Lothar. napisał/a
Ja jako dziecko bałem się wysokości, ale to zwalczyłem, niemniej to zawsze jakoś jest w umyśle, jak odpuścisz spokój wewnętrzny, to może..... zaszaleć, to co pisała, Ewa, że ją paraliżuje. Co by się nie działo, to dystans >;))
Lęk wysokości to jeden z pra lęków, zakodowany prawdopodobnie w DNA człowieka. Pierwotny człowiek będąc w drodze, spał na drzewach, ze względu na dzikie zwierzęta. Nie mógł sobie pozwolić na spadniecie z drzewa, bo albo mógł się mocno potłuc, albo nawet zabić. Dlatego chyba do dzisiejszego dnia nie ma takiego człowieka, któremu nie śniłoby się spadanie...