>;))) Już gdzieś to "słyszałem"? >;PPP |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Jak się podobało Serenko? "Cała tajemnica w sosie"? >;PPPP Czasami wracam do tego filmu :) hmm "jak mi smutno jak mi źle" >;))) |
Jakoś tak mi zaświtało już wcześniej, gdy ten detektyw wciąż prosił o dokładkę ;)) jednym słowem zjadł dowód rzeczowy polany wyśmienitym sosem... Lubię i takie filmy oglądać, choć wolę jednak szybsze:) ![]() |
Zauważyłaś Serenko :) że ten czyn był aprobowany społecznie? Ba, przez czyn Pastora, "czarna owca" zaczęła chodzić do kościoła? >;)) Mało jest filmów z takim "jajkiem" >;) Nawet powolna narracja pasuje do opowieści południa
![]() |
Pokazany w taki sposób, gdyby był w jakimś horrorze, to byłaby inna reakcja zapewne. Co do pastora, to podobało mi się, że przyszedł z własną biblią (czyli Moby Dickiem) ![]() ![]() |
I zaprosił: Wysoki sąd i ławników na ewangelizacje >;)) i hmm poczęstunek z "sosem" Klimat filmu jest wyjątkowy :) A te smażone zielone pomidory, mają specyficzny smak (zrobiłem) i mogą być niezdrowe >;P
Pewnie część z Was je zna, chociażby z książki o podobnym tytule. Zaś tym z Was, którzy nigdy nie jedli smażonych zielonych pomidorów powiem, że smakują rewelacyjnie. Są pyszne. Trudno mi powiedzieć, jaki mają smak, bo jest zaskakujący. Pysznie zaskakujący. :) Może smażone zielone pomidory przypominają lekko cukinię? Chociaż też niekoniecznie, bo cukinia bywa czasem cierpka, a zielone pomidory są delikatne, troszkę kwaskowate… oj, są rewelacyjne i już! :) Przepis z książki Fannie Flagg o identycznym tytule „Smażone zielone pomidory”. Polecam i życzę smacznego, a jeśli chcecie spróbować zielonych pomidorów na słodko, to polecam dżem. Czas i porcje: Liczba porcji: dowolna Czas: ok. 15 minut Składniki: po 1 pomidorze na osobę (zielone to niedojrzałe czerwone, zwykłe pomidory ;-) sól morska i pieprz jajko tarta bułka 1–2 łyżki masła 2 plasterki boczku 1 łyżka mąki 3/4 szklanki mleka Przepis krok po kroku: Smażone zielone pomidory przygotowanie |
W sumie brzmi, jak dowcip angielski. Ja cukinię bardzo często robię, w kosteczkę na masełku, ale jadłam też ciasto z cukinii i powiem Ci, że smakowało, jak piernik. A te zielone pomidorki to może kiedyś spróbuję, jak dostanę gdzieś zielone;))
![]() |
Nie wszystkim smakują Serenko :) lepiej zrobić trochę na próbę i zawiera tomatynę więc lepiej dobrze usmażyć i zjeść odrobinę, dla smaku, jeden pomidor max.
Jak wszystkie rośliny psiankowate pomidory zawierają szkodliwą substancję – tomatynę. Najwięcej tomatyny gromadzi się w niedojrzałych owocach. Co prawda zielone pomidory doczekały się nieśmiertelnej sławy dzięki książce i filmowi „Smażone zielone pomidory” to jednak amatorzy tego przysmaku muszą mieć się na baczności! Zawarta w niedojrzałych owocach tomatyna to trucizna. Zjedzona w dużych dawkach powoduje poważne dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Jej szkodliwe działanie jest częściowo neutralizowane przez gotowanie, smażenie lub zanurzenie w occie. Marynaty są więc bezpieczne. Nigdy nie wolno natomiast jeść zielonych pomidorów na surowo. Monika Węgrzyn |
Pamiętam, jak byłam dzieckiem, że babcia mi kazała wkładać zielone pomidory do szuflady. Poleżały tak parę dni w ciemnej szufladzie i już zmieniały kolor. Skoro piszesz, że zawierają tę tomatynę, to się jeszcze zastanowię ;) ![]() |
Dobrze usmażone są bezpieczne >;)) Narobiłem sobie smaka na jakieś ekstrawagancje a były dziwne >;P Niezłe, ale bez fajerwerków a ja po filmie byłem nakręcony na supersmakołyki >;)) Aż zgłodniałem :) lubisz Matiasy?
|
Lubię:) ale nie jestem głodna akurat;)) ![]() |
Żałuj >;P bo wyszły smakowite >;)) Kupiłem ostatnio mintaja na obiad i mieli prawdziwe matiasy norweskie i się skusiłem :)
|
![]() ![]() |
Coś w tym jest
![]() |
Free forum by Nabble | Edit this page |