Lothar. napisał/a
Dałem trochę bułki, ale pani Prowadząca Pensjonat, powiedziała że nie powinniśmy dokarmiać kaczuś >;)) Bo one same sobie nałapią, na tak dużym akwenie, a tam jest pełno narybku i roślin. Widziałem jak o świcie żerowały ryby, tam było by co łowić >;))
Wojtek co roku w kwietniu przylatują do oczka wodnego kaczki;))
Lecą na Wietrznię ale część ma ochotę się tu zadomowić;)
Wyglądają malowniczo ale jest jedno ale:mącą wodę i niszczą rośliny:)
Więc je trzeba przepędzac choć szkoda:)