Mars - czy istniało tam życie i co spowodowało jego zagładę?

[Sylwia]

Ślady atomowej zagłady odkryte na Marsie

[Sylwia]

Ślady starożytnej wojny atomowej odkrywane w Mohendżo-Daro

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Ślady atomowej zagłady odkryte na Marsie

Hm. Trudno polemizować z fizykiem, posiadającym większą wiedzę np. Od mnie. Skupiłem się na innych informacjach. Kto zaatakował i zniszczył planetę? Czym Marsjanie mogli grozić innym? Jeżeli byli inni, to skąd pochodzili? Jak odnaleźć chociażby fragmenty cywilizacji marsjańskiej, jeżeli takowa była. Ziemianie posiadają już przecież przyrządy wykrywające wszystko co znajduje się pod skorupą ziemską. Dlaczego nie mogą nic znaleźć na Marsie? A może znaleźli? Tylko nie mówią? Dopóki nauka będzie tylko instrumentem politycznym w rękach niewielu. Nic się nie dowiemy...

[Sylwia]

Pytania ciekawe. Myślę, że jeszcze za naszego życia dowiemy się bardzo wiele, także na tematy kosmiczne i m.in. Marsa.
Ja od zawsze czułam, że ta planeta jest nam bliska. Być może część ludzkości przeniosła się z Marsa na Ziemię, gdy Mars nie nadawał się już do życia.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Nauka/Istnieje-zycie-na-Marsie-James-L.-Green-odpowiedz-juz-za-kilka-miesiecy?gclid=CjwKCAjwos-HBhB3EiwAe4xM99A1130j3U6VtFmUGD6oPjT0r5gneqMzV2n5SrAyINepOzxOrp2hdhoCWP0QAvD_BwE

[Sylwia]

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Ślady starożytnej wojny atomowej odkrywane w Mohendżo-Daro

Konflikt między Drawidami a Aryjczykami. O co się pokłócili? Nie wiadomo. Dlaczego nie chcieli zabić ludności cywilnej? Też nie wiemy. Wiemy że chcieli zniszczyć miasto. Obecnie też mamy wiele konfliktów ,np. O wpływy polityczne, konflikty gospodarcze, ale nikt po taką broń nie sięga. Najpierw są rozmowy, a potem dochodzą do porozumienia i konfliktu nie ma. Nie sądzę żeby w starożytności nie znano dyplomacji. Co jest najbardziej prawdopodobne, a o czym nikt nie wspomniał, to mogła być po prostu katastrofa Vimany. Która to pociągnęła za sobą katastrofalne skutki...

[Amigoland]

Sylwia napisał/a

Pytania ciekawe. Myślę, że jeszcze za naszego życia dowiemy się bardzo wiele, także na tematy kosmiczne i m.in. Marsa.
Ja od zawsze czułam, że ta planeta jest nam bliska. Być może część ludzkości przeniosła się z Marsa na Ziemię, gdy Mars nie nadawał się już do życia.

https://wiadomosci.radiozet.pl/Nauka/Istnieje-zycie-na-Marsie-James-L.-Green-odpowiedz-juz-za-kilka-miesiecy?gclid=CjwKCAjwos-HBhB3EiwAe4xM99A1130j3U6VtFmUGD6oPjT0r5gneqMzV2n5SrAyINepOzxOrp2hdhoCWP0QAvD_BwE

Po katastrofie nie mogli opuścić Marsa, chyba że mieli podziemne bunkry z rakietami nośnymi. Jak już to raczej przed. No i jeszcze jedno, czy ta katastrofa, np. Wojna atomowa mogła tak zmienić ciśnienia na Marsie?. A jeżeli już takie były wcześniej. To Marsjanie by nie przeżyli ziemskich ciśnień...

[Lothar.]

Obyśmy poszli inną drogą. Wiele ras ludzkich decyduje się dalej aby mordować i zniewalać inne Narody i mają do Dyspozycji broń atomową, tak że trudno być wolnym narodem, nie posiadając jej, co wyraźnie nam powiedziała historia Korei i..... Ukrainy.