Biegnij Lola biegnij napisał/a
Wiem he he, dlatego od zawsze mówię, że ludzie w biaych kołnierzykach z teczkami do największe świnie i odczłowieczone mendy. Tego nauczyła mnie babcia, że mam sie od nich trzymać z daleka. Całe życie siedziała na wsi, prawie nigdzie nosa nie wyściubiła, a miała taką wiedzę, że jak dzisiaj przypominam sobie co mi mówiła, a wtedy traktowałam to na lajcie, to mi się w głowie nie mieśći. Skąd ona to wszystko wiedziała!!!
Skąd babcia to wszystko wiedziała? Bo kontaktowa była, wiedziała to od sąsiadek. A sąsiadki od swoich małżów, którzy przynosili plotki z okolicy...Z karczmy. Nie potrzeba było radia, telewizji. Ludzie i tak wszystko wiedzieli. Kto, z kim, i ile razy, hehehe
Cześć Ewka...Witajcie Duszki...
Druga tura bez Bonżura...