Jak szybko znajdziesz błąd? >;P

[Lothar.]

Nie miałaś synchronizacji, ani kosza Jolu? U ludzi odpalam Time Capsule i wszystkie nowe fotki masz na własnym dysku i filmy i muzykę >;) Wkręciłaś Drapaka :) zawsze to jeden uczynek więcej



Apple AirPort Time Capsule 2TB (1300Mb/s a/b/g/n/ac)

https://www.x-kom.pl/p/151296-dysk-sieciowy-nas-macierz-apple-airport-time-capsule-2tb-1300mb-s-a-b-g-n-ac.html

[Drapak]

Dla kochanych ,,niewkreconych" dzieci za nim się pożegnamy
Odbieraliście pocztę  i może odpowiedzieliście jamnikowi ?
Powodzenia :)

[Drapak]

To Beskidy - Beskid Śląski - Czantoria ( jeszcze bez drzew) :)
w dole wieś Ustroń :) jakieś 40 lot temu :)

[Lothar.]

[Jola]

Drapak napisał/a

To Beskidy - Beskid Śląski - Czantoria ( jeszcze bez drzew) :)
w dole wieś Ustroń :) jakieś 40 lot temu :)

Na zdjęciach, to twoje bliskie okolice czy czas "urlopowania"? :)

Pamiętam, kiedyś rozmawialiśmy.
Swego czasu często bywałam u kuzynostwa w Mikołowie, mają domek wypoczynkowy w Beskidzie Zach.
Lokalizacja, jakby "koniec świata".
Niezapomniane wrażenie, gdzie nie spojrzysz góry...tylko dwa domostwa w okolicy, pyszne, zdrowe jedzonko od gospodarzy górali...

Nieco niżej chyba Wisełka zaczyna bieg, co do nazwy nie mam pewności, szum, "malutki" strumyczek, a taka w nim siła.
Wtedy, ja z nad Baltyku, ale tam w Beskid Zach. zakochałam się w górach i ogólnie w górskim klimacie.
Bez TV, Internetu, telefon w ograniczonym zakresie...cicho, spokojnie.
Jestem tam co roku, 5-7 dni, cudowne podładowanie akumulatorów, jak do tej pory w żadnym innym miejscu tak nie odpoczywam...żadna Mallorca czy Bodensee! :)

[Jola]

Lothar. napisał/a

Nie miałaś synchronizacji, ani kosza Jolu? U ludzi odpalam Time Capsule i wszystkie nowe fotki masz na własnym dysku i filmy i muzykę >;) Wkręciłaś Drapaka :) zawsze to jeden uczynek więcej

Nieee, nie ja wkręciłam, a ty sam, przez swoje zabawy.
W końcu Drapak ma dość twoich "kościółkowych" tematów i wszelkich tego rodzaju nawiązań...i trochę się na ciebie "złości"...podpadłeś i tyle! :)
Dziwisz się?

Odnośnie synchronizacji, fakt, gdzie tylko mogę unikam takich rozwiązań, aby czasem przypadkiem czegoś nie udostępnić, no i aby "znawca tematu" miał nieco utrudnione zadanie...

W efekcie teraz, to ja mam utrudnione, ale już rozmawiałam ze znajomym.
Podobno "da się coś z tym zrobić"...zobaczymy...:)

 

[Lothar.]

Jola napisał/a

Lothar. napisał/a

Nie miałaś synchronizacji, ani kosza Jolu? U ludzi odpalam Time Capsule i wszystkie nowe fotki masz na własnym dysku i filmy i muzykę >;) Wkręciłaś Drapaka :) zawsze to jeden uczynek więcej

Nieee, nie ja wkręciłam, a ty sam, przez swoje zabawy.
W końcu Drapak ma dość twoich "kościółkowych" tematów i wszelkich tego rodzaju nawiązań...i trochę się na ciebie "złości"...podpadłeś i tyle! :)
Dziwisz się?

Odnośnie synchronizacji, fakt, gdzie tylko mogę unikam takich rozwiązań, aby czasem przypadkiem czegoś nie udostępnić, no i aby "znawca tematu" miał nieco utrudnione zadanie...

W efekcie teraz, to ja mam utrudnione, ale już rozmawiałam ze znajomym.
Podobno "da się coś z tym zrobić"...zobaczymy...:)

To że się pogniewał za Prawdę o katolicyzmie to oczywiste bo nie można temu stawić czoła bez uszczerbku :) Ale chodzi o pewną skłonność niektórych >;P kobiet aby czuć się pokrzywdzoną >;) wiem i się nie gniewam >;P Ale czy wszyscy?  Sam wrzucam zdjęcia na stare dyski i sobie mieszkają, nie jestem zwolennikiem chmur tam trudno o prywatność >;)

[Drapak]

Jola napisał/a

Drapak napisał/a

To Beskidy - Beskid Śląski - Czantoria ( jeszcze bez drzew) :)
w dole wieś Ustroń :) jakieś 40 lot temu :)

Na zdjęciach, to twoje bliskie okolice czy czas "urlopowania"? :)

Pamiętam, kiedyś rozmawialiśmy.
Swego czasu często bywałam u kuzynostwa w Mikołowie, mają domek wypoczynkowy w Beskidzie Zach.
Lokalizacja, jakby "koniec świata".
Niezapomniane wrażenie, gdzie nie spojrzysz góry...tylko dwa domostwa w okolicy, pyszne, zdrowe jedzonko od gospodarzy górali...

