Narodowe Święto Niepodległości. 103 Rocznica.

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Serenity napisał/a

Michalinko, współczuję
Pewnie teraz będziesz mieć jeszcze większe naciski ze strony rodziny?
Lek już w połowie grudnia ma być w Polsce i bóg raczy wiedzieć, co będzie zawierać? Bo pewnie teraz wszystkim go będą przepisywać, co nie zostali jeszcze zaszczypani.

Witaj Sarenko. No na lekarstwie muszą już napisać skład...I dla kogo można, dla kogo nie można...Tak myślę...

Każdemu nie będą przepisywać. Ta terapia tym lekiem ma kosztować 3 tyś. Złotych. Będzie tylko dla tych którzy nie mogą się zaszczepić...
"Jak wskazują lekarze, tabletka, która redukuje objawy i przyspiesza powrót do zdrowia, może być szczególnie istotna w przypadku ludzi niereagujących dobrze na szczepienia."

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Serenko :) Dobry wieczór >;)) To niech przepisują, można to brać, albo wywalić, a jak wbiją igłę to trudno to z siebie wyrzucić. Jak robiliśmy Tworki ( to taki nasz psychiatryk ) to tych wypluwanych lekarstw to było pełno w toaletach, jak widać i "wariaci" nie są na tyle głupi aby wszystkie lekarstwa brać >;)) A sporo ludzi sobie pozałatwiało tą Amantadynę na wszelki wypadek jak by się porobiło. Po co iść do piachu jak można w ciągu 2 dni się pozbierać?

Dobry wieczór :) Też sobie pomyślałam, że w razie czego wykupię, by się zapisało i wywalę ;))
Teraz to już amantadyny raczej nie uświadczysz, a myślę, że jakiś procent nieszczypanych na te leki da się nabrać.

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Serenity napisał/a

Michalinko, współczuję
Pewnie teraz będziesz mieć jeszcze większe naciski ze strony rodziny?
Lek już w połowie grudnia ma być w Polsce i bóg raczy wiedzieć, co będzie zawierać? Bo pewnie teraz wszystkim go będą przepisywać, co nie zostali jeszcze zaszczypani.

Cały czas lobbują, żeby amantadyny nie mozna było podawać. Bodnarowi, który wyleczył setki ludzi amantadyną chcą przybic 5mln kary. Najlepsze jest to, że nie zaskarzył go żaden pacjent, bo wszystkich wyleczył, tylko instytucja państwowa. Zobaczcie co robia skurwesyny. Ja sie nie dam tym zaszprycować! mogę zdechnąc na cokolwiek, ale nie dam im tej satysfakcji, ze to od szprycy.

To pościemniaj trochę >;P albo odwiedź znajomą lekarkę i załatw dla swojej rodziny, niech leży jak by co to pomożesz. Po co masz się zabierać tak od razu? Masz Obowiązki Ewo >;PPP

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Witaj Sarenko. No na lekarstwie muszą już napisać skład...I dla kogo można, dla kogo nie można...Tak myślę...

Witaj Ami. Dodatkowo skutki uboczne powinny być napisane, czy nie?

[Serenity]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Cały czas lobbują, żeby amantadyny nie mozna było podawać. Bodnarowi, który wyleczył setki ludzi amantadyną chcą przybic 5mln kary. Najlepsze jest to, że nie zaskarzył go żaden pacjent, bo wszystkich wyleczył, tylko instytucja państwowa. Zobaczcie co robia skurwesyny. Ja sie nie dam tym zaszprycować! mogę zdechnąc na cokolwiek, ale nie dam im tej satysfakcji, ze to od szprycy.

Jestem podobnego zdania, więc jakby co, to spotkamy się w jednym piekle ;DD

[Amigoland]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Witaj Sarenko. No na lekarstwie muszą już napisać skład...I dla kogo można, dla kogo nie można...Tak myślę...

Witaj Ami. Dodatkowo skutki uboczne powinny być napisane, czy nie?

Oczywiście...Jak na razie nie ma w sieci ulotki...Tego "leku".  może to nie lek? Tylko szczypawka na sucho? Hehehe...

