Następna rakieta spadła w Polsce...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[brunetka.]

Acha no to musiałam źle gdzieś tutaj przeczytać, sorry za mój błąd, myślałam że to świeża sprawa.:)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[brunetka.]

Sprawy majątkowe są zawsze problematyczne, a dziecko zawsze zostaje z matką.

[Serenity]

Hal też o tym pisze:

Rosyjska rakieta przelatuje nad Polską; Osławiona obrona powietrzna NATO nigdy nie zareagowała

Wczoraj wieczorem żywa rosyjska rakieta weszła w przestrzeń powietrzną POLSKI, przeleciała kilkadziesiąt mil w głąb Polski, a następnie skręciła na Ukrainę. W tym czasie obrona powietrzna NATO nie zareagowała!

Wczoraj wieczorem, jak informowaliśmy w innym miejscu na tej stronie, Rosja przeprowadziła największy atak rakietowy na Ukrainę od początku działań wojennych między tymi dwoma krajami. Rosja wystrzeliła ponad 150 pocisków.

Co najmniej JEDEN pocisk, wystrzelony z terytorium Rosji, przeleciał przez całą Białoruś (sojusznika Rosji), a następnie wleciał w przestrzeń powietrzną wschodniej Polski!

Pocisk kontynuował lot na południowy zachód, przez kilka minut pozostawał w przestrzeni powietrznej POLSKI, po czym skręcił na południowy wschód i wleciał w Ukrainę. Poniższa mapa pokazuje ślad pocisku.






Przez długi czas, gdy rosyjska rakieta znajdowała się w Polsce, osławiona obrona powietrzna NATO (...) nie zrobiła nic. . Brak alertów. Brak śledzenia radarowego. Brak namierzania radaru.

Co jeszcze ciekawsze, pocisk przeleciał nad wysuniętymi oddziałami NATO! Tuż nad ich głowami!

Bardzo ciekawe sondowanie obrony powietrznej NATO, podczas ataku na Ukrainę. Wygląda na to, że wielu ludzi, podobnie jak NATO, nie zdało egzaminu sondy.

AKTUALIZACJA 12:31 PM EST--

Polska twierdzi teraz, że jej obrona przeciwlotnicza namierzyła pocisk. Mówią, że pocisk znajdował się w polskiej przestrzeni powietrznej przez "trzy minuty" i poderwali myśliwiec, aby go zestrzelić.

(Uwaga HT: Pozostawiam waszemu zdrowemu rozsądkowi decyzję, czy byliby w stanie poderwać myśliwiec w trzy minuty.)


https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/russian-missile-traverses-poland-nato-s-much-vaunted-air-defenses-never-responded

[brunetka.]

To tylko się cieszyć że to się w końcu prawnie rozwiązało i masz spokój z takim zawieszeniem.

[Lothar.]

A to myśliwcami się walczy z rakietami? Coś ściemniają Serenko >;)

5 października minister Mariusz Błaszczak spotkał się z żołnierzami z 37 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu PATRIOT w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP.
Drukuj
Publikuj do PDF
„Po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową. Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu. Sądzę, że najnowocześniejszego sprzętu na świecie, a więc systemu Patriot. Od jutra już rozpoczną się dyżury. Jest to nasz wspólny wielki sukces.(…) Jestem dumny, że tak dobry zespół ludzi pracuje i pracował nad stworzeniem tego systemu. Jeszcze raz serdecznie Panom za to dziękuję” – powiedział minister Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami Wojska Polskiego na lotnisku Warszawa – Babice.

Niespełna rok po rozpoczęciu dostaw i integracji systemu PATRIOT/IBCS, zrealizowanych ćwiczeniach: w lutym na warszawskim Bemowie, w kwietniu w Radomiu, w sierpniu w Łasku oraz intensywnym szkoleniu obsług, 37 DROP zostanie wkrótce włączony w System Obrony Powietrznej RP.

"W odróżnieniu od tych, którzy mnie krytykują i którzy mówią, że niewiele się dzieje, albo nic się nie dzieje, albo że krytykują mnie za to, że nie przystąpiliśmy do europejskiego systemu – czytaj niemieckiego, skonstruowanego na rzecz zysków przemysłu niemieckiego. Proszę państwa nie przystąpiliśmy bo ten system nie istnieje. A nasz istnieje. Zbudowaliśmy go, budujemy wciąż, to jest cały proces, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią" - podkreślił minister M. Błaszczak.

