Przestałem wierzyć w to co głoszą media głównego ścieku. Jak słusznie zauważył pan Krzysztof. Ta małpia ospa "wybuchła" w krajach w których był największy zamordyzm cowidowy... A w Afryce, gdzie jest najwięcej małp. Nic się nie dzieje...
Druga tura bez Bonżura...
|
Mnie bardziej chodzi, że "coś" wynoszą z samolotu i to w odpowiednich strojach, i pod ochroną.
![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Myślę że to była ekipa sprzątająca, wynoszący puste butelki po powrotnej libacji z Davos...
Druga tura bez Bonżura...
|
![]() ![]() |
Mają ochotę na następne zarobki na niszczeniu ekonomii >;/
Pandemiczne deja vu. Małpia ospa zastąpi covid? #covid #koronawirus #małpia ospa #sanitaryzm #WHO W ostatnich dniach, podczas gdy masowe media umiejętnie odwracają uwagę ogółu, instytucje i gremia międzynarodowe oraz rządy państw przyspieszają – błyskawicznie i po cichu – zabiegi zmierzające do wprowadzenia „światowego ministerstwa zdrowia” oraz ogłoszenia kolejnych społecznych restrykcji pod flagą sanitaryzmu. Jak podał w poniedziałek dział zdrowotny amerykańskiej stacji CNN, Światowa Organizacja Zdrowia zanotowała już 257 „potwierdzonych przypadków małpiej ospy oraz około 120 podejrzanych przypadków w 23 krajach, w których wirus nie jest endemiczny. Z kolei w pięciu krajach afrykańskich, gdzie ten rodzaj ospy występuje powszechnie, WHO zarejestrowała od połowy grudnia 2021 roku 1 365 zachorowań i 69 zgonów „Od 2017 r. nieliczne zgony osób z ospą małpią w Afryce Zachodniej były związane z młodym wiekiem lub nieleczonym zakażeniem wirusem HIV” – podkreśliła Światowa Organizacja Zdrowia. „Zagrożenie dla zdrowia publicznego może wzrosnąć, jeśli wirus ten wykorzysta okazję, by stać się ludzkim patogenem i rozprzestrzeniać się na grupy o wyższym ryzyku ciężkiej choroby, takie jak małe dzieci i osoby z obniżoną odpornością” – napisała WHO. Organizacja wezwała pracowników służby zdrowia do „uważnego obserwowania u pacjentów takich objawów jak wysypka, gorączka, obrzęk węzłów chłonnych, ból głowy, pleców, mięśni, zmęczenie, oraz oferowali testy każdemu, kto ma te objawy”. „Biorąc pod uwagę, że większość początkowych przypadków w tej epidemii odnotowano wśród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, należy dołożyć wszelkich starań, aby uniknąć stygmatyzacji dotkniętych [chorobą] osób i społeczności” – zwraca uwagę WHO. W miniony piątek niemiecki portal finansowy boerse.de poinformował z kolei, że Unia Europejska szykuje się do wspólnego zakupu szczepionek i leków przeciwko małpiej ospie. „Jak potwierdziła (…) w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej, osiągnięto szeroki konsensus z państwami członkowskimi, że nowy organ UE ds. zapobiegania kryzysom zdrowotnym (HERA) powinien jak najszybciej zaopatrzyć się w środki medyczne. Dokładna procedura zostanie ustalona z państwami członkowskimi w ciągu najbliższych kilku dni” – czytamy dalej. Rzecznik uspokajała, że szczepienie przeciwko ospie małp byłoby ograniczone do bardzo konkretnych przypadków, ponieważ przenoszenie i ryzyko wirusa nie są porównywalne z Covid-19. Jednak niemiecki federalny minister zdrowia Karl Lauterbach już na początku zeszłego tygodnia ogłosił, że Niemcy zabezpieczyły „do 40 tysięcy dawek” szczepionki przeciwko ospie na wypadek dalszego rozprzestrzeniania się ospy małpiej. Według niego chodzi o specyfik o nazwie Imvanex zatwierdzony w Stanach Zjednoczonych. Celem jest „przygotowanie się do szczepień, które mogą być konieczne dla osób, które będą mieć kontakt z zakażonymi”. „Środki są odpowiedzią na niedawne niezwykłe rozprzestrzenianie się małpiej ospy. Na początku maja wykryto przypadek u osoby w Wielkiej Brytanii. Od tego czasu coraz więcej krajów, w których wirus do tej pory nie wystąpił, zgłasza dowody na przenoszenie się wirusa z człowieka na człowieka. W piątek Instytut Roberta Kocha (RKI) zgłosił 16 przypadków małpiej ospy w Niemczech z sześciu krajów związkowych” – pisze boerse.de. „Ryzyko zarażenia ospą małpią nie ogranicza się do osób