Nieco niżej chyba Wisełka zaczyna bieg, co do nazwy nie mam pewności, szum, "malutki" strumyczek, a taka w nim siła.
Wtedy, ja z nad Baltyku, ale tam w Beskid Zach. zakochałam się w górach i ogólnie w górskim klimacie.
Bez TV, Internetu, telefon w ograniczonym zakresie...cicho, spokojnie.
Jestem tam co roku, 5-7 dni, cudowne podładowanie akumulatorów, jak do tej pory w żadnym innym miejscu tak nie odpoczywam...żadna Mallorca czy Bodensee! :)

Teraz  to już wszędzie komercja za szklonka wody chcą 5 zł :) dziady.
 Kiedyś jak się chodziło po górach sami starzykowie  - jakoś Babcia zaprosiła na szklonka mleka i pogodała, teroz tylko kasa dudki się liczy i tylko to. z takich wsi jak Istebna zrobiły się miasteczka wszystko zabudowane na maxa i pod turystykę.
A bieda tam była tako, że sam za dziecka widziałem jak chłop ciągnął pług a kobieta orała inne czasy
Od dziecka tam jeździłem, teraz coraz rzadziej, Całe szczęście że na 99% gór nie da się wjechać samochodem bo by wjechali :)

[Drapak]

Lothar. napisał/a

Ta odpowiedź mającej dyżur na profilu  ,,lothar " staruchy winna wam kochani użytkownicy tego forum do myślenia :)
Wnioski pozostawiam wam dziadki.
Pa

[Lothar.]

Przekroczyłeś cienką czerwoną linię Drapaku, tego nie wolno robić, poszukując Prawdy :) bo bez dowodów, stawiasz hipotezę, której będziesz bronił własnym autorytetem i obrazą osobistą :) To działa psychologia tłumu >;)) Masz "wroga" a czy to rozsądne? Nie oczekuje po tobie, jako katoliku >;)) jakichś szczególnych analiz :)

[Drapak]

Pff czy trola który śledzi ludzi w necie, czyta pocztę obcych ludzi można obrazić - ciężko
Mam głęboko w rzyci wasze ,,lothar" tzn baby, jamnika i pozostałych obsługujących ten profil :) rozterki i żale :)
Kto chce wierzyć niech wierzy, kto nie jego sprawa i ryzyko :)
Pa

[Lothar.]

Drapak napisał/a

Pff czy trola który śledzi ludzi w necie, czyta pocztę obcych ludzi można obrazić - ciężko
Mam głęboko w rzyci wasze ,,lothar" tzn baby, jamnika i pozostałych obsługujących ten profil :) rozterki i żale :)
Kto chce wierzyć niech wierzy, kto nie jego sprawa i ryzyko :)
Pa

No cóż :) w takim razie, do widzenia.

[Drapak]

Raczej nie to jest mój ostatni wpis na tym forum a jeśli się zobaczymy ( narobisz mi jakichkolwiek szkód) spotkamy się naprawdę . nie usuwam profilu tylko dlatego by pozostali użytkownicy widzieli co i jak oraz twoje groźby.

[Sylwia]

Ja tu nie widzę żadnych gróźb, a raczej pomówienia. I to z Twojej strony Drapaku.
To samo robiłeś w stosunku do Szuwarka. On to wg. Ciebie miał mieć na forum wirusy, a także szpiegować, podsłuchiwać i co tam mu jeszcze przypisywałeś...

Takie oskarżenia wymagają dowodów Drapaku.

[Sylwia]

I powiem Ci jeszcze coś: Wojtek ma bardzo dużo cierpliwości do Ciebie, bo jakby trafiło na mnie, to musiałbyś wszystko odszczekać.
Ja nie uznaje zasady, że "winny się tylko tłumaczy", bo z pewnością przyjąłbyś taką taktykę, gdyby Wojtek próbował coś wyjaśniać.
Kawa na ławę! Obrażasz i oczerniasz, to miej na to dowody!

[Drapak]

Nie chcę tu już pisać, ale odpiszę możesz sobie robić ze mnie wariata ( to najczęściej stosowana metoda) :) Ja to rozumiem bez lothara - profilu to forum by umarło :)  więc cóż dla dobra sprawy ...
A Szuwara przeprosiłem, choć niejednokrotnie a właściwie za każdym razem mi to wypominał :)

poza tym to wszystko bzdury i brednie pomówienia bez dowodów :) Prawda ? Jestem nieodpowiedzialny niepoważny i niepoprawny :) więc każdy może sobie uwierzyć lub nie, wnioski z powyższych rozmów może też wyciągnąć sam, lub z forumowego życia wielogłowego trola prawie całodobowego ..

