Następna rakieta spadła w Polsce...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[brunetka.]

Również śle cieplutkie pozdrowionka Michalinko.:)

[Lothar.]

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Nie przywiązywałam do tego wagi chyba he he Jak ją raz zdjęłam, to już więcej nie włożyłam, nawet nie wiem gdzie jest he he. Ale ja generalnie nie nosze bizuterii, na zdjęciu, które dostaliście ode mnie gdzieś szłam , juz nie pamiętam gdzie i to córka mnie tam obładowała tym dziadostwem he he A tak na stałe nosze tylko jedną bransoletkę, a od Wigilli zegarek, ale nie wiem jak długo go ponosze he he

A ja lubię bizuterię i zegarki;)
\Biżuterię sobie programuję magicznie;))
Mam swoją ulubiona,np.krzemień pasiasty i złoty pierścionek od matki chrzestnej:)

To ja jestem "mentalny" i mogę sobie wyobrazić np malachit >;P

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Mam cudowne dzieci, więc nic nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło he he Z resztą zakochać się, kochać, to jest mega sprawa. Ja nie rozumiem takich ludzi, jak ty, co sie zakochują w 5 minut he he , to jest dla mnie jakaś abstrakcja he he

W 5 minut to ja się mogę zakochac w książce,piosence albo widoku na plaży ale nie w facecie
Owszem,zdarzało mi się kims zauroczyć ale nigdy nie stracilam tak zwanej głowy

No właśnie, a ludzie teraz pierdolą, że się zakochali, że na śmierć kochają , wstawiają zdjęcia na fejsa , insta i nne takie tam, a po roku juz się nie kochają he he, to jest chore he he W ogole tego nie obczajam

Bo im się zdaje ,że jak pięknie wyszli na fotce na insta to sa sobie przeznaczeni
Taki świat Ewa,bez fundamentów.

[michalina]

brunetka. napisał/a

Również śle cieplutkie pozdrowionka Michalinko.:)

[brunetka.]

Wojtek nie wywołuj wilka z lasu, bo to byłoby coś okropnego, lepiej myśleć że to dla ochrony polskich granic.:)

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Nie przywiązywałam do tego wagi chyba he he Jak ją raz zdjęłam, to już więcej nie włożyłam, nawet nie wiem gdzie jest he he. Ale ja generalnie nie nosze bizuterii, na zdjęciu, które dostaliście ode mnie gdzieś szłam , juz nie pamiętam gdzie i to córka mnie tam obładowała tym dziadostwem he he A tak na stałe nosze tylko jedną bransoletkę, a od Wigilli zegarek, ale nie wiem jak długo go ponosze he he

A ja lubię bizuterię i zegarki;)
\Biżuterię sobie programuję magicznie;))
Mam swoją ulubiona,np.krzemień pasiasty i złoty pierścionek od matki chrzestnej:)

To ja jestem "mentalny" i mogę sobie wyobrazić np malachit >;P

Mam śliczna broszkę z malachitem po Mamie:)
No,jak tam wole mieć i nosić niz sobie wyobrażać
Choć ostatnio nie wiem co się dzieje,przestrzeń mi coś podpowiada?
W ciągu miesiaca zgubiłam 2 srebrne długie i piekne lańcuszki z krzemieniem pasiastym i srebrne klipsy z koralem

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[brunetka.]

E tam na jednym sparzeniu się życie się nie kończy , nie wolno sobie tak wmawiać, Twój czas dopiero przyjdzie dziewczyno.:)

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Mam cudowne dzieci, więc nic nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło he he Z resztą zakochać się, kochać, to jest mega sprawa. Ja nie rozumiem takich ludzi, jak ty, co sie zakochują w 5 minut he he , to jest dla mnie jakaś abstrakcja he he

W 5 minut to ja się mogę zakochac w książce,piosence albo widoku na plaży ale nie w facecie
Owszem,zdarzało mi się kims zauroczyć ale nigdy nie stracilam tak zwanej głowy

No to ja mam taką "umiejętność"

To ja nie wiem jak mężczyzna techniczny może sie tak od razu zakochiwać
No wiesz Wojtek,poeta jakiś,filozof to się od razu zakochuje ale inzynier?

To jakaś otwartość emocjonalna >;P Ale bez daleko idących konsekwencji >;) Dziś się dowiedziałem że "Dla Elizy" to "Dla Teresy" >;P

Według jednej z teorii, oryginalny tytuł brzmiał Für Therese, jako że adresatką utworu miała być znajoma kompozytora i córka jednego z lekarzy wiedeńskich, Therese Malfatti. W 1810 r. kompozytor oświadczył się jej, ona zaś oświadczyny odrzuciła, a w roku 1816 została żoną szlachcica i urzędnika Wilhelma von Droßdika.