aktywnych seksualnie lub mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami. Każdy, kto ma bliski kontakt fizyczny z osobą zakaźną, może zostać zarażony” – podkreśla RKI. Fakt, że pierwsze wykryte poza Afryką przypadki dotyczą homoseksualistów niemiecki organ zdrowotny tłumaczy „kilkoma międzynarodowymi wydarzeniami, podczas których doszło do infekcji”. Światowe „ministerstwo zdrowia” Według agencji Reuters w poniedziałek 30 maja Światowa Organizacja Zdrowia uzgodniła utworzenie nowego komitetu, którego celem będzie przyspieszenie reakcji na „zdrowotne sytuacje kryzysowe, takie jak covid-19”. Powodem jest krytyka, z jaką spotkała się WHO, ze względu na sposób postępowania z tzw. pandemią wywołaną koronawirusem. „Niektórzy eksperci w dziedzinie chorób twierdzą, że rządy i WHO muszą w przypadku innych epidemii, takich jak małpia ospa unikać powtarzania na wczesnych etapach błędnych kroków, które pozwalają rozprzestrzeniać się chorobom” – czytamy w informacji. 34 członków rady wykonawczej WHO jednogłośnie zgodziło się co do potrzeby powołania nowego, Stałego Komitetu ds. Prewencji, Gotowości i Reagowania w Sytuacjach Zdrowotnych. Będzie on zbierać się natychmiast po ogłoszeniu przez dyrektora generalnego stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. Ma apelować o dodatkowe fundusze, środki w zakresie zdrowia publicznego oraz formułować „zalecenia” w celu hamowania rozwoju „pandemii”. – Myślę, że stała komisja będzie nieodzowną częścią nowej globalnej architektury dotyczącej sytuacji zagrożeń zdrowotnych – powiedział inicjator uchwały, Austriak Clemens Martin Auer. Prace komitetu będą finansowo wspierać: Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Wielka Brytania i Japonia. Ospa groźna czy niegroźna? „Dzieje się” także w Polsce. W piątek 27 maja minister zdrowia Adam Niedzielski podpisał trzy rozporządzenia wprowadzające „działania prewencyjne” w odniesieniu do ospy małpiej, choroby – jak głosi komunikat Ministerstwa Zdrowia – dotychczas w Polsce nie występującej. Osoby podejrzane o zachorowanie oraz kontaktujące się z nimi mają podlegać kwarantannie. Chorzy z rozpoznaniem trafią na obligatoryjną hospitalizację. Ta właśnie odmiana ospy znana jest od 1958 roku, kiedy wykryto ją u małp laboratoryjnych. Dotychczas uchodziła za niegroźną. Występowała w Afryce, co roku choruje na nią zaledwie kilka tysięcy osób. Rzadkie przypadki poza tym kontynentem mają związek z podróżnikami, którzy odwiedzili Czarny Ląd bądź z importem zwierząt. WHO twierdzi jednak, że aż od 1 do 10 przypadków na 100 może zakończyć się śmiercią. „Szacunki te są z krajów afrykańskich, w których poziom medycyny różni się od standardów europejskich” – zastrzega portal medyczny politykazdrowotna.com. Czytamy tam również o sposobach, w jakie przenosi się patogen: „wirus małpiej ospy, chociaż tak wskazuje nazwa, nie atakuje głównie małp. Jego nosicielami są gryzonie, na przykład szczury czy wiewiórki. Transmisja odzwierzęca odbywa się poprzez bezpośredni kontakt z płynami ustrojowymi, krwią lub konsumpcję zakażonego zwierzęcia. Wirusa mogą przenosić także ludzie, również drogą kropelkową czy przez kontakt z płynami ustrojowymi, ale także przez zakażone przedmioty, środowisko pacjenta i poprzez uszkodzenia skóry. Zakażenia te są jednak o wiele rzadsze niż od gryzoni”. Małpia ospa ustępuje samoistnie. Jej charakterystyczne objawy to wypełnione płynem zmiany na twarzy, dłoniach czy stopach. Jak podawały media, „w przeważającej części chorują mężczyźni w wieku 20–50 lat, z których wielu to geje, osoby biseksualne i uprawiające seks z mężczyznami” (polsatnews.pl, 23 maja 2022). Według prof. Krzysztofa Pyrcia „wirus małpiej ospy mimo wszystko słabo przenosi się między ludźmi”. Jednak, jak miało to miejsce w przypadku covid-19, choroba, o której mało kto dotychczas słyszał, ma wzbudzić respekt i uzasadnić wprowadzanie radykalnych ograniczeń w życiu zbiorowym. Jako pierwsza zdecydowała się na nie Belgia wprowadzając obowiązkową trzytygodniową kwarantannę dla