Amigoland napisał/a
No tak. Do tego dochodzą jakieś kursy pilotażu. A po co to komu potrzebne?

U nas to gehenna, kursy się robi na Czechach, tak samo jak..... prawo jazdy. U nas po 10 razy "zdają" i nic. A tam raz dwa i jest, tanio i dobrze. U nas komuchy podciągnęli pod wojsko, to tak męczą, po to, żeby mieć darmowych pilotów na godzinę W.