"Nowoczesny sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, pozyskany i wdrożony w przeciągu kilku ostatnich lat, realnie wzmacnia bezpieczeństwo polskiego nieba. Konsekwentnie budujemy wielowarstwowy, zintegrowany system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej z udziałem polskiego przemysłu oraz partnerów amerykańskich i brytyjskich. Zdolności jeśli chodzi o ten sprzęt są kosmiczne. Jeżeli porównujemy z tym systemem, który był wcześniej na wyposażeniu Wojska Polskiego, a więc tym systemem jeszcze postsowieckim, to jest naprawdę wielki przełom jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Ale jak podkreślam nie zatrzymujemy się na tej drodze – jeszcze wiele przed nami" - mówił szef MON.

"Minister M. Błaszczak podziękował żołnierzom za ich służbę oraz poinformował o zwiększeniu należności dla żołnierzy zabezpieczających lub pełniących dyżurne zmiany bojowe w Systemie Obrony Powietrznej RP. Bardzo się cieszę z tego, że mogę podziękować naszym żołnierzom. To ludzie, którzy są zafascynowani tym, że mogą obsługiwać sprzęt najwyższej jakości, najwyższej klasy Dziękuje nie tylko mówiąc, ale także dziękuje w formie zarządzenia, na podstawie którego ustanowiłem dodatki za dyżury żołnierzy wojsk obrony przeciwlotniczej oraz wojsk obrony radiotechnicznej. To są dodatki, które stanowią właśnie jeszcze dodatkowy impuls dla naszych żołnierzy" - dodał  szef MON.

GALERIA-->> System obrony przeciwrakietowej PATRIOT strzeże już polskiego nieba
Udostępnij:

[Serenity]

Lothar. napisał/a

A to myśliwcami się walczy z rakietami? Coś ściemniają Serenko >;)

5 października minister Mariusz Błaszczak spotkał się z żołnierzami z 37 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu PATRIOT w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP.
Drukuj
Publikuj do PDF
„Po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową. Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu. Sądzę, że najnowocześniejszego sprzętu na świecie, a więc systemu Patriot. Od jutra już rozpoczną się dyżury. Jest to nasz wspólny wielki sukces.(…) Jestem dumny, że tak dobry zespół ludzi pracuje i pracował nad stworzeniem tego systemu. Jeszcze raz serdecznie Panom za to dziękuję” – powiedział minister Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami Wojska Polskiego na lotnisku Warszawa – Babice.

Niespełna rok po rozpoczęciu dostaw i integracji systemu PATRIOT/IBCS, zrealizowanych ćwiczeniach: w lutym na warszawskim Bemowie, w kwietniu w Radomiu, w sierpniu w Łasku oraz intensywnym szkoleniu obsług, 37 DROP zostanie wkrótce włączony w System Obrony Powietrznej RP.

"W odróżnieniu od tych, którzy mnie krytykują i którzy mówią, że niewiele się dzieje, albo nic się nie dzieje, albo że krytykują mnie za to, że nie przystąpiliśmy do europejskiego systemu – czytaj niemieckiego, skonstruowanego na rzecz zysków przemysłu niemieckiego. Proszę państwa nie przystąpiliśmy bo ten system nie istnieje. A nasz istnieje. Zbudowaliśmy go, budujemy wciąż, to jest cały proces, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią" - podkreślił minister M. Błaszczak.

"Nowoczesny sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, pozyskany i wdrożony w przeciągu kilku ostatnich lat, realnie wzmacnia bezpieczeństwo polskiego nieba. Konsekwentnie budujemy wielowarstwowy, zintegrowany system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej z udziałem polskiego przemysłu oraz partnerów amerykańskich i brytyjskich. Zdolności jeśli chodzi o ten sprzęt są kosmiczne. Jeżeli porównujemy z tym systemem, który był wcześniej na wyposażeniu Wojska Polskiego, a więc tym systemem jeszcze postsowieckim, to jest naprawdę wielki przełom jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Ale jak podkreślam nie zatrzymujemy się na tej drodze – jeszcze wiele przed nami" - mówił szef MON.

"Minister M. Błaszczak podziękował żołnierzom za ich służbę oraz poinformował o zwiększeniu należności dla żołnierzy zabezpieczających lub pełniących dyżurne zmiany bojowe w Systemie Obrony Powietrznej RP. Bardzo się cieszę z tego, że mogę podziękować naszym żołnierzom. To ludzie, którzy są zafascynowani tym, że mogą obsługiwać sprzęt najwyższej jakości, najwyższej klasy Dziękuje nie tylko mówiąc, ale także dziękuje w formie zarządzenia, na podstawie którego ustanowiłem dodatki za dyżury żołnierzy wojsk obrony przeciwlotniczej oraz wojsk obrony radiotechnicznej. To są dodatki, które stanowią właśnie jeszcze dodatkowy impuls dla naszych żołnierzy" - dodał  szef MON.