zakażonych po wykryciu czterech zachorowań. W maju odnotowano pojedyncze przypadki również w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Szwecji, Włoszech czy Francji. Czy ta niszowa przypadłość może stać się dla kolejnych rządów pretekstem by powrócić do polityki zamknięcia gospodarki i represjonowania mieszkańców wymyślnymi restrykcjami? Niestety, nie brak przesłanek by podejrzewać, że władze kolejnych państw znów zafundują nam pandemiczno-milicyjną „ścieżkę zdrowia”. Nadejście małpiej ospy poprzedzone zostało bowiem swego rodzaju świeckimi proroctwami. Małpia koincydencja NTI (Nuclear Threat Initiative) przedstawia się jako pozapartyjna inicjatywa non-profit pracująca na rzecz organizacji globalnego bezpieczeństwa. Skoncentrowana jest na „ograniczaniu nuklearnych i biologicznych zagrożeń dla ludzkości”. W marcu zeszłego roku, wraz z Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa, czyli zgromadzeniem liderów państw, szefów sił zbrojnych, a także przedstawicieli nauki i mediów zorganizowała symulację pandemii wywołanej zmodyfikowanym laboratoryjnie patogenem… małpiej ospy. Ogniskiem było fikcyjne państwo, z którego wirus rozniósł się na cały świat powodując zachorowanie 3 miliardów oraz śmierć setek milionów ludzi. Krótko potem, 6 kwietnia 2021 r. amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła medykament o nazwie Tembexa przeciwko ospie. „(…) chociaż WHO ogłosiła ospę prawdziwą, zaraźliwą i czasami śmiertelną chorobę zakaźną, zwalczoną w 1980 roku, od dawna istnieją obawy, że wirus wywołujący ospę może zostać użyty jako broni” – napisała FDA przy tej okazji. Treść opublikowanego w listopadzie 2021 roku raportu podsumowującego marcowe warsztaty w ogromnej mierze współbrzmi z tezami, które słyszymy w związku z pracami nad globalnym traktatem antypandemicznym powstającym pod flagą ONZ i WHO: covid-19 przyniósł ogromne straty a rządy okazały się niezdolne do adekwatnej reakcji. Należy więc scentralizować walkę z przyszłymi pandemiami – wyposażyć Światową Organizację Zdrowia w narzędzia pozwalające ręcznie sterować polityką zdrowotną we wszystkich krajach. Państwa muszą utworzyć wspólny budżet na ten cel i finansować WHO w znacznie większym stopniu niż obecnie. Również w listopadzie 2021 Bill Gates, jeden z głównych sponsorów Światowej Organizacji Zdrowia, ostrzegł rządy, aby przygotowały się na ataki terrorystyczne związane z ospą oraz przyszłe pandemie. Podpowiedział nawet, w jaki sposób: poprzez zainwestowanie „dziesiątek miliardów” w badania i rozwój. Około miliarda rocznie miałoby, według jego wyliczeń, kosztować powołanie WHO zadaniowej grupy pandemicznej. Wspomniany raport odbił się w mediach społecznościowych dość głośnym echem, jednak nie krótko po jego ogłoszeniu, lecz dopiero w maju, gdy największe media zaczęły publikować kolejne doniesienia na temat małpiej ospy. Data jej pojawienia się w kilku krajach zbiegła się z terminem zawartym w opracowaniu. W końcu NTI poczuła się zobligowana do opublikowania (24 maja 2022) oświadczenia, w którym czytamy m.in.: „Fakt, że w kilku krajach wybuchła obecnie epidemia małpiej ospy, jest czystym zbiegiem okoliczności. Kluczowym wnioskiem z naszego ćwiczenia nie jest konkretny patogen w naszym fikcyjnym scenariuszu; to fakt, że świat jest żałośnie nieprzygotowany do ochrony przed przyszłymi pandemiami i że musimy podjąć pilne działania, aby tej słabości zaradzić”. To kluczowa informacja, po której wszyscy będziemy spokojniej spać. Mimo, że – jak zauważyła na łamach portalu Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców Ewelina Gierszewska – przy organizacji wspomnianych tu ćwiczeń pracował między innymi jeden z ojców Facebooka Dustin Mοskοvitz. To zarazem sponsor i współorganizator słynnego Eventu 201, na którym „przepowiedziana” została z detalami pandemia covid-19, i to zaledwie na kilka miesięcy przed jej wybuchem. Roman Motoła Pandemiczne deja vu. Małpia ospa zastąpi covid? #covid #koronawirus #małpia ospa #sanitaryzm #WHO W ostatnich dniach, podczas