Re: Na myśl o projektowaniu infrastuktury to.... boli głowa >;)
Podstacje energetyczne, zimna ciepła woda, ogrzewanie, kanalizacja, windy, gaz, telewizja, telefony internet, dachy i okna. Ogarnąć to to spore biuro projektowe >;) A wy co widzicie na zdjęciu? >;))
A wentylacja? Samych kibli, to labirynt >;) A wywóz śmieci i ruch kołowy?
Wentylacja jest jak sobie okno otworzy Kibli nie ma, bo i po co? Ruch kołowy? Tyle co stoi na ulicy i w środku "osiedla". Na pewno nie ma garaży podziemnych...
Re: Na myśl o projektowaniu infrastuktury to.... boli głowa >;)
Leje deszcz, to wiesz Andrzeju ile to metrów sześciennych wody wali z dachów? Ludzie widzą dach, może rynnę ale co dalej? Do kanału? Tego może być za dużo i będzie wybijać.
Kanalizacja burzowa, kanalizacja deszczowa, burzowiec – kanalizacja służąca do odprowadzania wód opadowych i roztopowych (ścieki opadowe i roztopowe) ze szczelnych nawierzchni terenów zurbanizowanych – dachów, dróg, chodników, podjazdów, parkingów.
Realizowana najczęściej w postaci sieci kanałów i rurociągów odprowadzających wodę do odbiornika naturalnego (rzeki, jeziora) lub do systemu rozsączającego. Fragment kanalizacji deszczowej, zwłaszcza jego część wlotowa widoczna na powierzchni, nazywany jest często burzowcem lub kolektorem burzowym. Kanalizacja burzowa powinna być instalacją niezależną i odrębną od kanalizacji ściekowej.
Re: Na myśl o projektowaniu infrastuktury to.... boli głowa >;)
Jest jeszcze hmm trochę wstydliwa sprawa forumowa bo ja znałem taki żart pomiędzy chłopakami z dawnych lat że jak któryś podpadł to mu się mówiło że jak będzie dokazywał to łeb z rynny nieprędko wyciągnie >;) No i hmm jak mi pan Drapak podpadł to... on pomimo ,że go z nami nie ma, to jakoś mentalnie dalej w tej rynnie jest. Trzeba go wyciągnąć >;)
Zauważ Wojtek, że powierzchnia tych dachów, odpowiada powierzchni jezdni wokół osiedla. Także nie jest tak wcale duża...
Nie wiem czy wiesz. Ale po rozpadzie ZSSR oddano te mieszkania na własność "obywatelom"
Re: Na myśl o projektowaniu infrastuktury to.... boli głowa >;)
Jak to "nieduże" Andrzeju jak leje to z kanałów burzowych trzeba uciekać, to nie żarty, kto zostanie to do piachu, a i ciało trudno znaleść bo woda zabierze, to żywioł.
Re: Na myśl o projektowaniu infrastuktury to.... boli głowa >;)
Lothar. napisał/a
Jak to "nieduże" Andrzeju jak leje to z kanałów burzowych trzeba uciekać, to nie żarty, kto zostanie to do piachu, a i ciało trudno znaleść bo woda zabierze, to żywioł.
Re: Na myśl o projektowaniu infrastuktury to.... boli głowa >;)
Powierzchnia dachów i ulic jest olbrzymia Andrzeju, w mieście woda słabo wchodzi w grunt i po to jest instalacja burzowa żeby rzeka deszczówki nie popłynęła ulicami >;)))