Lothar. napisał/a
Jestem ostrożny, Andrzeju. Okłamują nas na każdym kroku. Pan Maciak mówi o różańcu bojowym i "rycerzach" I kk i czerwoni cisną do wojny, ostro im sypią. Coś tu..... >;))
Nie zwracam aż tak bardzo uwagi na to co mówią. Patrzę na realia. a realia są inne jak w 39 roku. Niemcy w 39 roku były potęgą militarną. Obecnie są trupem. A Rosja jak już wspomniałem...Gonią już resztkami sił. Co nie znaczy że nie posiadają jeszcze zaplecza ludzkiego. Ze sprzętem już coraz gorzej...Samymi szturmami "mięsnymi" wojny się nie wygra. Tym bardziej że utrzymanie już zajętych terenów kosztuje. To nie jest tak, że zajęli, okopali się i siedzą. Ci ludzie co tam siedzą...Kosztują...Każdego dnia, trzeba dowieść zaopatrzenie, paliwo...
Druga tura bez Bonżura...