gdy masowe media umiejętnie odwracają uwagę ogółu, instytucje i gremia międzynarodowe oraz rządy państw przyspieszają – błyskawicznie i po cichu – zabiegi zmierzające do wprowadzenia „światowego ministerstwa zdrowia” oraz ogłoszenia kolejnych społecznych restrykcji pod flagą sanitaryzmu. Jak podał w poniedziałek dział zdrowotny amerykańskiej stacji CNN, Światowa Organizacja Zdrowia zanotowała już 257 „potwierdzonych przypadków małpiej ospy oraz około 120 podejrzanych przypadków w 23 krajach, w których wirus nie jest endemiczny. Z kolei w pięciu krajach afrykańskich, gdzie ten rodzaj ospy występuje powszechnie, WHO zarejestrowała od połowy grudnia 2021 roku 1 365 zachorowań i 69 zgonów Wesprzyj nas już teraz! 50 zł 70 zł 100 zł „Od 2017 r. nieliczne zgony osób z ospą małpią w Afryce Zachodniej były związane z młodym wiekiem lub nieleczonym zakażeniem wirusem HIV” – podkreśliła Światowa Organizacja Zdrowia. „Zagrożenie dla zdrowia publicznego może wzrosnąć, jeśli wirus ten wykorzysta okazję, by stać się ludzkim patogenem i rozprzestrzeniać się na grupy o wyższym ryzyku ciężkiej choroby, takie jak małe dzieci i osoby z obniżoną odpornością” – napisała WHO. Organizacja wezwała pracowników służby zdrowia do „uważnego obserwowania u pacjentów takich objawów jak wysypka, gorączka, obrzęk węzłów chłonnych, ból głowy, pleców, mięśni, zmęczenie, oraz oferowali testy każdemu, kto ma te objawy”. „Biorąc pod uwagę, że większość początkowych przypadków w tej epidemii odnotowano wśród mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami, należy dołożyć wszelkich starań, aby uniknąć stygmatyzacji dotkniętych [chorobą] osób i społeczności” – zwraca uwagę WHO. W miniony piątek niemiecki portal finansowy boerse.de poinformował z kolei, że Unia Europejska szykuje się do wspólnego zakupu szczepionek i leków przeciwko małpiej ospie. „Jak potwierdziła (…) w Brukseli rzecznik Komisji Europejskiej, osiągnięto szeroki konsensus z państwami członkowskimi, że nowy organ UE ds. zapobiegania kryzysom zdrowotnym (HERA) powinien jak najszybciej zaopatrzyć się w środki medyczne. Dokładna procedura zostanie ustalona z państwami członkowskimi w ciągu najbliższych kilku dni” – czytamy dalej. Rzecznik uspokajała, że szczepienie przeciwko ospie małp byłoby ograniczone do bardzo konkretnych przypadków, ponieważ przenoszenie i ryzyko wirusa nie są porównywalne z Covid-19. Jednak niemiecki federalny minister zdrowia Karl Lauterbach już na początku zeszłego tygodnia ogłosił, że Niemcy zabezpieczyły „do 40 tysięcy dawek” szczepionki przeciwko ospie na wypadek dalszego rozprzestrzeniania się ospy małpiej. Według niego chodzi o specyfik o nazwie Imvanex zatwierdzony w Stanach Zjednoczonych. Celem jest „przygotowanie się do szczepień, które mogą być konieczne dla osób, które będą mieć kontakt z zakażonymi”. „Środki są odpowiedzią na niedawne niezwykłe rozprzestrzenianie się małpiej ospy. Na początku maja wykryto przypadek u osoby w Wielkiej Brytanii. Od tego czasu coraz więcej krajów, w których wirus do tej pory nie wystąpił, zgłasza dowody na przenoszenie się wirusa z człowieka na człowieka. W piątek Instytut Roberta Kocha (RKI) zgłosił 16 przypadków małpiej ospy w Niemczech z sześciu krajów związkowych” – pisze boerse.de. „Ryzyko zarażenia ospą małpią nie ogranicza się do osób aktywnych seksualnie lub mężczyzn uprawiających seks z mężczyznami. Każdy, kto ma bliski kontakt fizyczny z osobą zakaźną, może zostać zarażony” – podkreśla RKI. Fakt, że pierwsze wykryte poza Afryką przypadki dotyczą homoseksualistów niemiecki organ zdrowotny tłumaczy „kilkoma międzynarodowymi wydarzeniami, podczas których doszło do infekcji”. Światowe „ministerstwo zdrowia” Według agencji Reuters w poniedziałek 30 maja Światowa Organizacja Zdrowia uzgodniła utworzenie nowego komitetu, którego celem będzie przyspieszenie reakcji na „zdrowotne sytuacje kryzysowe, takie jak covid-19”. Powodem jest krytyka, z jaką spotkała się WHO, ze względu na sposób postępowania z tzw. pandemią wywołaną koronawirusem. „Niektórzy eksperci w dziedzinie chorób twierdzą, że rządy i WHO muszą w przypadku innych epidemii, takich jak małpia ospa unikać powtarzania na wczesnych etapach błędnych kroków, które pozwalają rozprzestrzeniać się chorobom” – czytamy w informacji. 