Sylwia napisał/a
Przerażające...a dzieciaki teraz niejednokrotnie zasypiają ze smartfonami.
Dzieci, ale młodzież i dorośli także.
Nie wszyscy rzecz jasna, dobrze, że są jeszcze rodzice, którzy na te kwestię uczulają swoje dzieci, limit na komp., laptop, telefon...bo to już teraz też jak mały komputer, nawet zegarki na rękę.
Ten rodzaj techniki to już codzienność, potrzebna w pracy, do nauki, poprawia standard życia (inteligentńe domy itpd.)
Nie mam na myśli ograniczenia w sensie szlaban "bo tak".
Chodzi mi o to, że równolegle z rozwojem tego rodzaju gadżetów powinna iść nauka korzystania z nich...wpływu na zdrowie fizyczne i psychiczne, na relacje, kontakty itp.
Tego ewidentnie brak, promuje się nowy produkt z możliwościami, jak w przypadku telefonu i tak większość z nas z tego wszystkiego nie korzysta...a myślę, że celowo pomija się "instrukcję obsługi właściwego użytkowania", pod kątem troski o zdrowie.