Jesień 23

[Amigoland]

Witaj Kotuś...Buziak. U mnie pogoda bez zmian, słonecznie ale zimno...tylko +9 stopni...

[Imli-li ☼]

cześć Kotku  i u mnie to samo  nieznośny chłodny wiatr psuje  cały urok  słonecznego dnia  byłam w kilku sklepach z obuwiem  doznałam szoku i nerwów  producenci i handlowcy postawili na młodych same trapery i glany  no pogłupieli  dla siebie nic nie znalazłam a na pocieszenie poszłam do fryzjerki  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

cześć Kotku  i u mnie to samo  nieznośny chłodny wiatr psuje  cały urok  słonecznego dnia  byłam w kilku sklepach z obuwiem  doznałam szoku i nerwów  producenci i handlowcy postawili na młodych same trapery i glany  no pogłupieli  dla siebie nic nie znalazłam a na pocieszenie poszłam do fryzjerki  Buziak

No tak. Fryzjerka zawsze poprawia Ci humor Kotuś. Tja...Cieszmy się że mamy jeszcze stare buty. i dbajmy o nie. Bo te obecne w sklepach, to rzeczywiście tylko dla młodych...Buziak.

[Imli-li ☼]

tak zawsze ona poprawia mi humor  lepiej się czuję kiedy włosy nie smyrają mnie po  uszach   złości mnie to  teraz już dobrze jest  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

tak zawsze ona poprawia mi humor  lepiej się czuję kiedy włosy nie smyrają mnie po  uszach   złości mnie to  teraz już dobrze jest  Buziak

Popatrzyłem teraz na zielone damskie obuwie. No rzeczywiście, podeszwa jak kopyto u konia...Buziak.

[Imli-li ☼]

hahaha  tak właśnie Kotku i przypominam sobie że to moda sprzed pół wieku  miałam nawet glany kupione w Niemczech  jako młoda dziewczyna   były super i one były zielone  z koleżanką miałyśmy jednakowe  inne nam zazdrościły  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

hahaha  tak właśnie Kotku i przypominam sobie że to moda sprzed pół wieku  miałam nawet glany kupione w Niemczech  jako młoda dziewczyna   były super i one były zielone  z koleżanką miałyśmy jednakowe  inne nam zazdrościły  Buziak

Byłaś w nich pewnie, trochę wyższaTeż pamiętam takie buty, ale ich nie kupowałem. Wolałem te tradycyjne. Pamiętasz Kotuś modę na drewniaki??...Buziak.

[Imli-li ☼]

no byłam wyższa pamiętam drewniaki nie lubiłam i nie nosiłam były zbyt sztywne jak dla mnie natomiast siostra uwielbiała  mi nie pasowały jakoś  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

no byłam wyższa pamiętam drewniaki nie lubiłam i nie nosiłam były zbyt sztywne jak dla mnie natomiast siostra uwielbiała  mi nie pasowały jakoś  Buziak

Też nie kupowałem. Ale pamiętam jaki był hałas na chodnikach, od tych drewniaków...Buziak.

[Imli-li ☼]

no echo niosło  nigdy również nie polubiłam tych typu japonki  uciskały mnie w palcach  no nie sposób było w tym chodzić  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

no echo niosło  nigdy również nie polubiłam tych typu japonki  uciskały mnie w palcach  no nie sposób było w tym chodzić  Buziak

Tych też nie nosiłem, bo zawsze mi się jakiś tam kamyczek dostawał. W sandałach tu jak chodzę mam podobnie. Chyba muszę mieć dziwny chód...Buziak.

[Imli-li ☼]

 też Kotku muszę mieć  całe buty   od zawsze mnie wkurzało jak mi cokolwiek wpadło  właśnie najczęściej w sandałkach czy jakichś klapkach  i ja tak mam  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

też Kotku muszę mieć  całe buty   od zawsze mnie wkurzało jak mi cokolwiek wpadło  właśnie najczęściej w sandałkach czy jakichś klapkach  i ja tak mam  Buziak

No...To denerwujące. Tu na mieście jakoś nic mi nie wpada, ale w drodze do pracy, jak szedłem przez parking, musiałem czasami parę razy stawać. Nikt tam pewnie nie zamiatał...Buziak.

[Imli-li ☼]

 dobrze że jest w miarę fajna pogoda  to mogę jeszcze w motylkach chodzić   a tak chodziłam w białych adidasach  mam jeszcze z Anglii    nie do zdarcia  kiedyś lubiłam białe   Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

dobrze że jest w miarę fajna pogoda  to mogę jeszcze w motylkach chodzić   a tak chodziłam w białych adidasach  mam jeszcze z Anglii    nie do zdarcia  kiedyś lubiłam białe   Buziak

Kotuś? Może nie uwierzysz. Ale ja nigdy nie miałem adidasów Jak się zrobiły modne i był szał na adidasy, to były tak drogie, że nie było mnie na nie stać. A potem jak staniały, to gdzieś przeczytałem że one nie są specjalnie zdrowe, dla osób z żylakami. No i...Nie kupiłem...Buziak.

[Imli-li ☼]

aa powiem Ci Kochanie że są bardzo wygodne  nigdy nie słyszałam o tych żylakach ale ich nie miałam i nie mam do tej pory na szczęście  jakoś się uchowałam  rodzice mieli i siostra ma straszne  a jest po operacji  odnowiły się   koleżance po operacji też odnowiły się ostro  nie znam się nie wiem o co chodzi  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

aa powiem Ci Kochanie że są bardzo wygodne  nigdy nie słyszałam o tych żylakach ale ich nie miałam i nie mam do tej pory na szczęście  jakoś się uchowałam  rodzice mieli i siostra ma straszne  a jest po operacji  odnowiły się   koleżance po operacji też odnowiły się ostro  nie znam się nie wiem o co chodzi  Buziak

Wiem że wygodne. Nie odmówiłem sobie przymierzyć adidasów.  U mnie po operacji nic się nie odnowiło, bo one zostały po prostu wyciągnięte, te żyły. Powstało parę nowych, małych, ale nie bolą. Nie wiem jaką metodą miała robioną operację siostra, może tylko przepychanie żył. Przejdziemy się Kotuś na jednego? Hm?...Buziak.

[Imli-li ☼]

nie znam szczegółów nie pamiętam  wiem jedynie że nawet z laserem we Włoszech jej robili tam pracowała  u jakiejś medycznej rodziny  no i uszkodzony ma jakiś nerw w jednej nodze  chodźmy Kochanie  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

nie znam szczegółów nie pamiętam  wiem jedynie że nawet z laserem we Włoszech jej robili tam pracowała  u jakiejś medycznej rodziny  no i uszkodzony ma jakiś nerw w jednej nodze  chodźmy Kochanie  Buziak

Acha, tzn. Rozbijali jej te skrzepy. Bo żylak to nic innego jak zakrzep żył kończyn dolnych. Nie wiem czy brała po tej operacji leki na rozrzedzenie krwi, żeby zapobiec ponownym żylakom. U mnie jak wspomniałem, wyciągnęli i po ptokach Idziemy Kochanie...Buziak.

[Amigoland]

Hm. Czas spać Kotuś...Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.