34 członków rady wykonawczej WHO jednogłośnie zgodziło się co do potrzeby powołania nowego, Stałego Komitetu ds. Prewencji, Gotowości i Reagowania w Sytuacjach Zdrowotnych. Będzie on zbierać się natychmiast po ogłoszeniu przez dyrektora generalnego stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. Ma apelować o dodatkowe fundusze, środki w zakresie zdrowia publicznego oraz formułować „zalecenia” w celu hamowania rozwoju „pandemii”. – Myślę, że stała komisja będzie nieodzowną częścią nowej globalnej architektury dotyczącej sytuacji zagrożeń zdrowotnych – powiedział inicjator uchwały, Austriak Clemens Martin Auer. Prace komitetu będą finansowo wspierać: Stany Zjednoczone, Unia Europejska, Wielka Brytania i Japonia. Ospa groźna czy niegroźna? „Dzieje się” także w Polsce. W piątek 27 maja minister zdrowia Adam Niedzielski podpisał trzy rozporządzenia wprowadzające „działania prewencyjne” w odniesieniu do ospy małpiej, choroby – jak głosi komunikat Ministerstwa Zdrowia – dotychczas w Polsce nie występującej. Osoby podejrzane o zachorowanie oraz kontaktujące się z nimi mają podlegać kwarantannie. Chorzy z rozpoznaniem trafią na obligatoryjną hospitalizację. Ta właśnie odmiana ospy znana jest od 1958 roku, kiedy wykryto ją u małp laboratoryjnych. Dotychczas uchodziła za niegroźną. Występowała w Afryce, co roku choruje na nią zaledwie kilka tysięcy osób. Rzadkie przypadki poza tym kontynentem mają związek z podróżnikami, którzy odwiedzili Czarny Ląd bądź z importem zwierząt. WHO twierdzi jednak, że aż od 1 do 10 przypadków na 100 może zakończyć się śmiercią. „Szacunki te są z krajów afrykańskich, w których poziom medycyny różni się od standardów europejskich” – zastrzega portal medyczny politykazdrowotna.com. Czytamy tam również o sposobach, w jakie przenosi się patogen: „wirus małpiej ospy, chociaż tak wskazuje nazwa, nie atakuje głównie małp. Jego nosicielami są gryzonie, na przykład szczury czy wiewiórki. Transmisja odzwierzęca odbywa się poprzez bezpośredni kontakt z płynami ustrojowymi, krwią lub konsumpcję zakażonego zwierzęcia. Wirusa mogą przenosić także ludzie, również drogą kropelkową czy przez kontakt z płynami ustrojowymi, ale także przez zakażone przedmioty, środowisko pacjenta i poprzez uszkodzenia skóry. Zakażenia te są jednak o wiele rzadsze niż od gryzoni”. Małpia ospa ustępuje samoistnie. Jej charakterystyczne objawy to wypełnione płynem zmiany na twarzy, dłoniach czy stopach. Jak podawały media, „w przeważającej części chorują mężczyźni w wieku 20–50 lat, z których wielu to geje, osoby biseksualne i uprawiające seks z mężczyznami” (polsatnews.pl, 23 maja 2022). Według prof. Krzysztofa Pyrcia „wirus małpiej ospy mimo wszystko słabo przenosi się między ludźmi”. Jednak, jak miało to miejsce w przypadku covid-19, choroba, o której mało kto dotychczas słyszał, ma wzbudzić respekt i uzasadnić wprowadzanie radykalnych ograniczeń w życiu zbiorowym. Jako pierwsza zdecydowała się na nie Belgia wprowadzając obowiązkową trzytygodniową kwarantannę dla zakażonych po wykryciu czterech zachorowań. W maju odnotowano pojedyncze przypadki również w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Szwecji, Włoszech czy Francji. Czy ta niszowa przypadłość może stać się dla kolejnych rządów pretekstem by powrócić do polityki zamknięcia gospodarki i represjonowania mieszkańców wymyślnymi restrykcjami? Niestety, nie brak przesłanek by podejrzewać, że władze kolejnych państw znów zafundują nam pandemiczno-milicyjną „ścieżkę zdrowia”. Nadejście małpiej ospy poprzedzone zostało bowiem swego rodzaju świeckimi proroctwami. Małpia koincydencja NTI (Nuclear Threat Initiative) przedstawia się jako pozapartyjna inicjatywa non-profit pracująca na rzecz organizacji globalnego