Obecność.:)))

[brunetka.]

[brunetka.]

"Nim zajdzie słońce"

[brunetka.]

[brunetka.]

[brunetka.]

[brunetka.]

Dobrej nocy.:)*

[Amigoland]

Dobranoc Brunia.

[Wenus]

Cześć Brunetko :-) Chociaż mnie nie ma to czasem zajrzę 🙂

[brunetka.]

Późno zaglądam, ale dopiero ściągnęłam do domu.:)

Witaj Ami.:)

[brunetka.]

Cześć Wenusjanko.:) Czasami tak bywa że zaglądamy tylko , bo nie ma czasu na pisanie, fajnie że Ciebie widzę.:)*

[Wenus]

Tylko Ty Bruniu nazywasz mnie Wenusjanką, to miłe 🙂

[Jola]

Wenus napisał/a

Tylko Ty Bruniu nazywasz mnie Wenusjanką, to miłe 🙂

Ja chyba naprawdę za rzadko się pojawiam skoro umknął ci jakże istotny fakt...Wenusjanko.😀

To ja zaczęłam się do ciebie w ten sposób zwracać, gdy wszyscy częściej pisaliśmy na forum, chyba nawet na tym wcześniejszymi.:))

Widzę, że Brunetce się spodobało, no i super.:)

Podobnie mam w odniesieniu do Michalinki, świetnie brzmi uważam, gdy Ewa pisze 'Miśka'...krócej, a całkiem sympatycznie.

Michalinka, to tak trochę 'dlugaśnie'.:)
Inna sprawa, że Miśka, tak naprawdę, to Jola.:))))

Zagadkowa ta nasza Michalinka :), już niedługo to 'rozgryzę'.:))

Jakby nie było, fajnie, że zajrzałaś.:)

[Wenus]

Faktycznie Jolu, Ty mnie tak nazwałas. Sorki, wybacz ;) U mnie z pamięcią różnie bywa... 😉

[Jola]

Wenus napisał/a

Faktycznie Jolu, Ty mnie tak nazwałas. Sorki, wybacz ;) U mnie z pamięcią różnie bywa... 😉

:))), nic się nie stało, no i super, że to się przyjęło, bo naprawdę fajnie brzmi, i do ciebie pasuje.:))
PS.
Ja to bym wolała być Wenusjanką, ale to raczej w kolejnym wcieleniu :))), tym czasem rebeliantka ze mnie coraz mniej bojowo nastawiona.:))

[Wenus]

Dobrej nocy Rebeliantko coraz mniej waleczna🙂

[michalina]

Jola napisał/a

Wenus napisał/a

Tylko Ty Bruniu nazywasz mnie Wenusjanką, to miłe 🙂

Ja chyba naprawdę za rzadko się pojawiam skoro umknął ci jakże istotny fakt...Wenusjanko.😀

To ja zaczęłam się do ciebie w ten sposób zwracać, gdy wszyscy częściej pisaliśmy na forum, chyba nawet na tym wcześniejszymi.:))

Widzę, że Brunetce się spodobało, no i super.:)

Podobnie mam w odniesieniu do Michalinki, świetnie brzmi uważam, gdy Ewa pisze 'Miśka'...krócej, a całkiem sympatycznie.

Michalinka, to tak trochę 'dlugaśnie'.:)
Inna sprawa, że Miśka, tak naprawdę, to Jola.:))))

Zagadkowa ta nasza Michalinka :), już niedługo to 'rozgryzę'.:))

Jakby nie było, fajnie, że zajrzałaś.:)

Jolu mnie nie ma co rozgryzać;))
Cieszę się na nasze spotkanie,przesunęłam wyjazd na czwartek(ze względu na fatalne zapowiedzi pogodowe) ale piątek
 jak najbardziej aktualny:))
Do usłyszenia zatem;))

[Jola]

Hejka Wenusjanko, gdzieś czytałam, że twoje serce wciąż 'nienasycone' .;), i tak mi się skojarzyło z tym przerośniętym wielbicielem z bajki ;)
W każdym razie, nie trać nadziei, jeszcze trafisz na swojego Maui'ego :))))



Jak ja lubię te dawne bajki, głównie chodzi o teksty, można oglądać całymi rodzinami, są nie tylko dla dzieci. Aktualnie również można trafić na ciekawe produkcje, ale chyba jednak wcześniej było ich więcej.
Albo to moja perspektywa...ulega ewolucji  :))))

[Jola]

michalina napisał/a

Jolu mnie nie ma co rozgryzać;))
Cieszę się na nasze spotkanie,przesunęłam wyjazd na czwartek(ze względu na fatalne zapowiedzi pogodowe) ale piątek
 jak najbardziej aktualny:))
Do usłyszenia zatem;))

To znaczy Michalinko, że wyjeżdżasz dopiero w czwartek?

Prawda, pogoda nieustabilizowana, jak zazwyczaj nad morzem, ale to lato jakoś nazbyt deszczowe.

Dobry pomysł z przesunięciem, bo od weekendu ma być więcej słońca i ogólnie cieplej :)), a ja planowałam, abyś odwiedziła również Gdańsk, wieczorową porą...:)))

Ale to sobie wszystko jeszcze uzgodnimy telefonicznie, bardzo się cieszę.:))

[michalina]

Jola napisał/a

michalina napisał/a

Jolu mnie nie ma co rozgryzać;))
Cieszę się na nasze spotkanie,przesunęłam wyjazd na czwartek(ze względu na fatalne zapowiedzi pogodowe) ale piątek
 jak najbardziej aktualny:))
Do usłyszenia zatem;))

To znaczy Michalinko, że wyjeżdżasz dopiero w czwartek?

Prawda, pogoda nieustabilizowana, jak zazwyczaj nad morzem, ale to lato jakoś nazbyt deszczowe.

Dobry pomysł z przesunięciem, bo od weekendu ma być więcej słońca i ogólnie cieplej :)), a ja planowałam, abyś odwiedziła również Gdańsk, wieczorową porą...:)))

Ale to jeszcze uzgodnimy telefonicznie, bardzo się cieszę.:))

Tak Jolu,przesunęłam na czwartek:))
Jolu Gdańsk wieczorny piękna sprawa ale ja nie jestem zmotoryzowana więc raczej odpada;)
Pogadamy to ustalimy szczególy ,zobaczymy jak się poukłada:))

[Jola]

michalina napisał/a

Tak Jolu,przesunęłam na czwartek:))
Jolu Gdańsk wieczorny piękna sprawa ale ja nie jestem zmotoryzowana więc raczej odpada;)
Pogadamy to ustalimy szczególy ,zobaczymy jak się poukłada:))

Michalinko, raczej trudno poruszać się autem ze względów parkingowych, tym bardziej w sezonie letnim, dodatkowo trwa Jarmark Dominikański.
W tym roku jubileuszowy, ponad 750 stoisk z całego świata.
Deszcz nieco towarzystwo przegania, ale na krótko.:))

W Gdańsku to naprawdę tragedia...ale są świetne połączenia, niecałe pół godzinki z Sopotu do Gdańska SKM, będę twoim przewodnikiem w obie strony, samej cię na pewno nie zostawię.:)))

Szczegóły jeszcze dopracujemy na priv...:)