Lothar. napisał/a
Bo tam sklep bankrutuje przez sieciówki i chłopaki kombinują jak temu zaradzić, żeby mieć robotę, więc nie ma mowy o stratach pozwach i wypadkach ,a było nie było, jak się to zamiata pod dywan, to się łamie prawo >;))
Nie wszystko sieciówki mają taniej jak w sklepie. Ostatnio wychodzi nawet czasami drożej. Bo koszty poczty drożeją z roku na rok...