GALERIA-->> System obrony przeciwrakietowej PATRIOT strzeże już polskiego nieba
Udostępnij:

No skoro UFO (po polsku NOL) wleciało?
Było, że niezidentyfikowany...

[Serenity]

Lothar. napisał/a

A to myśliwcami się walczy z rakietami? Coś ściemniają Serenko >;)

5 października minister Mariusz Błaszczak spotkał się z żołnierzami z 37 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu PATRIOT w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP.
Drukuj
Publikuj do PDF
„Po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową. Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu. Sądzę, że najnowocześniejszego sprzętu na świecie, a więc systemu Patriot. Od jutra już rozpoczną się dyżury. Jest to nasz wspólny wielki sukces.(…) Jestem dumny, że tak dobry zespół ludzi pracuje i pracował nad stworzeniem tego systemu. Jeszcze raz serdecznie Panom za to dziękuję” – powiedział minister Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami Wojska Polskiego na lotnisku Warszawa – Babice.

Niespełna rok po rozpoczęciu dostaw i integracji systemu PATRIOT/IBCS, zrealizowanych ćwiczeniach: w lutym na warszawskim Bemowie, w kwietniu w Radomiu, w sierpniu w Łasku oraz intensywnym szkoleniu obsług, 37 DROP zostanie wkrótce włączony w System Obrony Powietrznej RP.

"W odróżnieniu od tych, którzy mnie krytykują i którzy mówią, że niewiele się dzieje, albo nic się nie dzieje, albo że krytykują mnie za to, że nie przystąpiliśmy do europejskiego systemu – czytaj niemieckiego, skonstruowanego na rzecz zysków przemysłu niemieckiego. Proszę państwa nie przystąpiliśmy bo ten system nie istnieje. A nasz istnieje. Zbudowaliśmy go, budujemy wciąż, to jest cały proces, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią" - podkreślił minister M. Błaszczak.

"Nowoczesny sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, pozyskany i wdrożony w przeciągu kilku ostatnich lat, realnie wzmacnia bezpieczeństwo polskiego nieba. Konsekwentnie budujemy wielowarstwowy, zintegrowany system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej z udziałem polskiego przemysłu oraz partnerów amerykańskich i brytyjskich. Zdolności jeśli chodzi o ten sprzęt są kosmiczne. Jeżeli porównujemy z tym systemem, który był wcześniej na wyposażeniu Wojska Polskiego, a więc tym systemem jeszcze postsowieckim, to jest naprawdę wielki przełom jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Ale jak podkreślam nie zatrzymujemy się na tej drodze – jeszcze wiele przed nami" - mówił szef MON.

"Minister M. Błaszczak podziękował żołnierzom za ich służbę oraz poinformował o zwiększeniu należności dla żołnierzy zabezpieczających lub pełniących dyżurne zmiany bojowe w Systemie Obrony Powietrznej RP. Bardzo się cieszę z tego, że mogę podziękować naszym żołnierzom. To ludzie, którzy są zafascynowani tym, że mogą obsługiwać sprzęt najwyższej jakości, najwyższej klasy Dziękuje nie tylko mówiąc, ale także dziękuje w formie zarządzenia, na podstawie którego ustanowiłem dodatki za dyżury żołnierzy wojsk obrony przeciwlotniczej oraz wojsk obrony radiotechnicznej. To są dodatki, które stanowią właśnie jeszcze dodatkowy impuls dla naszych żołnierzy" - dodał  szef MON.

GALERIA-->> System obrony przeciwrakietowej PATRIOT strzeże już polskiego nieba
Udostępnij:

Swoją drogą, to Hal może mieć rację z tym sondowaniem.
Latają sobie nad naszym niebem, kiedy chcą i NIC

[Lothar.]

Rakiety są szybsze niż samoloty. Myślę że już teraz jedne drony polują na inne drony. A to co nam mówią to propaganda Serenko >;)) Musimy założyć że nie było żadnej rakiety a ta akcja jest po to żeby nie było oporu przed przymusową służbą wojskową. Postraszyć, histeria i królik z kapelusza >;))

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

A to myśliwcami się walczy z rakietami? Coś ściemniają Serenko >;)

5 października minister Mariusz Błaszczak spotkał się z żołnierzami z 37 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu PATRIOT w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP.
Drukuj
Publikuj do PDF
„Po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową. Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu. Sądzę, że najnowocześniejszego sprzętu na świecie, a więc systemu Patriot. Od jutra już rozpoczną się dyżury. Jest to nasz wspólny wielki sukces.(…) Jestem dumny, że tak dobry zespół ludzi pracuje i pracował nad stworzeniem tego systemu. Jeszcze raz serdecznie Panom za to dziękuję” – powiedział minister Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami Wojska Polskiego na lotnisku Warszawa – Babice.

