Jak by asceza była taka niezdrowa Kropelko :) to bym dawno "padł" >;)))) Dobry wieczór >;P Pracowałem przedwczoraj bardzo nisko, bo ktoś umieścił rozdzielnice nad samą ziemią i czuję pupę, ale to tylko zakwasy i przejdzie, gorzej z twoim upadkiem, bo efekty mogą się ciągnąc, moja zona miała przygodę z 15+ lat temu, bo miała po swojej stronie taki dywanik i nim przy zgaszonym świetle wyłapywała gdzie zaczyna się łózko, pies zabrał dywanik o jakieś 25cm i klapała na pupę koło łóżka i do dziś jak jest osłabiona to ją boli. Kto by przypuszczał że to takie niebezpieczne, a tyle razy spadałem i tylko kręgosłup lędźwiowy pobolewa, ale to od szarpnięcia i tylko przy osłabieniu. Jak to trzeba uważać a i tak może się porobić. A z teściową niedobrze i chyba polecę w pon odbiorę jej emeryturę, porobię opłaty i zrobię zakupy bo żona chora. Niby powinienem "położyć..." ale to nie było by w porządku. Co ciekawe, nie lubiła mnie, a teraz jest inaczej i nic nie pamięta >;P Tak jak moja Mama nie pamiętała jak mnie biła, byle jaki ze mnie skorpion, jak im wszystkim nie zapłaciłem z nawiązką