Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?

[Lothar.]

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Na całe szczęście nie było kiedyś takich filmów w TV. I dziecko po obejrzeniu kreskówki poszło grzecznie spać...

[Lothar.]

Pozapominałeś, Andrzeju >;) Rano były powtórki, rodzice w pracy i się oglądało >;)

[Lothar.]

Przychodzi do sklepu facet i prosi o dobry alkohol na 25. rocznicę ślubu.
Sprzedawca patrzy na półki, potem na klienta i pyta:
- A pan chce świętować czy raczej zapomnieć?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Pozapominałeś, Andrzeju >;) Rano były powtórki, rodzice w pracy i się oglądało >;)

U mnie córka nie włączała sama telewizora. A z resztą, rano do przedszkola. Ja też rano, będąc dzieckiem, miałem inne zajęcia. co innego w weekend, ale wtedy nie puszczali z rana horrorów No chyba że ktoś zaliczył do tego wiadomości

[Lothar.]

Oglądałem Frankensteina to musiałem wyłączać tv tak był straszny >;)

[Lothar.]

Rozmawia dwóch kolegów:
- To niesamowite, jak teraz sanatoria są skuteczne. Moja żona jest w nim dopiero tydzień, a ja już się świetnie czuję!

[Alicja]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Na całe szczęście nie było kiedyś takich filmów w TV. I dziecko po obejrzeniu kreskówki poszło grzecznie spać...

Pamietam, że jako gówniak obejrzłam horror, nie wiem , ktora to była klasa podstawówki, ale mała byłam może z  10/11 lat miałam. To był Sylwester, razem z siostrą spałyśmy w duzym pokoju , tam gdzie telewizor, taki bonus na tego sylwka miałyśmy, ze mogłyśmy dłuzej posiedzieć. Mama była na baletach, a babcia zasnęła, więc se z siostra pozwoliłyśmy he he Wtedy takie filmy do poźnych godzin to były tylko od świeta he he w dodatku to był film amerykański , co sie praktycznie nie zdarzało w tamtych czasach he he .Wiecie jaki to był horror? "Szczęki" he he nie spałam całą noc i kilka kolejnych, schowana pod kołdrą. To był dla mnie szok, wiem co to znaczy obejrzeć horror w takim wieku he he Dlugo sie nie moglam pozbierać po tym, a powiedzieć też nie moglam, bo przecież zakaz był ogladania po 22:00 he he

[Amigoland]

Alicja napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Na całe szczęście nie było kiedyś takich filmów w TV. I dziecko po obejrzeniu kreskówki poszło grzecznie spać...

Pamietam, że jako gówniak obejrzłam horror, nie wiem , ktora to była klasa podstawówki, ale mała byłam może z  10/11 lat miałam. To był Sylwester, razem z siostrą spałyśmy w duzym pokoju , tam gdzie telewizor, taki bonus na tego sylwka miałyśmy, ze mogłyśmy dłuzej posiedzieć. Mama była na baletach, a babcia zasnęła, więc se z siostra pozwoliłyśmy he he Wtedy takie filmy do poźnych godzin to były tylko od świeta he he w dodatku to był film amerykański , co sie praktycznie nie zdarzało w tamtych czasach he he .Wiecie jaki to był horror? "Szczęki" he he nie spałam całą noc i kilka kolejnych, schowana pod kołdrą. To był dla mnie szok, wiem co to znaczy obejrzeć horror w takim wieku he he Dlugo sie nie moglam pozbierać po tym, a powiedzieć też nie moglam, bo przecież zakaz był ogladania po 22:00 he he

Te szczęki to i pewnie dorosłym się śniły Cześć Ewka...

[michalina]

Alicja napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Na całe szczęście nie było kiedyś takich filmów w TV. I dziecko po obejrzeniu kreskówki poszło grzecznie spać...

Pamietam, że jako gówniak obejrzłam horror, nie wiem , ktora to była klasa podstawówki, ale mała byłam może z  10/11 lat miałam. To był Sylwester, razem z siostrą spałyśmy w duzym pokoju , tam gdzie telewizor, taki bonus na tego sylwka miałyśmy, ze mogłyśmy dłuzej posiedzieć. Mama była na baletach, a babcia zasnęła, więc se z siostra pozwoliłyśmy he he Wtedy takie filmy do poźnych godzin to były tylko od świeta he he w dodatku to był film amerykański , co sie praktycznie nie zdarzało w tamtych czasach he he .Wiecie jaki to był horror? "Szczęki" he he nie spałam całą noc i kilka kolejnych, schowana pod kołdrą. To był dla mnie szok, wiem co to znaczy obejrzeć horror w takim wieku he he Dlugo sie nie moglam pozbierać po tym, a powiedzieć też nie moglam, bo przecież zakaz był ogladania po 22:00 he he

A ja się bałam horroru "mumia",jak szłam po klatce schodowej to z duszą na ramieiu czy aby z piwnicy nie wyszła i nie stoi na półpietrze

[michalina]

Lothar. napisał/a

Rozmawia dwóch kolegów:
- To niesamowite, jak teraz sanatoria są skuteczne. Moja żona jest w nim dopiero tydzień, a ja już się świetnie czuję!

