Lothar. napisał/a
Podjechałem bo wezwano mnie "z pretensjami" tylko dom został przebudowany i to co zrobiłem 20 lat temu to już zupełnie co innego, tylko ten co to zrobił to.... nie odbiera telefonu. No i co z tym zrobić, nowy nieznany właściciel, przerobione instalacje (jesusmaria) i co ja mam z tym zrobić? Kasa wzięta, tylko kłopoty zostały. Jak to rozegrać, brać i się angażować bez kasy? Ludzie liczą że magicznie kliknę i bez kasy naprawię >;))) To dopiero świąteczne sny. Jechałem kawał drogi i się waham, czy w ogóle się dotykać. Kłopoty >;)))
He,he,Wojtek,mojemu tacie do dzis sni się praca

A pracowal do osiemdziesiątki;))