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenko :) Dobry wieczór >;)) To niech przepisują, można to brać, albo wywalić, a jak wbiją igłę to trudno to z siebie wyrzucić. Jak robiliśmy Tworki ( to taki nasz psychiatryk ) to tych wypluwanych lekarstw to było pełno w toaletach, jak widać i "wariaci" nie są na tyle głupi aby wszystkie lekarstwa brać >;)) A sporo ludzi sobie pozałatwiało tą Amantadynę na wszelki wypadek jak by się porobiło. Po co iść do piachu jak można w ciągu 2 dni się pozbierać?

Dobry wieczór :) Też sobie pomyślałam, że w razie czego wykupię, by się zapisało i wywalę ;))
Teraz to już amantadyny raczej nie uświadczysz, a myślę, że jakiś procent nieszczypanych na te leki da się nabrać.

Jak to "nie uświadczysz" Serenko? Miałem w ręku :) Nie dopytywałem się, bo to nie do końca Legalne, ale jak "trzeba to trzeba" Nie jest drogie to jakieś 70zł pełnopłatne, problem jest jednak z Receptą bo lekarzy postraszyli. Ale jak można kupić i narkotyki, to i lekarstwa też.

[michalina]

Serenity napisał/a

Michalinko, współczuję
Pewnie teraz będziesz mieć jeszcze większe naciski ze strony rodziny?
Lek już w połowie grudnia ma być w Polsce i bóg raczy wiedzieć, co będzie zawierać? Bo pewnie teraz wszystkim go będą przepisywać, co nie zostali jeszcze zaszczypani.

Hej Sarenko:))
No wiesz,oczywiscie,te wymowne miny męża,komentarze tesciowej,kolega męża dziś:no słyszałem,że się zaczynasz zastanawiać nad szczypawkowaniem
Powiem Ci,że obserwuję ale do keczupu mi daleko;))

[Serenity]

Amigoland napisał/a

Oczywiście...Jak na razie nie ma w sieci ulotki...Tego "leku".  może to nie lek? Tylko szczypawka na sucho? Hehehe...

Właśnie tak! Pamiętamy, jak bill osobiście podawał podobne preparaty wprost do ust dzieci.
Myślę, że ulotki nie będzie jednak Amigo. A przynajmniej nie będzie wszystko podane, bo przecież są patenty. No i skutków ubocznych też nie podają, skoro lek jest nowością, czyli też w trakcie badań.

[michalina]

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenko :) Dobry wieczór >;)) To niech przepisują, można to brać, albo wywalić, a jak wbiją igłę to trudno to z siebie wyrzucić. Jak robiliśmy Tworki ( to taki nasz psychiatryk ) to tych wypluwanych lekarstw to było pełno w toaletach, jak widać i "wariaci" nie są na tyle głupi aby wszystkie lekarstwa brać >;)) A sporo ludzi sobie pozałatwiało tą Amantadynę na wszelki wypadek jak by się porobiło. Po co iść do piachu jak można w ciągu 2 dni się pozbierać?

Dobry wieczór :) Też sobie pomyślałam, że w razie czego wykupię, by się zapisało i wywalę ;))
Teraz to już amantadyny raczej nie uświadczysz, a myślę, że jakiś procent nieszczypanych na te leki da się nabrać.

Jak to "nie uświadczysz" Serenko? Miałem w ręku :) Nie dopytywałem się, bo to nie do końca Legalne, ale jak "trzeba to trzeba" Nie jest drogie to jakieś 70zł pełnopłatne, problem jest jednak z Receptą bo lekarzy postraszyli. Ale jak można kupić i narkotyki, to i lekarstwa też.

Wojtek ale aby zdobyc Viregyt trzeba mieć alzheimera w rodzinie albo zaprzyjaxnionego lekarza.

[michalina]

Serenity napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Cały czas lobbują, żeby amantadyny nie mozna było podawać. Bodnarowi, który wyleczył setki ludzi amantadyną chcą przybic 5mln kary. Najlepsze jest to, że nie zaskarzył go żaden pacjent, bo wszystkich wyleczył, tylko instytucja państwowa. Zobaczcie co robia skurwesyny. Ja sie nie dam tym zaszprycować! mogę zdechnąc na cokolwiek, ale nie dam im tej satysfakcji, ze to od szprycy.