Moje koleżanki zachwalały mi sanatorium ale jakos mnie nie pociągało
Jak mi jedna pokazała swojego sanatoryjnego "narzeczonego"na zdjęciu to słowo daję,wolałabym aby jakis kulawy kundel za mna latał niż ten pan

[Serenity]

Ja miałam dziadka, co mi na dobranoc horrory opowiadał.
Wspominałam już o tym, że babcia najpierw mnie napuszczała, żebym namówiła dziadka na opowiedzenie strasznej bajki, a potem sobie w najlepsze zasnęła 🙄
A że od dziecka mam wyobraźnię, to potem sama musiałam się bać! 😃

[Lothar.]

michalina napisał/a

Alicja napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Na całe szczęście nie było kiedyś takich filmów w TV. I dziecko po obejrzeniu kreskówki poszło grzecznie spać...

Pamietam, że jako gówniak obejrzłam horror, nie wiem , ktora to była klasa podstawówki, ale mała byłam może z  10/11 lat miałam. To był Sylwester, razem z siostrą spałyśmy w duzym pokoju , tam gdzie telewizor, taki bonus na tego sylwka miałyśmy, ze mogłyśmy dłuzej posiedzieć. Mama była na baletach, a babcia zasnęła, więc se z siostra pozwoliłyśmy he he Wtedy takie filmy do poźnych godzin to były tylko od świeta he he w dodatku to był film amerykański , co sie praktycznie nie zdarzało w tamtych czasach he he .Wiecie jaki to był horror? "Szczęki" he he nie spałam całą noc i kilka kolejnych, schowana pod kołdrą. To był dla mnie szok, wiem co to znaczy obejrzeć horror w takim wieku he he Dlugo sie nie moglam pozbierać po tym, a powiedzieć też nie moglam, bo przecież zakaz był ogladania po 22:00 he he

A ja się bałam horroru "mumia",jak szłam po klatce schodowej to z duszą na ramieiu czy aby z piwnicy nie wyszła i nie stoi na półpietrze

Można samemu sobie wkręcić ekstra pierdoły, np diabły i wampiry czekające w ciemności po piwnicach >;) Opowieściami podgrzać nastrój. Zgasić światło i rzucić kota >;)) Dziewczyny to krzyczą jak by sam Drakula się objawił >;) Buuuuu >;P

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Rozmawia dwóch kolegów:
- To niesamowite, jak teraz sanatoria są skuteczne. Moja żona jest w nim dopiero tydzień, a ja już się świetnie czuję!

Moje koleżanki zachwalały mi sanatorium ale jakos mnie nie pociągało
Jak mi jedna pokazała swojego sanatoryjnego "narzeczonego"na zdjęciu to słowo daję,wolałabym aby jakis kulawy kundel za mna latał niż ten pan

Bo to chodzi o odmianę, Michalino >;))

[Lothar.]

Serenity napisał/a

Ja miałam dziadka, co mi na dobranoc horrory opowiadał.
Wspominałam już o tym, że babcia najpierw mnie napuszczała, żebym namówiła dziadka na opowiedzenie strasznej bajki, a potem sobie w najlepsze zasnęła 🙄
A że od dziecka mam wyobraźnię, to potem sama musiałam się bać! 😃

Miałem podobnie, Serenko >;) Ale podjąłem decyzje że.... ja tu straszę >;)) Zgasiłem światło i poszedłem w ciemność >;P

[Lothar.]

Alicja napisał/a

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak możesz pokazywać takie filmy dziecku?!
- To na sen.
- Na sen? Taki horror?! Tyle trupów?!
- No i o to chodzi. Włazi gówniarz ze strachu pod kołdrę i tam zasypia.

Na całe szczęście nie było kiedyś takich filmów w TV. I dziecko po obejrzeniu kreskówki poszło grzecznie spać...

Pamietam, że jako gówniak obejrzłam horror, nie wiem , ktora to była klasa podstawówki, ale mała byłam może z  10/11 lat miałam. To był Sylwester, razem z siostrą spałyśmy w duzym pokoju , tam gdzie telewizor, taki bonus na tego sylwka miałyśmy, ze mogłyśmy dłuzej posiedzieć. Mama była na baletach, a babcia zasnęła, więc se z siostra pozwoliłyśmy he he Wtedy takie filmy do poźnych godzin to były tylko od świeta he he w dodatku to był film amerykański , co sie praktycznie nie zdarzało w tamtych czasach he he .Wiecie jaki to był horror? "Szczęki" he he nie spałam całą noc i kilka kolejnych, schowana pod kołdrą. To był dla mnie szok, wiem co to znaczy obejrzeć horror w takim wieku he he Dlugo sie nie moglam pozbierać po tym, a powiedzieć też nie moglam, bo przecież zakaz był ogladania po 22:00 he he

10/11 to już "stary koń" byłaś Ewo >;)) Ja mając 8 oglądałem tego Frankensteina >;) Już się nie potrafię tak bać. Pamiętam że na jednym z horrorów dzieciom uciekła piłka do piwnicy i ktoś w ciemności ją odbijał a tam nie było nikogo. To mogłem być ja >;) lubię takie żarty >;P Już czuję, co będą mieli ludzie, co kiedyś kupią mój dom >;))