Imli-li ☼ napisał/a
tak gadał ten konsultant że mnie umęczył pod koniec już szybko uśmiałam się i powiedziałam że gada szybko jak marszałek Witek w sejmie szybko i nie rozumiem zwolnił chodźmy Buziak
Kotuś, to celowo oni tak gadają, że niby czas ich jest drogi, a tu chodzi o to żeby Ci pomieszać w głowie i żebyś nic z tego nie zrozumiała i i już na koniec, tylko...Tak...Powiedziała...
Kiedyś ze mną jeden tak próbował, to mu odpowiedziałem jak nie będzie mówił wolniej i wyrażniej to zaraz się rozłączę...A on straci kontakt z klientem. Trochę się zmieszał, ale potem już trochę wolniej mówił, a ja mu i tak na koniec powiedziałem...Nie...Hehehe...Idziemy Kotuś...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...