A ja zwariowałem, to pewnie po tabletkach thanks Amigo :) nie gniewom się :)))
 idę sobie stąd i nie wracam POWODZENIA
Nie odpowiadaj, likwiduję ten adresik i już tu nie wchodzę Życie toczy się dalej to prawdziwe .... każdemu polecam bo szybko ucieka ...  

[Sylwia]

Drapak napisał/a

Nie chcę tu już pisać, ale odpiszę możesz sobie robić ze mnie wariata ( to najczęściej stosowana metoda) :) Ja to rozumiem bez lothara - profilu to forum by umarło :)  więc cóż dla dobra sprawy ...
A Szuwara przeprosiłem, choć niejednokrotnie a właściwie za każdym razem mi to wypominał :)

poza tym to wszystko bzdury i brednie pomówienia bez dowodów :) Prawda ? Jestem nieodpowiedzialny niepoważny i niepoprawny :) więc każdy może sobie uwierzyć lub nie, wnioski z powyższych rozmów może też wyciągnąć sam, lub z forumowego życia wielogłowego trola prawie całodobowego ..

A ja zwariowałem, to pewnie po tabletkach thanks Amigo :) nie gniewom się :)))
 idę sobie stąd i nie wracam POWODZENIA
Nie odpowiadaj, likwiduję ten adresik i już tu nie wchodzę Życie toczy się dalej to prawdziwe .... każdemu polecam bo szybko ucieka ...

Nie chcesz tu już pisać, to nie pisz. Choć między Bogiem a prawdą, to nikt na tym forum Cię nie obrażał i wszyscy Ci byli przychylni. Dlatego zasugerowałam, że przypominasz ostatnio Sputnika, bo jemu się też zdarzało obrażać ludzi, chociaż byli mu przychylni.
Tutaj przebywają dorośli ludzie Drapaku i masz rację co do wniosków. Każdy sam je wyciąga...
Powodzenia również...

[Lothar.]

Przykre, myślałem że pan Drapak ogarnie, własne poczucie agresji. Po co ludziom robić Przykrość? Zerknąłem do konkurencji i wpadł mi w oko Wiersz zacytowany przez Algos >;))

 
Marzę o takim świecie...

Przylażczka
205 posty
animator
       
Gdzie jest pięknie

Gdzie kwitną kolorowe kwiaty.
a drzewa są dumne i zielone
Gdzie trawa zaściela dywanem ziemię
Gdzie śpiew ptaków niesie radość i nadzieję

Gdzie każdy kamień pamięta piękną historię
a woda swym czułym dotykiem daje życie
Gdzie wiatr niesie tylko dobre wiadomości
a ogień służy do ogrzania rąk

Marzę o takim świecie...

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Przykre, myślałem że pan Drapak ogarnie, własne poczucie agresji. Po co ludziom robić Przykrość? Zerknąłem do konkurencji i wpadł mi w oko Wiersz zacytowany przez Algos >;))

 
Marzę o takim świecie...

Przylażczka
205 posty
animator
       
Gdzie jest pięknie

Gdzie kwitną kolorowe kwiaty.
a drzewa są dumne i zielone
Gdzie trawa zaściela dywanem ziemię
Gdzie śpiew ptaków niesie radość i nadzieję

Gdzie każdy kamień pamięta piękną historię
a woda swym czułym dotykiem daje życie
Gdzie wiatr niesie tylko dobre wiadomości
a ogień służy do ogrzania rąk

Marzę o takim świecie...

Dzień dobry :)
Nie chciałam się wtrącać, ale tego już za dużo. Nie cierpię takich pomówień, łatwo rzucać na kogoś oskarżenia.
Nienawidzę też, jak ktoś liczy komuś czas. Sama mam takie dni w pracy, że mogę sobie beztrosko śmigać po forum, ale mi się nie chce ;) Co to jest na chwilę włączyć telefon i odpalić sobie forum?

I nieprawdą jest to, co pisze do mnie Drapak, cyt: "Ja to rozumiem bez lothara - profilu to forum by umarło :)  więc cóż dla dobra sprawy ..."
Odbieram to tak, jakby sugerował, że "dla dobra sprawy, by forum nie umarło" stanęłam po Twojej stronie.
A gdy stanęłam po stronie "Małej", gdy ją Ewka niesłusznie oskarżała, to czym się kierowałam?

Ps. Czytałam ten wiersz Algos - piękne przesłanie. Szkoda, że tam niektórzy go nie zrozumieli

[Lothar.]

Mamy wiele różnych "strzał" w naszych "kołczanach" Serenko :) Te "złe" też są potrzebne, tylko nie należy ich używać za często, chcę zapamiętać pana Drapaka, jako starszego pana od podróży i ciekawych zdjęć ptaków, bo ma i takie oblicze, jak zapragnie :)

PS.
Może i pan Darek wybrał podobnie? Dlaczego agresja zbiera takie żniwo, czy to odreagowanie strachu i bezsilności, w obliczu choroby?