Niespełna rok po rozpoczęciu dostaw i integracji systemu PATRIOT/IBCS, zrealizowanych ćwiczeniach: w lutym na warszawskim Bemowie, w kwietniu w Radomiu, w sierpniu w Łasku oraz intensywnym szkoleniu obsług, 37 DROP zostanie wkrótce włączony w System Obrony Powietrznej RP.

"W odróżnieniu od tych, którzy mnie krytykują i którzy mówią, że niewiele się dzieje, albo nic się nie dzieje, albo że krytykują mnie za to, że nie przystąpiliśmy do europejskiego systemu – czytaj niemieckiego, skonstruowanego na rzecz zysków przemysłu niemieckiego. Proszę państwa nie przystąpiliśmy bo ten system nie istnieje. A nasz istnieje. Zbudowaliśmy go, budujemy wciąż, to jest cały proces, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią" - podkreślił minister M. Błaszczak.

"Nowoczesny sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, pozyskany i wdrożony w przeciągu kilku ostatnich lat, realnie wzmacnia bezpieczeństwo polskiego nieba. Konsekwentnie budujemy wielowarstwowy, zintegrowany system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej z udziałem polskiego przemysłu oraz partnerów amerykańskich i brytyjskich. Zdolności jeśli chodzi o ten sprzęt są kosmiczne. Jeżeli porównujemy z tym systemem, który był wcześniej na wyposażeniu Wojska Polskiego, a więc tym systemem jeszcze postsowieckim, to jest naprawdę wielki przełom jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Ale jak podkreślam nie zatrzymujemy się na tej drodze – jeszcze wiele przed nami" - mówił szef MON.

"Minister M. Błaszczak podziękował żołnierzom za ich służbę oraz poinformował o zwiększeniu należności dla żołnierzy zabezpieczających lub pełniących dyżurne zmiany bojowe w Systemie Obrony Powietrznej RP. Bardzo się cieszę z tego, że mogę podziękować naszym żołnierzom. To ludzie, którzy są zafascynowani tym, że mogą obsługiwać sprzęt najwyższej jakości, najwyższej klasy Dziękuje nie tylko mówiąc, ale także dziękuje w formie zarządzenia, na podstawie którego ustanowiłem dodatki za dyżury żołnierzy wojsk obrony przeciwlotniczej oraz wojsk obrony radiotechnicznej. To są dodatki, które stanowią właśnie jeszcze dodatkowy impuls dla naszych żołnierzy" - dodał  szef MON.

GALERIA-->> System obrony przeciwrakietowej PATRIOT strzeże już polskiego nieba
Udostępnij:

No skoro UFO (po polsku NOL) wleciało?
Było, że niezidentyfikowany...

Na razie trwają natowskie  dochodzenia, co to właściwie było. Jutro mają podać szczegóły. Dobranoc Sarenko. Dobranoc Duszki.
Ps.
Jeżeli chodzi o eksperymenty to unia już na nas eksperymentuje, to dlaczego nie mają eksperymentować kacapy?

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Rakiety są szybsze niż samoloty. Myślę że już teraz jedne drony polują na inne drony. A to co nam mówią to propaganda Serenko >;)) Musimy założyć że nie było żadnej rakiety a ta akcja jest po to żeby nie było oporu przed przymusową służbą wojskową. Postraszyć, histeria i królik z kapelusza >;))

No wiem o co chodzi ;))
To Hal twierdził, że Polska ponoć poderwała myśliwiec ;))

"Polska twierdzi teraz, że jej obrona przeciwlotnicza namierzyła pocisk. Mówią, że pocisk znajdował się w polskiej przestrzeni powietrznej przez "trzy minuty" i poderwali myśliwiec, aby go zestrzelić."

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

A to myśliwcami się walczy z rakietami? Coś ściemniają Serenko >;)

5 października minister Mariusz Błaszczak spotkał się z żołnierzami z 37 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu PATRIOT w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP.
Drukuj
Publikuj do PDF
„Po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową. Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu. Sądzę, że najnowocześniejszego sprzętu na świecie, a więc systemu Patriot. Od jutra już rozpoczną się dyżury. Jest to nasz wspólny wielki sukces.(…) Jestem dumny, że tak dobry zespół ludzi pracuje i pracował nad stworzeniem tego systemu. Jeszcze raz serdecznie Panom za to dziękuję” – powiedział minister Błaszczak podczas spotkania z żołnierzami Wojska Polskiego na lotnisku Warszawa – Babice.

