
A ja dzisiaj byłam się poopalać,nawet myslałam by wejśc do wody taki był upal ale koleżanka mi zabroniła

Stwierdziła,że wieczorem idziemy na koncert i co bedzie jak mnie połamie

Tak więc sie teraz szykuję,muszę jeszcze tacie kolację zrobic przed wyjściem.
Pogoda się kiepści,mocno wieje,kropi,barowo sie robi;)