Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
48 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Podjechałem bo wezwano mnie "z pretensjami" tylko dom został przebudowany i to co zrobiłem 20 lat temu to już zupełnie co innego, tylko ten co to zrobił to.... nie odbiera telefonu. No i co z tym zrobić, nowy nieznany właściciel, przerobione instalacje (jesusmaria) i co ja mam z tym zrobić? Kasa wzięta, tylko kłopoty zostały. Jak to rozegrać, brać i się angażować bez kasy? Ludzie liczą że magicznie kliknę i bez kasy naprawię >;))) To dopiero świąteczne sny. Jechałem kawał drogi i się waham, czy w ogóle się dotykać. Kłopoty >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Poprzedni właściciele to byli bogacze i robili to na handel, a ci kupili i przerobili i się zepsuło, właściwie nie ma niczyjej złej woli, oprócz tego co przerabiał i się nie odzywa. Chciałbym coś zarobić i tych ludzi jakoś uratować przed wielkimi wydatkami, ale znów nie utknąć w nie swoich problemach, bo wezmę jakieś grosze, a narobię się jak diabli. Jak była kasa do wydania, to wzięli kogoś innego a jak są kłopoty to pan wojtek? Czuję próbę wkręcenia. Nie obrażam się, ale coś zarabiać trzeba. Tak świadomie poza snem, to chyba bym złożył ofertę na remont.  A we śnie to nie chciałem mieć z tym nic wspólnego. Bo to w sumie to nie mój kłopot. Coraz więcej tego jest, ludzie dłubali i powyjeżdżali i dawni klienci się przypominają i zastanawiam się co robić, jak brali kogoś innego. Bo rozgryzać po kimś i brać za to odpowiedzialność, to przecież jakiś opóźniony nie jestem, ale z ludźmi trzeba jakoś żyć. Potrzebny jest jakiś kompromis, ale nie moim kosztem. Nowe robi się fajnie i się nie psuje a łatanie starych wyeksploatowanych to wielkie ryzyko i będzie się psuło i będą głowę zawracać bez kasy. To dlatego ci co przerabiali to nie odbierają telefonów, a łatanie po kimś, jak śmietanka to jest wyjedzona, to nie ma chętnych. Stałem w obcym domu i tak rozmyślałem co mam z tym zrobić.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
I to jeszcze przerobione >;)) Bo nie ma nikogo innego co by się tego chciał podjąć >;)) To z biedy bo dawno powinni kupić nowe. To zwykli nie bardzo bogaci ludzie. Trochę mi ich żal, ale pracować za free to nie będę. To konfliktowa sytuacja i różnica interesów.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Ale jest też druga strona Ewo. Czasy są ciężkie i trzeba pamietać że wiele osób ma kłopoty i czasami trzeba pomóc tylko potrzebny jest jakiś kompromis. Nawet bogaci to bardzo oszczędzają. A biednych to właściwie tylko stać na jedzenie.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
To wychowanie w poczuciu winy i w odpowiedzialności sam nie wiem za co. No bo co teoretycznie mnie obchodzą nowi właściciele domu ze snów, a jakoś mnie boli że im nie pomogłem >;))) Powinienem to jakoś ogarnąć połatać coś wziąć i namówić ich na remont za jakiś czas i nie pamiętać że jak była kasa, to wzięli kogoś innego? >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
>;))) Zwyczajnie nie ogarniasz jak ci to zrobiono >;))) Ja jestem "tym złym" nie dlatego żebym był zły, ale na takiego łatwiej wpływać jak nie ma wysokiego własnego obrazu i własnych planów i marzeń, a "powinien" Przeważnie tak kobiety wychowują córki, aby nie latały po świecie a były podporą. Oglądałem straszny horror (Nawiedzony 1999) gdzie właśnie bohaterka miała taką apodyktyczną mamusię i dopiero na oczy przejrzała jak ta zmarła. W sumie to i taką panią spotkałem w realu, co stary tego nie wytrzymał i sobie poszedł i po 40 została sama i żałowała że się tak dała podporządkować swojej mamie. To cały mechanizm i to niekoniecznie świadomie stosowany >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Więc sama to rozgryź >;) Ludzie myślą tylko o swoim życiu, a tu nagle odpowiedzialność "za wszystko" męczy to mnie, bo mam jakiś talent w tą stronę, bo dostrzegam zjawiska i powiązania, co innym umykają. Znajomi myślą że ja "za dużo chcę" a ja nic nie chcę, tyko mam inną perspektywę >;) Bo w sumie "nie jestem stąd" >;) Może czas "do domu"
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Czy to nie jakieś zarażenie pasożytem "społecznictwa"? Dostrzeganie krzywdy ludzkiej? W sumie i czerwoni i czarni to mają, tylko inaczej. Co to za choroba? Myślicie że to nie możliwe? A możliwe. Jak Toksoplazmoza zmusza do ryzykownych zachowań, to x-plazmoza do zachowań pro społecznych? Tylko trzeba to odkryć >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Bo to może być bardzo wcześnie i wcale to zarażenie nie musi być fizyczne >;))) Wyobraź sobie że przychodzę do ciebie jak jesteś dzieckiem i ci sugeruje, że jesteś "dobrą dziewczynką" a jak to przyjmiesz, to powiadam ci bajki o wyborach grzecznych dziewczynek i tak na ciebie wpływam i mieszam ci w głowie >;))) Czy nie ulegniesz i nie zostaniesz "siłaczką" i nigdy mnie nie powiążesz, ze swoimi wyborami życiowymi? >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Pamiętasz, o czym mówiła?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Nawet we śnie jestem w pracy >;)))

Lothar.
Dlaczego przychodziła do ciebie?
123