Ho-Ho-Ho >;P Grzeczne dzieci dostają prezenty, a niegrzeczne...

[Lothar.]

Obchodziłaś Serenko Mikołajki w realu? Bo u nas mieliśmy wolne, bo klient się chyba zaziębił i w strachu odwołał prace i... wędziłem mięsko na święta, więc prezentów nie było >;))

[Serenity]

Jola napisał/a

Mam prośbę, wiem, że temat ważny i lepiej byłoby gdyby docierał do wielu, ale poruszamy w nim również kwestie prywatne.
Chodzi mi o wątek Ewy.

Może lepiej go przenieść do kontrowersyjnych?
Tam moglibyśmy kontynuować rozmowę w sprawdzonym gronie...i chętnie wymieniać się spostrzeżeniami czy doświadczeniami.

Jak myślisz/myślicie?

Przed chwilą zajrzałam na Multi, a tam Marcin w tej opcji bez logowania, powklejał sporo inf odnośnie wagi keczupowania.

Może ma dobre intencje, ale szczerze, ja nie ufam osobom, które narzucają mi komu mam wierzyć, jakim lekarzom itp.
A z jego komentarzy wynika, że ci stojący przy Rządzie są bardziej wiarygodni.
Ja uważam inaczej i akurat z tym się nie kryję.

Ale chodzi mi bardziej o to, abyśmy jednak osobiste opinie na ten "drażliwy" temat wymieniali między sobą...w kontrowersyjnych, bo czasem podczas rozmowy zdarza się, że nawiązujemy do kwestii scricte priv.

Jak myślicie, ty, Sylwia i inni?

Może przesadzam...hmmm...

Akurat z treścią linku poniżej ja się zgadzam, ale dr Paweł Grzesiowski i jego "świta" odcinają się od "niezależnych" lekarzy, bo krótko ujmując uważają, że wiedzą lepiej:
https://pulsmedycyny.pl/niezalezni-lekarze-i-naukowcy-pisza-kolejny-list-tym-razem-do-ministra-zdrowia-1123062

A o który wątek chodzi?

[Serenity]

Lothar. napisał/a

Obchodziłaś Serenko Mikołajki w realu? Bo u nas mieliśmy wolne, bo klient się chyba zaziębił i w strachu odwołał prace i... wędziłem mięsko na święta, więc prezentów nie było >;))

Tyle, co objadałam się słodyczami, że dziś znów na nie patrzeć nie mogę ;)

[Lothar.]

Smaka mi narobiłaś Serenko >;)) Mam ochotę na wiśnie w koniaku z bitą śmietaną  Tylko efektem ubocznym jest wiśniówka po maceracji wiśni. Goście ostatnio nie przychodzą to nie ubywa a 1/2l stoi zrobię drugie wiśnie, to będę miał litr wiśniówki >;)) Do pracy nie będę brał :) To dopiero "zmartwienia" a podobnież od przybytku.... >;P Nie kończ, bo to hmm żart  

[Serenity]

Haha, u mnie były te Twoje ulubione śliwki nałęczowskie i trufle. I te trufle były w alkoholu solidnie! ;)

[Lothar.]

Wiesz Serenko, odkąd odstawałem % to niebywale mi smakują słodycze z alkoholem >;) Załapałem się na WZ-etkę i do nasączania ponczem to się chyba więcej polało, szkoda że takich nie robią >;))

[Serenity]

No fajnie :) Teraz to Ty mnie kusisz ;))

[Lothar.]

>;)) To prawda >;P Hmm  lubię cię kusić Serenko :) Co za wyznanie

[brunetka.]

No masz i ja coś mam od Mikołaja późno przyłażę ale koniec roku jest pracowity .:)
Ajjj wiedział Mikołaj że ja lubię co duże i błyszczące no złoto i białe złoto idzie do mojej kolekcji .:)
Dzięki Wojtek za pamięć.:)

[Lothar.]

Ależ proszę Brunetko >;)) To bardzo miłe święto :) Ludzie sobie dobrze życzą i jest ciepła atmosfera, a dziś akurat trochę zmarzłem, bo pada marznąca mżawka i nawet jak wracałem do domu, to zanim się auto nagrzało to lód się zbierał na szybach, więc ciepłe myśli są na czasie >;)))

[Lothar.]