Ja również, herbatę miętową od zawsze, pamiętam jako dziecko, jak mama zwracała mi uwagę, że za często pije, żeby inną itp. Ale latem lubię tak jak ty w dużej karawce, ale liście mięty z cytryną, potem dosładzam miodem dobrej jakości...i do lodówki. A w domu mam akurat czekoladę miętową...jeszcze mam!;))) Wedel, ale już nie ten smak co kiedyś... ![]() ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
A wiesz Jolu że ten kolega co pracował w Indiach to miał inną technologię, szklanka gorącej mocnej herbaty bez cukru i cytryny (a ja lubię "z") >;) Trzeba na chwilę usiąść, wypić i zacząć się pocić. Po chwili jest dużo lepiej, w tych Indiach to się znają bo upały mają... często >;P |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Muszę Wam powiedzieć dziewczyny, że w przeciwieństwie do Was, ja z tych ekstremalnych wolałabym upały jednak. Nawet sobie nie wyobrażam takiej epoki lodowcowej z temperaturą powiedzmy przeciwną do obecnej, czyli ok minus 40 st Już bym wolała w jakiejś ziemiance mieszkać i wychodzić w nocy, by podziwiać gwiazdy :) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Ewo "złego diabli nie biorą" >;P No, hmm, "chyba żeby" ![]() ![]() PS. A tak serio to najlepsza jest schłodzona woda z plasterkiem cytryny i listkami mięty >;) Ale nie takiej mięty przez Rumianek >;P ![]() ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
A tak ogólnie, to też nie znoszę upałów :DDD stanowczo wolę temperaturę pokojową ;))
Jednak radzę sobie z nimi nieźle, chociaż nie lubię ani klimy, ani nawet wentylatora. Chyba, że ten wentylator nie wieje prosto na mnie ;) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No właśnie, trudno uwierzyć, ale coś w tym jest. I te ich ubrania w upały, do ziemi, długie rękawy, materiał wydaje się ciężki, ale podobno taki nie jest. Musi być specjalny. Chyba warto się porządnie tematem zainteresować, w razie gwałtownej zmiany klimatu itp. ...;)) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
No, czyli podobnie mamy -temperatura pokojowa ;) ![]() |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jasne że nie taka, mieliśmy tam konserwacje, pepsico psuło, kot bury z wrocka psuł, a teraz japońce też robią to samo. Wyleciałem stamtąd bo pepsico wyrolowało kota burego na kasę i okazało się że nie można pracować dla jednych i drugich jak "poszli na noże" a co ja temu winny że jedna korporacja drugą roluje? ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
;)) Miałam na myśli klimat ekstremalny do tego stopnia, że wybór byłby między zamarznięciem z zimna, lub przeciwnie, dusić się z przegrzania. Dlatego zdecydowanie opcja pierwsza. Obyśmy nie doświadczyli takich dylematów. ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
He,he,Amigo,jak zwykle mnie rozbawiłeś ![]() W sumie jakby się tak mniej skupiac na tym gorącu to by się człowiek lepiej poczuł;) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
O,Sarenko to ja zupełnie inaczej;) Jak wiesz uwielbiam zimowe klimaty:)) Zimianka to całkiem dobry sposób na upały:)) Moje zwierzaki kładą się pod liśćmi roślin prosto na ziemi i tak się chłodzą;) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Jak jest mi bardzo duszno, to wentylator może wiać nawet na mnie...pod warunkiem, że powietrze jest chłodniejsze.:) Dla mnie temperatura do 25 stopni max ...powyżej zaczynam się topić...i marudzić...;))) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Żywiec dobry ,kranówę lubię bo u nas w mieście jest dobra woda:) Ostatnio gotuje kompoty i zauwazyłam,że całkiem dobrze gaszą pragnienie:) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenko :) Dobry wieczór >;) Część ludzi źle znosi klimatyzacje, gwałtowne skoki temperatury i.... oszczędności na wymianie filtrów i czyszczeniu kanałów, a tam życie kwitnie i uczulenia i kłopoty z zatokami z tej oszczędności się robią jak się ludzie nawdychają syfu. Wiesz że kurz to w części ludzki naskórek i to on jest pożywką dla roztoczy i grzybów. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Aha, w tym wypadku mniej bolesne byłoby zamarznięcie jednak. ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Powiem Wam,że ja namiętnie pijam goracą herbatę,w upały też;) I jeszcze coś zauważyłam:jak jestem nad wodą to co chwila do niej wchodze pływać ale fajnie chłodzi "arabski patent":zakładam białą czapeczkę a pod nią białą koszulkę,ta koszulka chroni tył głowy jak u Arabów i powiem Wam,że naprawdę duper chłodzi;) ![]() ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Ale jak tu się nie skupiać Michalinko, jak zewsząd duchota, to mnie strasznie męczy...nie potrafię myśleć o niczym innym. Chyba, że pod zimnym prysznicem chwila oddechu, i wtedy medytacje zimna...może coś by pomogło. Nie wiem...;)) ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Dziewczyny ,jestem pewna,że nie doświadczymy takich dylematów;) |
Free forum by Nabble | Edit this page |