bezpieczeństwa. Skoncentrowana jest na „ograniczaniu nuklearnych i biologicznych zagrożeń dla ludzkości”. W marcu zeszłego roku, wraz z Monachijską Konferencją Bezpieczeństwa, czyli zgromadzeniem liderów państw, szefów sił zbrojnych, a także przedstawicieli nauki i mediów zorganizowała symulację pandemii wywołanej zmodyfikowanym laboratoryjnie patogenem… małpiej ospy. Ogniskiem było fikcyjne państwo, z którego wirus rozniósł się na cały świat powodując zachorowanie 3 miliardów oraz śmierć setek milionów ludzi. Krótko potem, 6 kwietnia 2021 r. amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) zatwierdziła medykament o nazwie Tembexa przeciwko ospie. „(…) chociaż WHO ogłosiła ospę prawdziwą, zaraźliwą i czasami śmiertelną chorobę zakaźną, zwalczoną w 1980 roku, od dawna istnieją obawy, że wirus wywołujący ospę może zostać użyty jako broni” – napisała FDA przy tej okazji. Treść opublikowanego w listopadzie 2021 roku raportu podsumowującego marcowe warsztaty w ogromnej mierze współbrzmi z tezami, które słyszymy w związku z pracami nad globalnym traktatem antypandemicznym powstającym pod flagą ONZ i WHO: covid-19 przyniósł ogromne straty a rządy okazały się niezdolne do adekwatnej reakcji. Należy więc scentralizować walkę z przyszłymi pandemiami – wyposażyć Światową Organizację Zdrowia w narzędzia pozwalające ręcznie sterować polityką zdrowotną we wszystkich krajach. Państwa muszą utworzyć wspólny budżet na ten cel i finansować WHO w znacznie większym stopniu niż obecnie. Również w listopadzie 2021 Bill Gates, jeden z głównych sponsorów Światowej Organizacji Zdrowia, ostrzegł rządy, aby przygotowały się na ataki terrorystyczne związane z ospą oraz przyszłe pandemie. Podpowiedział nawet, w jaki sposób: poprzez zainwestowanie „dziesiątek miliardów” w badania i rozwój. Około miliarda rocznie miałoby, według jego wyliczeń, kosztować powołanie WHO zadaniowej grupy pandemicznej. Wspomniany raport odbił się w mediach społecznościowych dość głośnym echem, jednak nie krótko po jego ogłoszeniu, lecz dopiero w maju, gdy największe media zaczęły publikować kolejne doniesienia na temat małpiej ospy. Data jej pojawienia się w kilku krajach zbiegła się z terminem zawartym w opracowaniu. W końcu NTI poczuła się zobligowana do opublikowania (24 maja 2022) oświadczenia, w którym czytamy m.in.: „Fakt, że w kilku krajach wybuchła obecnie epidemia małpiej ospy, jest czystym zbiegiem okoliczności. Kluczowym wnioskiem z naszego ćwiczenia nie jest konkretny patogen w naszym fikcyjnym scenariuszu; to fakt, że świat jest żałośnie nieprzygotowany do ochrony przed przyszłymi pandemiami i że musimy podjąć pilne działania, aby tej słabości zaradzić”. To kluczowa informacja, po której wszyscy będziemy spokojniej spać. Mimo, że – jak zauważyła na łamach portalu Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców Ewelina Gierszewska – przy organizacji wspomnianych tu ćwiczeń pracował między innymi jeden z ojców Facebooka Dustin Mοskοvitz. To zarazem sponsor i współorganizator słynnego Eventu 201, na którym „przepowiedziana” została z detalami pandemia covid-19, i to zaledwie na kilka miesięcy przed jej wybuchem. Roman Motoła |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Zresztą przytoczę ;)
Cotygodniowe wiadomości i analizy geopolityczne autorstwa Benjamina Fulforda 30 maja 2022 Fałszywy reżim Bidena upada wraz z kaucją Bezosa Koniec jest bliski dla fałszywego reżimu Bidena, gdy Jeff Bezos, jeden z jego głównych zwolenników, uratował się i dołączył do sojuszu Ziemi, mówią źródła CIA. Zostało to pokazane, gdy jego rzecznik Washington Post poinformował prawdę; upada rząd i wojsko ukraińskie. Projekt mafii chazarskiej, aby rządzić światem z większej Chazarii (Ukraina + Kazachstan) jest teraz całkowicie skazany na niepowodzenie. Inną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, był całkowity upadek światowego forum gospodarczego w Davos i jego siostrzanej organizacji, Światowej Organizacji Szkodnictwa (WHO), które zebrały się w Szwajcarii w zeszłym tygodniu. WHO