Imli-li ☼ napisał/a
hahaha nie będę się odchudzała muszę troszkę mniej ciacha do kawki bo trochę przesadziłam ruchu mam niewiele to i oponka większa a rowerek się kurzy Buziak
To może w piątki? Mała dietka? Ja nie jem w piątki obiadów już od lat. Śniadanie tak. a potem na wieczór, orzeszki, rodzynki. No w południe, graipfrut, albo jabłko...Buziak.
Druga tura bez Bonżura...