Alicja napisał/a
michalina napisał/a
Alicja napisał/a
Dentysta , to mój najwiekszy wróg he he
A ja lubię dentystów odkąd maja nowoczesny sprzęt i znieczulenia;))
Boję sie tylko rwania:)
Ja pierwszą dentystkę pogryzłam mając jakieś 7 lat. Potem przyjmowała mnie w takich naparstkach metalowaych na palcach, jak kiedys były do szycia he he

A ja wycielam taki numer:ponieważ pani szklona dentystka miała ksywę"trzęsiłapa"bo była stara i maszyna do borowania była w równie złym stanie to panicznie się bałam dentysty.
I przyszła pani pomoc dentystyczna i wzywała do gabinetu.
I ja wezwana schowalam się w ubikacji i nie chcialam wyjść.
Pani pomoc po jakimś czasie poszła na lekcję mówiąc,że się nie zgłosilam.
I znalazła mnie z pania wychowawczynią w tym kiblu.
Ale ja nie chcialam iść,zapieralam się i ciągnęły mnie obie za ręce,jedna za jedną druga za drugą i mnie wlokły po korytarzu do gabinetu

Wobec tak stawianego oporu wychowawczyni spasowala i powiedziala dentystce,że porozmawia z rodzicami by mnie prywatnie zabrali do dentysty i tak tez się stało;))