Jestem podobnego zdania, więc jakby co, to spotkamy się w jednym piekle ;DD

Wszyscy "odszepiency"(zobaczcie jaka adekwatna nazwa!) się tam spotkamy

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Jak to "nie uświadczysz" Serenko? Miałem w ręku :) Nie dopytywałem się, bo to nie do końca Legalne, ale jak "trzeba to trzeba" Nie jest drogie to jakieś 70zł pełnopłatne, problem jest jednak z Receptą bo lekarzy postraszyli. Ale jak można kupić i narkotyki, to i lekarstwa też.

Ach, więc to kwestia znajomości? Albo czarnego rynku ;) jak zawsze  ;))

[michalina]

Serenity napisał/a

Amigoland napisał/a

Oczywiście...Jak na razie nie ma w sieci ulotki...Tego "leku".  może to nie lek? Tylko szczypawka na sucho? Hehehe...

Właśnie tak! Pamiętamy, jak bill osobiście podawał podobne preparaty wprost do ust dzieci.
Myślę, że ulotki nie będzie jednak Amigo. A przynajmniej nie będzie wszystko podane, bo przecież są patenty. No i skutków ubocznych też nie podają, skoro lek jest nowością, czyli też w trakcie badań.

PP,Popieprzony Psychopata Bill de Vill;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Serenity]

michalina napisał/a

Hej Sarenko:))
No wiesz,oczywiscie,te wymowne miny męża,komentarze tesciowej,kolega męża dziś:no słyszałem,że się zaczynasz zastanawiać nad szczypawkowaniem
Powiem Ci,że obserwuję ale do keczupu mi daleko;))

Obserwuj Michalinko, może być tak, że to następny etap (jak znajdę, gdzie to wstawiałam, to tutaj wkleję) i dlatego tak ostatnio sypali.
No to już prawie "docinki" ;))
Ja jak mojej córze powiedziałam, że to ona (szczypana) może mnie zarazić, to dziś rano pierwsze, co usłyszałam, było: "Jak się czujesz mamuś?"
No w końcu to usłyszałam! haha, a tylko przeziębiona jestem ;)

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenko :) Dobry wieczór >;)) To niech przepisują, można to brać, albo wywalić, a jak wbiją igłę to trudno to z siebie wyrzucić. Jak robiliśmy Tworki ( to taki nasz psychiatryk ) to tych wypluwanych lekarstw to było pełno w toaletach, jak widać i "wariaci" nie są na tyle głupi aby wszystkie lekarstwa brać >;)) A sporo ludzi sobie pozałatwiało tą Amantadynę na wszelki wypadek jak by się porobiło. Po co iść do piachu jak można w ciągu 2 dni się pozbierać?

Dobry wieczór :) Też sobie pomyślałam, że w razie czego wykupię, by się zapisało i wywalę ;))
Teraz to już amantadyny raczej nie uświadczysz, a myślę, że jakiś procent nieszczypanych na te leki da się nabrać.

Jak to "nie uświadczysz" Serenko? Miałem w ręku :) Nie dopytywałem się, bo to nie do końca Legalne, ale jak "trzeba to trzeba" Nie jest drogie to jakieś 70zł pełnopłatne, problem jest jednak z Receptą bo lekarzy postraszyli. Ale jak można kupić i narkotyki, to i lekarstwa też.

Wojtek ale aby zdobyc Viregyt trzeba mieć alzheimera w rodzinie albo zaprzyjaxnionego lekarza.

Właśnie tak Michalino >;)) Pecunia non olet. Ale nóż się w kieszeni otwiera jak się pomyśli ile to można ludzi uratować, a tu "nie wolno" hmm aż mnie kusi poprosić Samaela o Sprawiedliwość >;) Choć widmo plag egipskich mnie nieco wstrzymuje >;P A tak serio, to się rozejrzyj, może koszachty pomogą? :)

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Wyznanie starego Żyda:
     Ja raz w roku idę do doktora. On mnie bada, on mnie wypisuje recept, ja biorę recept, ja mu płacę - on też chce żyć! Potem ja idę do aptekie, ja daję recept dla aptekarz, aptekarz daje mi medycynę, ja biorę medycynę, ja płacę aptekarz - on też chce żyć! Potem ja biorę medycynę, ja idę ulice, ja wyrzucam to wszystko do rynsztoka - ja też chcę żyć!

