A mnie jakoś się udaje Michalino :) bo siedzę głównie w autku, albo przy programowaniu :) więc zwiedzam świat i łatwiej to znieść, niż dawną pracę biurową lub warsztatową >;)) Trudno by mi już było pracować stacjonarnie i codziennie tych samych ludzi spotykać, teren ma swoje uroki, nigdy nie wiadomo co będzie jutro, taki "film drogi"
Witaj Serenko 😘 u nas jeszcze śnieg leży i właśnie panowie łopatami podjazd odwalali 😝 ale powoli topnieje i pogoda trochę pochmurna ale bardzo przyjemna, te opady oczyściły powietrze z " piasków Sahary" 😁 Ale chyba ciśnienie spada bo robię się senny, może kawę?
Jakiś wiatr się zerwał, oby tylko nie padało znów 😸 Czuć już wiosnę ale się jakoś waha 😈
Z moich obserwacji wynika, że najpierw są opady, potem wiatr wszystko osusza, a potem dopiero pełnia wiosny. Tak że cierpliwości i szalik na szyję póki co 😀
Szalik się nie sprawdza 😸 jeszcze mnie coś złapie? 😁 A tak serio to dali mi nie takie części, hmm zupełnie innej firmy dużo tańsze i idę na rozmowę 😈 nie lubię takich spraw ale nie można odpuszczać bo się rozkręcą . Ale fajnie nie będzie. Trudno, jak trzeba to trzeba.
>;)) Wcale nie trzeba było krzyczeć Serenko >;)) Wystarczyło pokazać tylko rozgoryczenie takiego postępowania i hmm nawiązanie do tego że... konkurencja "nie śpi" i... dostałem suwenira abym tylko tego nie pamiętał >;PPP