miała uczcić 75. rocznicę zwycięskim okrążeniem, przyznając jej szefowi absolutną władzę dyktatorską nad wszystkimi rządami światowymi. Zamiast tego, jego najlepsi pracownicy zostali aresztowani za rozprzestrzenianie broni biologicznej, mówią źródła Mossadu. To samo stało się z propagatorami szczepionek, którzy uczestniczyli w Davos, mówią źródła CIA. Przyjrzyjmy się, kto jest pokonany. „Po lewej widać założyciela Światowego Forum Ekonomicznego Klausa Schwaba. Po prawej jego ojciec, bliski powiernik Hitlera, przemysłowiec i faszysta „Eugen Schwab” (który poślubił Rotszylda) w mundurze. ![]() Na WEF Schwab chwalił się: „Przyszłość jest budowana przez nas, przez potężną społeczność, jak wy tutaj, w tym pokoju”. Następnie propagandowa sieć informacyjna Rotszylda Bloomberg przyczyniła się do ponownego stworzenia CGI/awatara George'a Sorosa, aby ostrzec, że „cywilizacja może nie przetrwać” wojny na Ukrainie To, co naprawdę miał na myśli, to „udomowienie człowieka może nie przetrwać”, gdy projekt KM, mający na celu zniewolenie ludzkości, upada. Teraz spójrz na dyrektora generalnego Pfizera-Alberta Bourla, który chwali się, że jego firma jest na dobrej drodze do zabicia 50% ludzkości do 2023 roku. To całkiem niezłe przypuszczenie, że sojusz białych kapeluszy użył jego wersji CG, aby to powiedzieć. Żabie gardło Bourli z pewnością wydaje się wskazywać na jakąś (celową?) wadę CG. Teraz posłuchaj awatara Billa Gatesa, który go rozwala, przyznając, że „szczepionki nie mają długiego czasu działania i nie mają dobrego blokowania infekcji” Następnie zobacz, jak Pekka Lundmark, prezes i dyrektor generalny firmy Nokia, mówi: „Smartfony staną się przestarzałe. Wszystkie technologie zostaną bezpośrednio wbudowane w nasze ciała do 2030 r.” Na koniec spójrz na Gabrielę Bucher, dyrektor wykonawczą Oxfam International, która mówi: „Covid był jednym z najbardziej dochodowych produktów w historii” Dla mnie wygląda na to, że wszyscy zostali schwytani i albo zostali zmuszeni do powiedzenia, albo mieli swoje wersje CG, które mówią obciążające rzeczy. Poniższy klip informacyjny Foxa o Davos został nam przesłany oddzielnie przez CIA, rosyjską FSB i Mosad, jako wyraźny znak porozumienia międzyagencyjnego co do tego, kto jest prawdziwym wrogiem. Podczas gdy ta farsa z Davos miała miejsce, fałszywy Biden został sprowadzony do Japonii i Korei Południowej, aby umocnić linię kontroli w Azji zdobytą przez armię amerykańską podczas II wojny światowej. Jednak podróż zakończyła się fiaskiem, ponieważ Indie odmówiły przyłączenia się do sojuszu wojskowego przeciwko Chinom i Rosji. Filmiki do obejrzenia: https://benjaminfulford.net/ ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Zacierają już łapki. Tyle, że każda ospa jest widoczna, więc z przypadkami bezobjawowymi raczej nie przejdzie ;P ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Może to ta nowa broń biologiczna. Kto ich tam wie?
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenko aby tylko nie okazało się prawdą, że zaszczepiają ludziom HIV pod pretekstem tej choroby. Bo wtedy rzeczywiście ten plan depopulacyjny jest realny do wykonania jak ludzi przymusowo się zarazi chorobotwórczymi wirusami. No bo nieleczony to 5 lat i do ziemi, a leczony, to jakieś straszne sumy z ryzykownym rokowaniem. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Właśnie tego się obawiam, jak nie pomogą pandemii chorób przenoszonych drogą płynów ustrojowych to ona sama z siebie nie zaistnieje. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Ktoś to nagrał, więc myślę, że teraz rząd powinien się wytłumaczyć. Ludzie domagają się odpowiedzi!!! :P ![]() |
Hm. Powiedzą że to rutynowa dezynfekcja samolotu rządowego. Aaa te pojemniki to były pojemniki z płynem dezynfekującym. Dobranoc Sarenko. Dobranoc Duszki.
Druga tura bez Bonżura...
|
Oby się tylko nikt nie zaraził, czymś poważnym.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Zerknij Ewo do ziołowego leku na serce strofantyna podobnież pomaga zaszczepionym.