[michalina]

Serenity napisał/a

michalina napisał/a

Hej Sarenko:))
No wiesz,oczywiscie,te wymowne miny męża,komentarze tesciowej,kolega męża dziś:no słyszałem,że się zaczynasz zastanawiać nad szczypawkowaniem
Powiem Ci,że obserwuję ale do keczupu mi daleko;))

Obserwuj Michalinko, może być tak, że to następny etap (jak znajdę, gdzie to wstawiałam, to tutaj wkleję) i dlatego tak ostatnio sypali.
No to już prawie "docinki" ;))
Ja jak mojej córze powiedziałam, że to ona (szczypana) może mnie zarazić, to dziś rano pierwsze, co usłyszałam, było: "Jak się czujesz mamuś?"
No w końcu to usłyszałam! haha, a tylko przeziębiona jestem ;)

Dobrze Sarenko,że to tylko przeziębienie:))
Odtruwasz córcię wg.przepisu Moniki?

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak to "nie uświadczysz" Serenko? Miałem w ręku :) Nie dopytywałem się, bo to nie do końca Legalne, ale jak "trzeba to trzeba" Nie jest drogie to jakieś 70zł pełnopłatne, problem jest jednak z Receptą bo lekarzy postraszyli. Ale jak można kupić i narkotyki, to i lekarstwa też.

Ach, więc to kwestia znajomości? Albo czarnego rynku ;) jak zawsze  ;))

Serenko a jak by mozna było uratować krewnych Michaliny, to czy należało by się szczypać nad etyką zdobycia Lekarstwa? Myślisz Serenko że bogacze i ludzie z układami się będą zastanawiać? Wręcz przyszło mi do głowy że zabroniono przepisywać aby dla "układowców" nie zabrakło.

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenity napisał/a

Lothar. napisał/a

Serenko :) Dobry wieczór >;)) To niech przepisują, można to brać, albo wywalić, a jak wbiją igłę to trudno to z siebie wyrzucić. Jak robiliśmy Tworki ( to taki nasz psychiatryk ) to tych wypluwanych lekarstw to było pełno w toaletach, jak widać i "wariaci" nie są na tyle głupi aby wszystkie lekarstwa brać >;)) A sporo ludzi sobie pozałatwiało tą Amantadynę na wszelki wypadek jak by się porobiło. Po co iść do piachu jak można w ciągu 2 dni się pozbierać?

Dobry wieczór :) Też sobie pomyślałam, że w razie czego wykupię, by się zapisało i wywalę ;))
Teraz to już amantadyny raczej nie uświadczysz, a myślę, że jakiś procent nieszczypanych na te leki da się nabrać.

Jak to "nie uświadczysz" Serenko? Miałem w ręku :) Nie dopytywałem się, bo to nie do końca Legalne, ale jak "trzeba to trzeba" Nie jest drogie to jakieś 70zł pełnopłatne, problem jest jednak z Receptą bo lekarzy postraszyli. Ale jak można kupić i narkotyki, to i lekarstwa też.

Wojtek ale aby zdobyc Viregyt trzeba mieć alzheimera w rodzinie albo zaprzyjaxnionego lekarza.

Właśnie tak Michalino >;)) Pecunia non olet. Ale nóż się w kieszeni otwiera jak się pomyśli ile to można ludzi uratować, a tu "nie wolno" hmm aż mnie kusi poprosić Samaela o Sprawiedliwość >;) Choć widmo plag egipskich mnie nieco wstrzymuje >;P A tak serio, to się rozejrzyj, może koszachty pomogą? :)

Wojtek,no jakby trzeba było to by się szukało,a może nawet na ojca,to skończony sklerotyk przecież;))