Imli-li ☼ napisał/a
pewno to mną wstrząsnęło Kotku nie chciałam chyba wnikać w szczegóły a druga wojna przyprawiła mnie o długą traumę szczególnie byłam z klasą w obozach czytałam książki zupełnie nie potrzebnie bardzo się to na mnie odbiło na psychice mojej Buziak
Na całe szczęście nas po jakiś obozach nie wozili. Nawet w muzeum nie mieliśmy czasu, lub nauczycielka była za leniwa, żeby coś załatwić. Ale dopiero teraz zwróciłem uwagę że te liczby, zabitych, pomordowanych, nawet te dzieci głogowskie, przywiązane do baszty, nie robiły na mnie wrażenia. Chyba nie zdawałem sobie sprawy z tych rzeczy...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...