Imli-li ☼ napisał/a
dopiero po powrocie do domu przeglądałam i doczytałam może zaklepię wizytę do jakiejś lekarki jaka jest i mi powie o co chodzi bo mnie to drażni Buziak
No może tylko telefonicznie się dowiedz Kotuś. Tą teleporadą. Oni tam mają wszystko w komputerze, to będą wiedzieli o co chodzi. Ja podejrzewam że lekarz celowo czegoś nie dopisał, żebyś przyszła jeszcze raz , a oni skasują za następną wizytę

Takie cwaniaki...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...