Jesienna depresja?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
49 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Wenus
Też miałam gości, cały zeszły tydzień. W zasadzie to nie moi goście tylko syna, no ale jak w kuchni prawie cały czas siedzą to jakby moi 😆
Chociaż lodówka wyczyszczona to nie powiem, dwa ciasta upiekli - chłopaki Brownie a koleżanka szarlotkę. Szarlotka wygrała 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

michalina
Wenus napisał/a
Też miałam gości, cały zeszły tydzień. W zasadzie to nie moi goście tylko syna, no ale jak w kuchni prawie cały czas siedzą to jakby moi 😆
Chociaż lodówka wyczyszczona to nie powiem, dwa ciasta upiekli - chłopaki Brownie a koleżanka szarlotkę. Szarlotka wygrała 🙂
No to super Wenus,przynajmniej masz wesoło;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Przekładam co mogę Michalino żeby ludzi nie pozarażać, jest trochę gorączki.>;)
No wiem,ale może skorzystaj z rady Wenus i idx do tego lekarza.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
A no.:) Helloo Wenus.:) Kurcze to nie depresja, tak wychodzi że za bardzo nie ma czasu. Trzeba się poprawić.:)

Pozdrawiam nocnych marków.:)*
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

brunetka.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Czytam i nie wierzę ! Wojtek jesteś poważny , tak długo zwlekasz z pójściem do lekarza, brak mi słów.......
Dobry wieczór.:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
No tak, wesoło było, czasem do rana 😉 Dziś mnie coś ugryzło i rozstawałam towarzystwo po kątach, od dwóch godzin w domu cisza jak makiem zasiał 😀
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Spróbuje się dostać we wtorek/środę, trzeba zrobić badanie krwi. Ale jeżeli mam racje to niewiele pomoże, trzeba odleżeć >;)
Mam tą bakterię, która grasuje ostatnio...

Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Spróbuje się dostać we wtorek/środę, trzeba zrobić badanie krwi. Ale jeżeli mam racje to niewiele pomoże, trzeba odleżeć >;)
Mam tą bakterię, która grasuje ostatnio...
Hej Amigo:))
Na tę bakterię dr Jaśkowski podal sposób:spirytus zdaje się rano na czczo trzeba wypić,kiedys podobno w szpitalach tak podawali,i bakteria kaput;))
Nie namawiam do tego ,ja nie piję ale ty moze bys spróbowal?
Nie pamietam ile tego i przez ile dni i czy jednorazowo,może Ewa pamięta bo on aJaśkowskiego ogląda.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Spróbuje się dostać we wtorek/środę, trzeba zrobić badanie krwi. Ale jeżeli mam racje to niewiele pomoże, trzeba odleżeć >;)
Mam tą bakterię, która grasuje ostatnio...
Hej Amigo:))
Na tę bakterię dr Jaśkowski podal sposób:spirytus zdaje się rano na czczo trzeba wypić,kiedys podobno w szpitalach tak podawali,i bakteria kaput;))
Nie namawiam do tego ,ja nie piję ale ty moze bys spróbowal?
Nie pamietam ile tego i przez ile dni i czy jednorazowo,może Ewa pamięta bo on aJaśkowskiego ogląda.
To u mnie już dawno tej bakterii chyba nie ma bo ja w swoim życiu piłem już czysty spirytus, hehehe. Witaj Michalino. Ale najważniejsze są objawy. Jeżeli coś mi dolega 2 dni i nie przechodzi, to nie można już czekać. Trzeba do lekarza...Witaj Michalino...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
Cześć Brunetko 🙂 wczoraj jakoś nie zauważyłam Twojego wpisu...
U mnie czasu ostatnio jakby więcej, ale jakaś taka mało zorganizowana się zrobiłam i wszystko mnie wnerwia. Ale ogólnie chyba nie tylko mnie, bo w domu coraz częściej atmosfera jakaś gęsta.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Spróbuje się dostać we wtorek/środę, trzeba zrobić badanie krwi. Ale jeżeli mam racje to niewiele pomoże, trzeba odleżeć >;)
Mam tą bakterię, która grasuje ostatnio...
Hej Amigo:))
Na tę bakterię dr Jaśkowski podal sposób:spirytus zdaje się rano na czczo trzeba wypić,kiedys podobno w szpitalach tak podawali,i bakteria kaput;))
Nie namawiam do tego ,ja nie piję ale ty moze bys spróbowal?
Nie pamietam ile tego i przez ile dni i czy jednorazowo,może Ewa pamięta bo on aJaśkowskiego ogląda.
To u mnie już dawno tej bakterii chyba nie ma bo ja w swoim życiu piłem już czysty spirytus, hehehe. Witaj Michalino. Ale najważniejsze są objawy. Jeżeli coś mi dolega 2 dni i nie przechodzi, to nie można już czekać. Trzeba do lekarza...Witaj Michalino...
Hej Amigo:)
Też mi się zdarzało wypić czysty spirytus
Nie lubię chodzic po lekarzach ale czasem po prostu trzeba.
Choć zauwazyłam,ze im jestem starsza tym rzadziej chodzę,chyba dlatego,żeby mi czegoś nie wykryli
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Cześć Brunetko 🙂 wczoraj jakoś nie zauważyłam Twojego wpisu...
U mnie czasu ostatnio jakby więcej, ale jakaś taka mało zorganizowana się zrobiłam i wszystko mnie wnerwia. Ale ogólnie chyba nie tylko mnie, bo w domu coraz częściej atmosfera jakaś gęsta.
Wenus a ja żyję z wybuchowym facetem ale ostatnio jakaś spokojniejsza jestem;))
Częśto chodzę na spacery,staję boso na trawie,ręce w gorę i moze to pomaga?;)
Dzisiaj się wybieram rowerem do pracy,to tez pomaga usuwać psychiczna toksynę;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Wenus
Ja też mam choleryka pod swoim dachem, i do tego skorpiona ... Łatwo nie jest 😉
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Lothar.
Oj tam, oj tam, byłby delikatny to byś go lała >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

