Moi drodzy jest -22st chyba dość tego zimowania?

[Wenus]

A jak tam autko, odebrane z naprawy?

[Lothar.]

Tak :) Ale jeszcze nie do lakierowany i wygląda dziwnie, jest niebieski a nowe części to morski >;P Obrobię się i polakierują w przyszłym tygodniu. Jak fajnie mieć znów autko >;PP

[Wenus]

Przynajmniej masz charakterystyczny samochód i się nie pomyślisz przy wsiadaniu :-) Ja ostatnio szarpałam się z nie swoim autem, pstrykam i pstrykam w tego pilota a tu się nie chce otworzyć. Już zła jestem, że coś się zepsuło ale na szczęście zajrzałam do środka, a tam inny kolor deski rozdzielczej 🤭

[Lothar.]

Ja tak chodziłem po parkingu i pilotem szukałem które moje auto >;) Facet to nie powinien do obcych aut się zbliżać bo ochrona myśli że coś kombinuje >;P Masz racje Wenus, zabawne jest takie "znaczne" autko >;)) Miałem kiedyś morską mazdę >;))

[Wenus]

Ja jeżdżę teraz czarnym a wcześniej miałam piękny chabrowy metalik i przyzwyczaiłam się nie zwracać uwagi gdzie stawiam bo zawsze go wypatrzyłam. A tym czarnym zaraz po zakupie pojechałam sobie do Castoramy, postawiłam gdzie było miejsce i sam wiesz jakie tam są parkingi :-))) Zostawiłam ten wózek z zakupami i latałam jak kot z pęcherzem, nawet myślałam , że już mi go ukradli :-)))

[Lothar.]

Dwa autka temu był czarny >;)) Na nim wszystko widać i trzeba ciągle myć no i słabo jest widoczny latem w ciemności z boku >;)) Potem był biały też ciągle brudny i niewidoczny w zimie, to wybrałem niebieski >;))))) Jak wrzucę na górę drabinę to go widzę z daleka >;P Ale bez to znika w setkach aut i staram się parkować w stałych miejscach żeby nie szukać potem >;)))