Jesień 23

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

jeśli będzie znośnie to jutro sprawdzę to co mam pod nosem  jak ja sobie umyślę kolor to masakra na lato szukałam żółtą ładną bluzeczkę  dwa lata i nie kupiłam  co mi w głowie siedzi? Buziak

No pamiętam tą żółtą bluzeczkę, szukaliśmy w sieci Hm. Do zielonego to i czarne pasują, nie muszą być zaraz zielone...Te buciki...Przejdziemy się na jednego? Kotuś? Hm?...Buziak.

[Imli-li ☼]

zobaczę co się nawinie  Kotku  kurtka zielona mi się nawinęła nie jest jasna taka troszkę ciemniejszej trawy   chodźmy Kochanie Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

zobaczę co się nawinie  Kotku  kurtka zielona mi się nawinęła nie jest jasna taka troszkę ciemniejszej trawy   chodźmy Kochanie Buziak

Najważniejsze żeby pasowały, nie uwierały i dobrze się nosiły
Idziemy Kochanie...Buziak.

[Amigoland]

Hm. Czas spać Kotuś...Dobranoc Kochanie...Spokojnej nocy...Buziak.

[Imli-li ☼]

przepraszam Kotku na fejsie oglądałam buciki Dobranoc Serce Moje do jutra Skarbie miłych snów Buziak pa

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

przepraszam Kotku na fejsie oglądałam buciki Dobranoc Serce Moje do jutra Skarbie miłych snów Buziak pa

Pa. Kochanie...Do jutra...Buziak.

[Amigoland]

Witaj Kotuś...Buziak. U mnie było słonecznie i aż...+27 stopni...

[Imli-li ☼]

cześć Kotku też było u mnie słonecznie ale dosyć wietrznie  nigdzie nie wyszłam nie byłam w stanie nawet po mieszkaniu się przemieszczać złapały mnie ostre bóle reumatyczne masakra jakaś  ledwo dotrwałam do wieczora Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

cześć Kotku też było u mnie słonecznie ale dosyć wietrznie  nigdzie nie wyszłam nie byłam w stanie nawet po mieszkaniu się przemieszczać złapały mnie ostre bóle reumatyczne masakra jakaś  ledwo dotrwałam do wieczora Buziak

Hm. Mnie jak na razie nic nie bierze Rozebrałem dzisiaj dzisiaj automat do kawy. Moje podejrzenie nie sprawdziło się. To i lepiej. Nie będę musiał dokupywać części. Jutro druga runda...Czyszczenie. Mama marudzi że zająłem całą kuchnię...Buziak.

[Imli-li ☼]

no ja wciąż  cierpię z powodu  drastycznych zmian pogody  odkąd pamiętam  jakieś  diabelstwo pogodowe zbliża się do Polski  czytałam i pewno to mnie morduje  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

no ja wciąż  cierpię z powodu  drastycznych zmian pogody  odkąd pamiętam  jakieś  diabelstwo pogodowe zbliża się do Polski  czytałam i pewno to mnie morduje  Buziak

Pewnie idzie ochłodzenie, zbliża się przecież połowa października. No nie do pozazdroszczenia ta Twoja przypadłość, reagowania na zmiany pogody...Buziak.

[Imli-li ☼]

najgorsze jest że boli jadę na prochach przeciwbólowych  u mnie znowu zmarł sąsiad  w naszym wieku  długo chorował dosyć  nie wiem co mu było  a opiekun chodzi na wszystkie pogrzeby i wraca załamany  oczywiście po kielichu mówi że za skórkę musi  ech  wali w łeb dzisiaj nawet wybierał się na Ukrainę na wojnę pomóc biedakom jaja na metry  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

najgorsze jest że boli jadę na prochach przeciwbólowych  u mnie znowu zmarł sąsiad  w naszym wieku  długo chorował dosyć  nie wiem co mu było  a opiekun chodzi na wszystkie pogrzeby i wraca załamany  oczywiście po kielichu mówi że za skórkę musi  ech  wali w łeb dzisiaj nawet wybierał się na Ukrainę na wojnę pomóc biedakom jaja na metry  Buziak

No. Mnie już lekarka dawno powiedziała że jestem "poborowy". Powiedziałem jej że każdy kiedyś umrze. A jak się ma tak dobrą lekarkę to żyje się bardzo długo Trochę ją zatkało. A chciała mnie szczepić. Niech się wypcha. Moja noga tam prędko nie postanie. Ja bym Kotuś jutro dla kawału, zaczął go pakować. Jakby się zapytał co robisz. Powiedziałbym szykuję ci ciuchy na Ukrainę...Zima idzie miałabyś ubaw z jego reakcji...Buziak.

[Imli-li ☼]

jutro się pośmieję  dzisiaj marzę o spokoju  za każdym razem tłumaczy mi gdzie mam pójść po kasę jak on umrze    raczej nie dyskutuję Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

jutro się pośmieję  dzisiaj marzę o spokoju  za każdym razem tłumaczy mi gdzie mam pójść po kasę jak on umrze    raczej nie dyskutuję Buziak

Hm. Martwi się o Ciebie. Czy dasz sobie radę...Kotuś. Kotuś? Bo już zapomniałem. Gadałaś z Chińczykiem o tej Twojej chorobie...Meteo...ech też zapomniałem jak to się nazywa...Buziak.

[Amigoland]

Meteopatia?...Buziak.

[Imli-li ☼]

nie gadałam  nawet nie pomyślałam  Kotku to by trzeba jechać tam  przez telefon on jest szybki i nie nadążam  raczej  Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

nie gadałam  nawet nie pomyślałam  Kotku to by trzeba jechać tam  przez telefon on jest szybki i nie nadążam  raczej  Buziak

Poczytałem teraz trochę o tym. To nie choroba, tylko dolegliwość. W związku z czym, nie ma leków. Zalecają lekkostrawne jedzenie i...Witaminę B...Jak Buziak.

[Imli-li ☼]

no niestety Kotuniu muszę męczyć się do śmierci  i łykać  prochy pomocne  ni ma rady Buziak

[Amigoland]

Imli-li ☼ napisał/a

no niestety Kotuniu muszę męczyć się do śmierci  i łykać  prochy pomocne  ni ma rady Buziak

Na to wygląda Kotuś. Trzeba by było poszukać jakieś forum Meteopatów. Co oni tam gadają, może mają jakieś swoje sposoby. Może jakieś zioła? Jutro poszukam. Przejdziemy się Kotuś na jednego? Hm?...Buziak.