michalina
Lothar. napisał/a
Oj tam, oj tam, byłby delikatny to byś go lała >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Jakby się dał lać, to dupa nie chłop 😆
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Alicja
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Oj tam, oj tam, byłby delikatny to byś go lała >;PP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Alicja
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Ja też mam choleryka pod swoim dachem, i do tego skorpiona ... Łatwo nie jest 😉
O matko! Nie ma już normalnych chłopów na tym świecie?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Jesienna depresja?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Spróbuje się dostać we wtorek/środę, trzeba zrobić badanie krwi. Ale jeżeli mam racje to niewiele pomoże, trzeba odleżeć >;)
Mam tą bakterię, która grasuje ostatnio...
Hej Amigo:))
Na tę bakterię dr Jaśkowski podal sposób:spirytus zdaje się rano na czczo trzeba wypić,kiedys podobno w szpitalach tak podawali,i bakteria kaput;))
Nie namawiam do tego ,ja nie piję ale ty moze bys spróbowal?
Nie pamietam ile tego i przez ile dni i czy jednorazowo,może Ewa pamięta bo on aJaśkowskiego ogląda.
To u mnie już dawno tej bakterii chyba nie ma bo ja w swoim życiu piłem już czysty spirytus, hehehe. Witaj Michalino. Ale najważniejsze są objawy. Jeżeli coś mi dolega 2 dni i nie przechodzi, to nie można już czekać. Trzeba do lekarza...Witaj Michalino...
Hej Amigo:)
Też mi się zdarzało wypić czysty spirytus
Nie lubię chodzic po lekarzach ale czasem po prostu trzeba.
Choć zauwazyłam,ze im jestem starsza tym rzadziej chodzę,chyba dlatego,żeby mi czegoś nie wykryli
Hehehe...Dobry sposób. Lepiej nie wiedzieć, co tam w środku siedzi...
Druga tura bez Bonżura...
123