Alicja napisał/a
Mają, przyczepone plastykowe nakretki do plastykowych butelek w ramach ochrony klimatu he he. Czytałam, że debatowali nad tym 5 lat. a wystarczyło wrócić do starych, sprawdzonych metod, czyli szklane butelki, ale to im sie nie opłaca. Opłaca sie tym gigantycznym korpo produkowac w plastyku, potem własciciele tych sasmych korpo mówia, ze to twoja wina, że plastykiem zanieczyszczasz swiat i nakładaja na ciebie obciazenia finansowe za utylizacje tego i jeszcze ci jebia, ze to ty zły jesteś he he cyrk
Te nakrętki to pomysl rodem z psychiatryka;))
Jka mnie wkurzają to szok