to ona już zniknęła,pod płytą tektoniczną.Niby mówią ze na wszystko potrzeba tysięcy lat,a nawet się nie obejrzymy ,jak się utworzy szósty ocean.;))
Do czego zdolna jest natura widzieliśmy widzieliśmy w czasie tsunami w Indonezji...