Ormus

[Kropelka]

Lothar napisał/a

Michalino :) Jestem dość sceptyczny co do takich cudowności za dużą kasę >;P No ale to działa :) pewna pani Doktor wspomniała mi coś co zapadło mi w pamięć :) Jak kupisz ode mnie za tysiąc złotych zwykłą witaminę C to już nie będzie zwykła witamina C za parę groszy >;PP Ale wielka magiczna uzdrawiająca witamina C która uruchomi twoje Placebo >;PP Musi zaboleć i wstrząsnąć Wyobraźnią >;)))

Ok,to zapytam w zielarskim o jakieś cuda niewidy,tam mają wszelkie metale.
No i jeszcze myślę o słynnym DMSO czyli siarce.

[Lothar.]

Witaj Kropelko >;)) Oczywiście mikroelementy się przydadzą, a może Cię skuszę na Mentalną Kąpiel w Świetle? Do tego powinno być pragnienie Oczyszczenia :) Wszak wszystko co nas spotyka jest dla naszego Dobra >;))

Akurat medytowałem karty Papieżyca i Diabeł bo taki dziwny rozkład mi wyszedł. Zachowaj swoje myśli dla siebie i uważaj na złudzenia. Ciekawe przesłanie >;P

[Kropelka]

Hmm,ale ta papieżyca z diabłem to dla Ciebie czy mnie?

[Lothar.]

Dla mnie na jutro, bo idę ryzykować. Dla Ciebie wyszedł Diabeł odwrócony, jak widać trzeba uważać bo kłopoty się kręcą. Wolał bym coś dobrego, niedawno miałem Słońce, ale dobre długo nie trwa >;))

[Sylwia]

Kawusia napisał/a

 miałam wielką ochotę spróbować tak ze 3 lata temu,ale dowiedziałam się ,że trzeba sprawdzać źródło ,gdzie się kupuje,bo można się naciąć,i to mnie trochę zniechęciło.Ale dobrze ze przypominasz ten temat,bo ja też jestem zainteresowana dalej.

Kawusiu, poczytaj sobie to forum: http://pozytywneinspiracje.com/index.php?topic=1448.0
trzeba je czytać odwrotnie, tzn. od 3 strony;)

Pierwszy post, to ten:
"Czy ktoś brał Ormus przez dłuższy czas?

Od około 3 tygodni biorę Red i dzisiaj zaczęłam Gold - Focus Brain. Po każdym za pierwszym razem miałam kop energetyczny.
Po Focus Brain to wręcz wieczorem haj miłości i bezwarunkowego lubienia wszystkich ludzi:))
Odczuwam też lekkość i rozjaśnienie energetyczne w głowie. Jakby łatwiej światło płynęło przez materialne ciało.

Interesują mnie wrażenia innych osób."

[Sylwia]

michalina napisał/a

Ten pan Szczepaniak ma firme w Kielcach:)
Oni handlują też żywą wodą i innymi takimi ale jak dla mnie to ciężką kasę biorą ,nie na moją kieszeń:)

Mnie Michalinko ten pan wydał się najbardziej wiarygodny;)
Pomyślałam sobie teraz po przeczytaniu kto opatentował ten ORMUS, a właściwie to ORME, że ten proszek w górze Bucegi to musi być jeszcze coś innego, coś co w ogóle naszą technologią nie da się wyprodukować, a tylko nazwali to ORMUSEM.

[Kropelka]

Sylwia napisał/a

Kawusia napisał/a

 miałam wielką ochotę spróbować tak ze 3 lata temu,ale dowiedziałam się ,że trzeba sprawdzać źródło ,gdzie się kupuje,bo można się naciąć,i to mnie trochę zniechęciło.Ale dobrze ze przypominasz ten temat,bo ja też jestem zainteresowana dalej.

Kawusiu, poczytaj sobie to forum: http://pozytywneinspiracje.com/index.php?topic=1448.0
trzeba je czytać odwrotnie, tzn. od 3 strony;)

Pierwszy post, to ten:
"Czy ktoś brał Ormus przez dłuższy czas?

Od około 3 tygodni biorę Red i dzisiaj zaczęłam Gold - Focus Brain. Po każdym za pierwszym razem miałam kop energetyczny.
Po Focus Brain to wręcz wieczorem haj miłości i bezwarunkowego lubienia wszystkich ludzi:))
Odczuwam też lekkość i rozjaśnienie energetyczne w głowie. Jakby łatwiej światło płynęło przez materialne ciało.

Interesują mnie wrażenia innych osób."

Super, ja poczytałam i faktycznie na początek rozejrzę się w zielarskim za samym złotem

[Lothar.]

Jeżeli Cię uraziłem to Przepraszam Kropelko.

[michalina]

Sylwia napisał/a

michalina napisał/a

Ten pan Szczepaniak ma firme w Kielcach:)
Oni handlują też żywą wodą i innymi takimi ale jak dla mnie to ciężką kasę biorą ,nie na moją kieszeń:)

Mnie Michalinko ten pan wydał się najbardziej wiarygodny;)
Pomyślałam sobie teraz po przeczytaniu kto opatentował ten ORMUS, a właściwie to ORME, że ten proszek w górze Bucegi to musi być jeszcze coś innego, coś co w ogóle naszą technologią nie da się wyprodukować, a tylko nazwali to ORMUSEM.

Hej Sarenko:))
Ten pan jest chemikiem,prowadzi firmę wraz z synem.
Tak,myślę,że jest wiarygodny ale urządzenia do uzdatniania wody mają drogie,coś ok.20000,to dla mnie za dużo:))
Masz rację Sarenko,że my teraz nie jesteśmy w stanie w 100% wyprodukować takiego proszku.
A tu młody pan Szczepaniak:

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Kropelka napisał/a

Kawusiu i Wojtku,a może i Amigo-stosowaliście mannę,biały proszek złota?

Normalnie jako znak na poranne  rozważania przyszedł wtedy do mnie film na ten temat i wygląda mi na to że nadszedł czas spróbować.

Witaj Kropelko. Nie, nie stosowałem żadnej manny. Nawet nie wiem po co to i na co? Korciło mnie co prawda raz kupić wódkę ze...Złotem, hehehe. Ale mi przeszło...
Właściwie, to jest likier...

hej Amigo,to gdańska wódka,piłam,spokojnie możesz popróbować;)

Tak? No to fajnie...Aaa złoto nie przykleja się do zębów?
Witaj Michalino...

Nie przykleja się;)
Ale to jest słodkie,kiedys mi smakowało,teraz wolałabym zwykłą,zmrożona wódkę;))
Ale cóż,nie piję alko od 12 lat więc zostaje mi picie ziółek

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Kropelka]

Lothar napisał/a

Jeżeli Cię uraziłem to Przepraszam Kropelko.

Ależ skąd

[Lothar.]

>;)))
Już się martwiłem Kropelko :) Bo to była paskudna wróżba, znamionująca szybką ścieżkę wzrostu, a ja wszak jestem Człowiekiem i chciałbym żeby Ci się dobrze żyło >;)))