Niespełna rok po rozpoczęciu dostaw i integracji systemu PATRIOT/IBCS, zrealizowanych ćwiczeniach: w lutym na warszawskim Bemowie, w kwietniu w Radomiu, w sierpniu w Łasku oraz intensywnym szkoleniu obsług, 37 DROP zostanie wkrótce włączony w System Obrony Powietrznej RP.

"W odróżnieniu od tych, którzy mnie krytykują i którzy mówią, że niewiele się dzieje, albo nic się nie dzieje, albo że krytykują mnie za to, że nie przystąpiliśmy do europejskiego systemu – czytaj niemieckiego, skonstruowanego na rzecz zysków przemysłu niemieckiego. Proszę państwa nie przystąpiliśmy bo ten system nie istnieje. A nasz istnieje. Zbudowaliśmy go, budujemy wciąż, to jest cały proces, we współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią" - podkreślił minister M. Błaszczak.

"Nowoczesny sprzęt przeciwlotniczy i przeciwrakietowy, pozyskany i wdrożony w przeciągu kilku ostatnich lat, realnie wzmacnia bezpieczeństwo polskiego nieba. Konsekwentnie budujemy wielowarstwowy, zintegrowany system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej z udziałem polskiego przemysłu oraz partnerów amerykańskich i brytyjskich. Zdolności jeśli chodzi o ten sprzęt są kosmiczne. Jeżeli porównujemy z tym systemem, który był wcześniej na wyposażeniu Wojska Polskiego, a więc tym systemem jeszcze postsowieckim, to jest naprawdę wielki przełom jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszej Ojczyzny. Ale jak podkreślam nie zatrzymujemy się na tej drodze – jeszcze wiele przed nami" - mówił szef MON.

"Minister M. Błaszczak podziękował żołnierzom za ich służbę oraz poinformował o zwiększeniu należności dla żołnierzy zabezpieczających lub pełniących dyżurne zmiany bojowe w Systemie Obrony Powietrznej RP. Bardzo się cieszę z tego, że mogę podziękować naszym żołnierzom. To ludzie, którzy są zafascynowani tym, że mogą obsługiwać sprzęt najwyższej jakości, najwyższej klasy Dziękuje nie tylko mówiąc, ale także dziękuje w formie zarządzenia, na podstawie którego ustanowiłem dodatki za dyżury żołnierzy wojsk obrony przeciwlotniczej oraz wojsk obrony radiotechnicznej. To są dodatki, które stanowią właśnie jeszcze dodatkowy impuls dla naszych żołnierzy" - dodał  szef MON.

GALERIA-->> System obrony przeciwrakietowej PATRIOT strzeże już polskiego nieba
Udostępnij:

No skoro UFO (po polsku NOL) wleciało?
Było, że niezidentyfikowany...

Na razie trwają natowskie  dochodzenia, co to właściwie było. Jutro mają podać szczegóły. Dobranoc Sarenko. Dobranoc Duszki.
Ps.
Jeżeli chodzi o eksperymenty to unia już na nas eksperymentuje, to dlaczego nie mają eksperymentować kacapy?

No UFO

Dobrej nocki Amigo, jutro masz urodziny, co? ;))

[Lothar.]

Jest jeszcze inna strona tej sprawy Serenko, tak się testuje strukturę dowodzenia. Zrobić akcje i nagrać jaka była reakcja. Więc tak czy owak się prawdy legalnie nie dowiemy >;P

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Jest jeszcze inna strona tej sprawy Serenko, tak się testuje strukturę dowodzenia. Zrobić akcje i nagrać jaka była reakcja. Więc tak czy owak się prawdy legalnie nie dowiemy >;P

Raczej reakcji nie było, więc klapa. Dobrze, że znowu cywile nie porobili zdjęć, albo filmów i nie powiadomili policji.
No ale jak to rakieta, to może za szybka by była.

[Lothar.]

Brak reakcji, to też reakcja, Serenko. A w każdej obronie są luki, bo jest droga. To cały gambit jak to rozlokować aby ochronić najważniejsze miejsca. Ważne że nikt nie zginął. Jutro jadę do Wólki kosowskiej to takie centrum chińskiego handlu, policjanci tam w mniej niż 6 nie jadą >;) Ja pojadę sam ale nikogo łapał nie będę >;))

[Serenity]

No to uważaj tam na siebie. Dobrej nocy :)

[Lothar.]

Tam jest wietnamska mafia, ale ja nikomu nie wadzę. chyba. Dobranoc Serenko >;))

[Amigoland]

[Lothar.]