Inna wersja mówi, że Eliza była słynną „Nieśmiertelną Ukochaną”, do której Beethoven napisał swój słynny list (zob. List do Nieśmiertelnej Ukochanej), a której tożsamości biografom nigdy nie udało się ustalić.

Kiedy kompozycję opublikowano w 1865 r., jej odkrywca Ludwig Nohl nadał jej tytuł Dla Elizy, pod którym znana jest do dziś.

Według innej teorii Elizą była sopranistka Elisabeth Röcke

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

To akurat jest zrozumiałe >;) Ale czym innym jest, aby po latach, dalej się lubić >;))

Nie lubię go he he

A ja dobrze życzę. Klasę, trzeba trzymać, do końca >;P

Klasę trzymam, ale i tak go nie lubię  he he Muszę z nim rozmawiac, bo mamy nieletnie dziecko, ale głównie smas uje, bo nie chce mi się z nim rozmawiać. W każdym razie niebawem zacznie się wojna, ale nie o dziecko. Będzie cięzko, wiem o tym.

A ja mam trochę wyrzuty sumienia, bo coś tam jednak obiecałem >;P Wiem jak działają prawidła psychologiczne i nie zamierzam "zochydzać" >;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Nie przywiązywałam do tego wagi chyba he he Jak ją raz zdjęłam, to już więcej nie włożyłam, nawet nie wiem gdzie jest he he. Ale ja generalnie nie nosze bizuterii, na zdjęciu, które dostaliście ode mnie gdzieś szłam , juz nie pamiętam gdzie i to córka mnie tam obładowała tym dziadostwem he he A tak na stałe nosze tylko jedną bransoletkę, a od Wigilli zegarek, ale nie wiem jak długo go ponosze he he

A ja lubię bizuterię i zegarki;)
\Biżuterię sobie programuję magicznie;))
Mam swoją ulubiona,np.krzemień pasiasty i złoty pierścionek od matki chrzestnej:)

To ja jestem "mentalny" i mogę sobie wyobrazić np malachit >;P

Mam śliczna broszkę z malachitem po Mamie:)
No,jak tam wole mieć i nosić niz sobie wyobrażać
Choć ostatnio nie wiem co się dzieje,przestrzeń mi coś podpowiada?
W ciągu miesiaca zgubiłam 2 srebrne długie i piekne lańcuszki z krzemieniem pasiastym i srebrne klipsy z koralem

Ja noszę jedynie srebrną bransoletkę, która dostałam od mamy wieki temu, jak byłam nastolatką i nie zdejmuje jej , bo mi teraz  przez dłoń nie przechodzi he he he I tak została na zawsze

Coś podobnego!Mnie by chyba przeszkadzala w nocy;)
Lubię biżuterie ale po przyjściu do domu zdejmuję bo mi przeszkadza;)

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

brunetka. napisał/a

E tam na jednym sparzeniu się życie się nie kończy , nie wolno sobie tak wmawiać, Twój czas dopiero przyjdzie dziewczyno.:)

Brunia, nie każdy potrafi tak myśleć i robić , jak ty, ja nie potrafię i tyle

A ja bym może i potrafiła ale nie chcę!

[Lothar.]

brunetka. napisał/a

Wojtek nie wywołuj wilka z lasu, bo to byłoby coś okropnego, lepiej myśleć że to dla ochrony polskich granic.:)

To było koło miejscowości Wesoła, a tam jest duża jednostka wojskowa i poligon. Ale wrażenie bardzo niemiłe, dawno nie widziałem rakiety w powietrzu, leciała na wysokości ze 200m.

[Amigoland]

brunetka. napisał/a

Witaj Ami wieczornie.:)

Dzisiejszej nocy i ranka, nastąpił intensywny atak na Ukrainę, nie widziany już od dłuższego czasu...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Amigoland napisał/a

brunetka. napisał/a

Witaj Ami wieczornie.:)

Dzisiejszej nocy i ranka, nastąpił intensywny atak na Ukrainę, nie widziany już od dłuższego czasu...

Amigo, jak zwykle romantyczny, czarujący i na temat he he

[brunetka.]

Ewa jest jeszcze świeżo po rozstaniu i się boi wchodzić w jakiekolwiek relacje damsko-męskie, ale to przyjdzie z czasem i zapragnie bliskości i tej porannej kawy z rogalikiem i miodem no i całusem, bo to miłe.:) Ale Ty Michalinko masz kochającego męża i ani się waż myśleć o zdradach  hahaha.:) Upsss.:)