No...Bardzo ciekawy tok myślenia

Tylko że jak politycy potrzebują więcej pieniędzy, bo po prostu więcej wydają, to sobie po prostu przyznają podwyżki

. I wtedy nie ma tarć między partiami, wtedy są wszyscy zgodni. I podwyżka przechodzi szybko i bezboleśnie
Druga tura bez Bonżura...