Lothar. napisał/a
PS.
Pamiętasz o ochraniaczach Michalinko?

Ależ skąd Wojtusiu,wstyd mi za to;))
Ale owijam kolana bandażem elastycznym;))
Tu dowód ,że chodzę na lodowisko,jestem z moją przyjaciółką z ławki z liceum;))
Ja to ta w jasnych dżinsach:))

Bez sensu w tych maskach ,czasem ściągam ale źle nie było:))
Czekam na mróz w tym roku bo w zeszłym roku nie było,nawet glinianki nie zamarzły;)
Bosko się jeździło:)A na dworze cudnie,śnieg się trzyma bo mrozik niewielki.
A kotki jak się cieszyły ze śniegu,biegały,podrzucały go,wrodziły się do mnie bo im zima pasuje