Dawno …. dawno temu, za lasami za górami i takie tam inne bajkowe sprawy żyła sobie para, która używała technik ezoterycznych. Technika ezoteryczna polegała na tym, aby obdarowywać się wzajemną miłością, oddaniem i uczuciem. Wykonywana w ten sposób technika ezoteryczna nie była skomplikowana. Trzymanie się za ręce, wzajemne obmacywanie i mówienie sobie ciepłych słówek oraz ciągle wpatrywanie się w oczy nie jest niczym trudnym, dlatego nigdy od siebie nie pobierali żadnych opłat za to, że obdarowywali się wzajemną miłością. Kocham mówiła Ewka do zakochanego, Adamka i tak by pozostało gdyby nie król, który oczywiście musiał się wtrącić do całej historii. Nie wiem czy on również posługiwał się jakimiś technikami ezoterycznymi niemniej jednak przywołał do siebie Adamka i Ewkę i rozłoszczony krzyknął. Mówiłem wam „idźcie i rozmnażajcie się” a wy snujecie się po kontach i liżecie się bez końca. Zabierać mi się tutaj zaraz do roboty, bo rycerzy na zamku brakuje a i jakiegoś następcy na tron potrzebuję. Adamek przestępując nieśmiało z nogi na nogę wydukał. Pokaż nam królu, bo nie wiemy, jaką techniką mamy posłużyć. M.R