Strofantyna profilaktycznie i leczniczo. Co w sobie kryje ta egzotyczna roślina? Leki i suplementy, Vademecum strofantyna na serce Co roku nabiera coraz większej popularności, szczególnie u osób uskarżających się na choroby układu sercowo-naczyniowego. Czym w rzeczywistości jest strofantyna i dlaczego jest tak ceniona w medycynie tradycyjnej? Co to jest strofantyna? Strofant (skrętnik) wdzięczny przybył do nas z Afryki, a obecnie można go uprawiać we własnym ogrodzie. Może osiągnąć wysokość do ośmiu metrów, a długość pnącza dochodzi nawet do dwudziestu pięciu. Charakteryzuje się kwiatami o pięknym bladoróżowym kolorze. Wyciąg ze strofantu stosowany był kiedyś w medycynie tradycyjnej i roślinnej. Sama substancja pozyskiwana ze skrętnika pełna jest glikozydów nasercowych, które mają wnosić wiele korzyści zdrowotnych. Jest ona, jednak równie fascynująca, co niebezpieczna. W dawnych czasach, substancja nierozcieńczona była używana jako trucizna, którą smarowało się strzały. Strofantyna na serce Strophantus zawiera substancje chemiczne, które mogą wpływać aktywująco na serce i stymulować jego kurczenie się. Mogą one również obniżać poziom cukru we krwi. Badania przeprowadzone na izolowanym sercu wykazały, że substancja zwiększa siłę skurczu przedsionków i komór. Jego działanie ma również polegać na rozszerzaniu naczyń wieńcowych, czym przyczynia się do obniżania ciśnienia krwi, zapobieganiu uszkodzeń wynikających z nadciśnienia oraz regulacji rytmu mięśnia sercowego. Glikozydy nasercowe działają na serce wielotorowo. Po pierwsze blokują pompę ATPazy sodowo-potasowej w sercu, również ją stabilizując, co wpływa na zwiększenie wewnątrzkomórkowego poziomu sodu. Ten z kolei wpływa na zatrzymanie jonów wapnia wewnątrz komórki, które są wychwytywane w retikulum sarkoplazmatycznym. Prowadzi to do sytuacji, gdy skurcz serca jest zarówno silniejszy, jak i szybszy. Skurcze te są dłuższe, co powoduje zmniejszenie ich częstotliwości. Dawka Właściwa dawka dobierana jest według kilku czynników: wieku, przyjmowanych leków, stanu zdrowia oraz indywidualnych predyspozycji. Badania naukowe nie określiły jednoznacznie, jaka dawka składnika aktywnego jest odpowiednia i bezpieczna dla wszystkich. Nawet produkty całkowicie naturalne, jeśli stosowane są niezgodnie z zalecaną indywidualnie dawką, mogą być niebezpieczne dla zdrowia. strofantyna Strofantyna – przeciwwskazania Wyciągu ze strofantu w żadnym wypadku nie powinno się stosować na własną rękę. Lekarz, zalecając ten lek swojemu pacjentowi, widzi konkretne wskazania do jego stosowania oraz dobiera dawkę. Stosowany w nadmiernych ilościach i bez nadzoru lekarza może powodować skutki uboczne, takie jak problemy ze strony układu pokarmowego, bóle głowy, zaburzenia widzenia, a nawet problemy z sercem. Skrętnika nie powinno się stosować w ciąży ani w okresie karmienia naturalnego. Może on wywoływać skurcze macicy. Substancja ta może wchodzić w interakcję z niektórymi, powszechnie stosowanymi lekami i suplementami. Należą do nich preparaty wapnia, chininy, digoksyny, kortykosteroidy, niektóre leki przeciwzapalne, środki przeczyszczające, moczopędne, leki na nadciśnienie. Przyjmując przewlekle jakiekolwiek leki, przed zastosowaniem strofantyny należy bezwzględnie poradzić się lekarza. Strofantyna D4 – czym jest? Wyciąg ze skrętnika wdzięcznego często można spotkać w formie leków homeopatycznych. Strofantyna w tabletkach czy w kroplach występuje w potencjach, czyli stopniu rozcieńczenia, a zgodnie z naukami o homeopatii, wzmocnienia i dynamizacji określanego literą i cyfrą lub liczbą. D4 wskazuje na niską potencję dziesiętną, następna byłaby potencja setna (C, CH i K), kończąc na tysięcznej (LM lub Q). Należy jednak pamiętać, że leki homeopatyczne powinny być dobrane przez doświadczonego homeopatę, ponieważ ten rodzaj kuracji prowadzony jest według ściśle określonych zasad. Zobacz, jak dbać o serce, by długo cieszyć się jego zdrowiem i jakie preparaty wzmacniające serce mogą nam w tym pomóc. nasi specjaliści Redakcja Tworzymy zespół ekspertów i pasjonatów tematyki zdrowotnej, dietetycznej i kosmetologicznej. W pisaniu opieramy się na aktualnej wiedzy medycznej, zaleceniach i badaniach naukowych. Przede wszystkim, nie ustajemy w edukowaniu się, aby dostarczyć naszym Czytelnikom jak najszersze i najaktualniejsze informacje z zakresu zdrowia i urody. 10 lutego 2022/Autor Redakcja Doceń i poleć nas mikrodermabrazja Zabiegi kosmetyczne: mikrodermabrazja26 marca 2019 - 14:10 jak przeżyć święta? Jak przeżyć święta i stresujące sytuacje?29 listopada 2019 - 14:25 przesilenie wiosenne Przesilenie wiosenne – jak sobie pomóc?9 marca 2020 - 13:31 jak przestać jeść słodycze Jak przestać jeść słodycze? Rozpocznij walkę z zachciankami...15 maja 2020 - 15:58 |
Free forum by Nabble | Edit this page |