Lothar. napisał/a
A jak by tak i czarnych, pogonić do roboty? Czasami masz bardzo dobre pomysły, Andrzeju >;))
To nie te czasy Wojtek , żeby kogoś gonić, hehehe. Jak ktoś nie chce, niech nie pracuje. Ale niech nie oczekuje że będzie żył na takim poziomie. Na jakim żyje człowiek pracujący. Bo dużo Afro-amerykanów to zrozumiało i pracuje.. Ja już ci nie raz mówiłem. Życie na socjalu to egzystencja. Człowiek pracujący może pozwolić sobie na wiele rzeczy, np. Na urlop w obcym kraju. Na jazdę autem, a nie autobusami. Na kupno wielu towarów, a których żyjący na socjalu, może tylko pomarzyć. On ma tylko pieniądze na podstawowe zakupy...Nic więcej...Po prostu wegetuje. Jeżeli mu odpowiada takie życie...Jego rzecz...W USA, jak już mają stare telewizory i meble się rozlatują. Robią zadymy i po prostu kradną ze sklepów. Hehehe...W Europie taki numer nie przejdzie.
Druga tura bez Bonżura...