Dwie rzeczy i taki gamoń? Ja kiedyś jak jeszcze nie było kart, miałem więcej w koszyku i zanim doszedłem do kasy, policzyłem sobie wszystko w pamięci i przy kasie podawałem gotową sumę...
Re: Najpierw matma na maturze to nie bo religia lepsza a potem wyniki >;))
To mnie się trafiła taka kasjerka co zwątpiła. Mówię za dużo jeszcze raz potem za mało no to ile miałem wyliczone 😁 nie ma co drążyć żeby kobicie nie narobić bidy.